A jakie tam jest podejście/sposób przekazywania wiedzy?
- książkowe? (jak chcesz osiągnąć A, to zrób patterny X, Y oraz Z, bo to jest dobra praktyka).
- case study? "mieliśmy taki przypadek na produkcji, że był spaghetti kod (i rozrysowanie diagramów), więc zrobiliśmy tak i tak(kolejne diagramy) i było lepiej"
- wyśmiewające/krytyczne? "(nie róbcie w sposób X, bo to absurd, wiele ludzi nie kuma, o co kaman i piszą słaby kod, bo dali się nabrać na slogany)"
Czy jeszcze inne? Wg mnie jeśli miałoby być książkowe podejście, to pewnie nie koniecznie warto, bo raz, że książkowa wiedza zwykle wala się po sieci, dwa, że łatwo ją nie zrozumieć i wpaść w cargo cult i odtwarzanie wzorców dla samego odtwarzania. Przydałoby się jakieś krytyczne podejście, gdzie ktoś by przychodził z jakąś wiedzą i doświadczeniem, ale żeby nie mówił tylko "róbcie tak i tak", tylko żeby mówił gadki typu "ludzie ciągle mnie pytają o X, a ja im mówię, że oni nie do końca kumają czaczę. X nie jest wcale niezbędne, chyba że...". Czyli, żeby prostował pewne niezrozumienia (a z architekturą jest tak, że zwykle ludzie nie rozumieją jej i próbują na siłę naśladować).
Do którego podejścia to można mniej więcej porównać? I na co są zopiniowani pod kątem konkretnych wzorców, rozwiązań, metodyk?