A jakiż to algorytm wymyśliłeś, że tak twierdzisz?
a_s_f napisał(a)
Czasem zaimplementowanie algorytmu sprawia więcej problemów niz jego wymyślenie:)
Nie twierdze że implementacja jest rzeczą prostą, ale nie zaryzykowałbym stwierdzenia że trudniejszą. A może spójrzmy na to w ten sposób, kto ma większą zasługę w rozwój programowania Bjarne Stroustrup twórca języka C++, czy ludzie którzy zaimplementowali jego standardy tworząc kompilatory/IDE?
@a_s_f napisał
Czasem zaimplementowanie algorytmu sprawia więcej problemów niz jego wymyślenie
- Możesz podać przykład?
- Kiedy się kończy wymyślanie algorytmu? Kiedy jego twórca ma w głowie wizję jak ma działać, czy jeśli przelał swoją wizję na papier w postaci pseudkodu, schematu blokowego,... ? Jeśli to drugie, to implementacja może stwarzać więcej problemów niż wymyślenie tylko zupełnym nowicjuszom.
bogdans_niezalogowany napisał(a)
@a_s_f napisał
Czasem zaimplementowanie algorytmu sprawia więcej problemów niz jego wymyślenie
...
2. Kiedy się kończy wymyślanie algorytmu? Kiedy jego twórca ma w głowie wizję jak ma działać, czy jeśli przelał swoją wizję na papier w postaci pseudkodu, schematu blokowego,... ? ...
Nie no, to jest oczywiste ze jak mamy to juz w postaci schematu blokowego to praktycznie z górki jest
several napisał(a)
kto ma większą zasługę w rozwój programowania Bjarne Stroustrup twórca języka C++, czy ludzie którzy zaimplementowali jego standardy tworząc kompilatory/IDE?
Nieważne, oni wszyscy powinni siedzieć.
ja taki troche off-topic zapodam.
otóż uważam, że jak ktoś mówi że "umie programowac" ale "nie kuma w ogole matmy", to taki ktos po prostu pier...li głupoty (o tym ze umie programowac).
ale to tylko moje zdanie i nie kazdy musi sie z nim zgadzac...
informatyka jako dziedzina nauki wyrosla z matematyki, z matematyki nadal czerpie i na matmie sie opiera. a programowanie to galaz informatyki.
offtoper napisał(a)
informatyka jako dziedzina nauki wyrosla z matematyki, z matematyki nadal czerpie i na matmie sie opiera. a programowanie to galaz informatyki.
A gdzie Ty widzisz matematykę w informatyce?:| W informatyce chyba najmniej matematyki, bo tylko zera i jedynki;) A w takiej np. chemii - łooo! Tam to jest dopiero matematyki:D
Zależy co ty rozumiesz przez "matematykę".
Programując używasz np. funkcji, w bazach danych korzysta się z relacji itd.
Matematyka daje formalny opis tego wszystkiego.
Nie wspominając nawet o zastosowaniu matematyki (np. matematyki dyskretnej) w algorytmice.
Niektórzy nie kumają matmy dlatego, że się do niej nie przyłożyli. Nie znaczy to że nie potrafią logicznie myśleć.
A w pracy jakieś formalne zapisy rzadko się przydają. Dobry przykład to normalizacja bazy danych - nikt chyba tego z definicji nie robi, nie mówiąc już o normalizacji do 5NF, którą miałem na egzaminie z BD ;P
Zależy co ty rozumiesz przez "matematykę".
Programując używasz np. funkcji, w bazach danych korzysta się z relacji itd.
Matematyka daje formalny opis tego wszystkiego.
Nie wspominając nawet o zastosowaniu matematyki (np. matematyki dyskretnej) w algorytmice.
Ja bym powiedział że informatyk matematykę w jakimś tam stopniu powinien rozumieć, nie koniecznie umieć ; ) Tak jak wspomniałeś, dobrze wiedzieć np. co to jest funkcja czy relacja, czy inne, bo ma to jakiś mniejszy lub większy związek z informatyką, natomiast uczenie czegoś co się nie przydaje, lub przydaje się promilowi informatyków, uważam za bezsensowne.
Moim zdaniem ważniejszy jest tok myślenia niż matematyka, a swoją drogą matmy (bardzo) nie trawię, a mimo to uczę się choćby dla samego jej rozumienia ; )
Pozdro !
several napisał(a)
Kto powinien być bardziej wyróżniony, Huffman czy ten kto zaimplementował jego algorytm?
Z tyłka to pytanie, całkiem bez sensu.
Powinno być raczej: Kto ma większe zasługi - wynalazca algorytmu, czy ktoś, kto z 10 istniejących algorytmów stworzył aplikację pomagającą ludziom, oszczędzającą ich czas, ratującą życie?