Praca doktorska a praca

1

Witam,

Czy jest ktoś na forum kto posiada doktorat a nie pracuje na uczelni tylko w firmie ? Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym, że fajnie byłoby zdobyć taki tytuł. Dowiedziałem się jakiś czas temu u pewnego Profesora, że można zrobić doktorat z tzw. wolnej stopy nie będąc doktorantem = słuchaczem studiów doktoranckich z jego prawami i obowiązkami. Chodzi mi o doktorat dla pracujących poza uczelnia. Chciałem zadać kilka pytań w tym temacie.

0

Tutaj kilka informacji nt. studiów doktoranckich z informatyki: Studia doktoranckie z informatyki

0

No konkrety zadawaj. A wszystko masz w Ustawie o szkolnictwie wyższym.
A jak dasz konkrety będzie można się do nich odnieść.

1

Nie tytuł, tylko stopień.

0

Można powiedzieć że chodzi mi po głowie zrobienie doktoratu z wolnej stopy, tematyka możliwe że sztuczna inteligencja, możliwe, że sieci neuronowe. Jeszcze nie zastanawiałem się dokładnie nad tematem pracy.

0

Porozmawiaj z ewentualnym promotorem o temacie i zakresie rozprawy. Musisz w niej wnieść coś nowego do nauki, coś Innowacyjnego.

1
  1. Można, trochę to kosztuje ale się da, znam kilka osób które wykonały taką operacje.
  2. Jeśli ktoś chce robić praktyczny doktorat a przy tym zeby ktoś mu jeszcze płacił za jego realizację bez pracy na uczelni to może https://www.smartrecruiters.com/CERN/743999727905860-doctoral-student-programme albo https://www.esa.int/About_Us/Careers_at_ESA/ESA_Co-funded_Research ;)
1

Jest tu konflikt.

Pracując dla prywatnej firmy wytwarzasz jakieś dobro, które z reguły jest chronione, tzn. nie można tej pracy rozpowszechniać. Zrzekasz się do niej praw itd.

Pisząc doktorat, pracujesz dla społeczeństwa. Twoje dzieło musi być upublicznione a ty masz je obronić w ogólnodostępnej dyskusji.

Te 2 rzeczy można połączyć, natomiast w PL jest to rzadkością, bodajże PAN prowadzi taką ścieżkę.

Przygotuj się również na to, ze uczelnia będzie sprawiać masę problemów.

0

@usm_auriga: Kup sobie gdzieś w USA. Ceny chyba podobne jak przeprowadzenie przewodu w PL.
@DKN :) Jaki konflikt? Pisząc doktorat i pracując na uczelni pracujesz dla uczelni i to uczelnia ma prawa do twojej pracy a nie jakieś społeczeństwo. Pisząc doktorat i pracując w prywatnej firmie to zależy od tego jaką masz umowę o pracę. Najczęściej pracodawca ma prawa do tego co masz wpisane do obowiązków pracy. Uczelnie nie robią żadnych problemów jeśli sama praca jest sensowna.. Płacisz za przewód i tyle. Procedury nieco trwają. Kumpel robił kilka lat temu zaoczne studia doktoranckie z ekonomii na SGH (chyba) a kończył politechnikę. Głównym kryterium była zapłata czesnego w terminie. Sam doktorat to, jak w reklamach z kupna doktoratu z USA, na podstawie obecnej wiedzy i doświadczenia. No ale kolega jest dość inteligentny i faktycznie ma trochę wiedzy. Jedyny efekt to wizytówki z dr przed nazwiskiem.

0
jacek.placek napisał(a):

@DKN :) Jaki konflikt? Pisząc doktorat i pracując na uczelni pracujesz dla uczelni i to uczelnia ma prawa do twojej pracy a nie jakieś społeczeństwo. Pisząc doktorat i pracując w prywatnej firmie to zależy od tego jaką masz umowę o pracę. Najczęściej pracodawca ma prawa do tego co masz wpisane do obowiązków pracy. Uczelnie nie robią żadnych problemów jeśli sama praca jest sensowna.. Płacisz za przewód i tyle. Procedury nieco trwają. Kumpel robił kilka lat temu zaoczne studia doktoranckie z ekonomii na SGH (chyba) a kończył politechnikę. Głównym kryterium była zapłata czesnego w terminie. Sam doktorat to, jak w reklamach z kupna doktoratu z USA, na podstawie obecnej wiedzy i doświadczenia. No ale kolega jest dość inteligentny i faktycznie ma trochę wiedzy. Jedyny efekt to wizytówki z dr przed nazwiskiem.

No nie, trochę konflikt jest. Nie chodzi o to, że uczelnia to społeczeństwo. Chodzi raczej o to, że pracując nad doktoratem musisz PUBLIKOWAĆ swoje wyniki, no i one w ten sposób stają się dostępne publicznie. I praca doktorska oraz obrona także są publiczne...

0

Patenty też są publiczne i są chronione. Nie ma żadnego problemu żebyś opatentowal coś z doktoratu przed obroną jeśli nie pracujesz na uczelni i sam płacisz za przewód.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1