Dalszy rozwój w IT po fizyce

0

Witam
Jestem absolwentem fizyki na UMSC w Lublinie, od 2 lat pracuję jako tester w jednej z firm i chcę się dalej rozwijać w kierunku IT. Na uczelni miałem kilka przedmiotów związanych z informatyką jednak z perspektywy pracy widzę, że mam kilka braków które staram się systematycznie uzupełniać. W związku z tym chciałbym prosić o radę co będzie najlepszym wyborem jeśli chodzi o dalszy rozwój. Po głowie chodzi mi doktorat z fizyki komputerowej ale obawiam się, że nie będzie się tego dało pogodzić z pracą na etacie, a sam dyplom na niewiele się zda - robiłbym to głównie z pasji. Drugą opcją jaka rozważałem jest zrobienie magisterki z informatyki (zaocznie, rozważałem też OKNO na PW), m.in. żeby usystematyzować wiedzę. Trzecia opcja to samorozwój. Co będzie najlepiej postrzegane podczas rekrutacji? I czy robiąc kolejne studia na bardziej 'prestiżowej' uczelni (na pewno bardziej niż UMSC) pozwoli mi się lepiej rozwinąć/ trafić na ciekawsze projekty? Ostatnio znalazłem również informację o omscs.gatech.edu jednak nie wiem jak pracodawcy patrzą na takie studia, cena to ok. $7000 a sam program wydaje się być ciekawy.

Dodam, że interesuję się uczeniem maszynowym oraz analizą danych, z czym fajnie by było związać przyszłość, bo jest to dla mnie ciekawe i pozwala po części wykorzystać wiedzę z moich studiów. Znalazłem również ofertę z CERN dla absolwentów, łapię się na wymagania jednak nie wiem jakie są realne szanse żeby się tam dostać.

3

Znalazłem również ofertę z CERN dla absolwentów, łapię się na wymagania jednak nie wiem jakie są realne szanse żeby się tam dostać.

Szansa na dostanie Fellowa? Wg. https://cds.cern.ch/record/2719035/files/CERN-HR-STAFF-STAT-2019-RESTR.pdf Polska ma success rate 13% ;) A czy trudno? Mi sie udało, więc tak ciężko byc nie może...

Swoją drogą nie napisałeś najważniejszego: co ty właściwie chcesz robić :)

0

Zastosowaniem ML/AI ale mało jest takich ofert niestety. Obecnie pracuję w embeded i to też jest spoko, bliżej mojej magisterki, jednak jeśli jest taka szansa to chciałbym jednak przeskoczyć do ML. CERN rzeczywiście najbardziej mnie kusi i chyba dało się to wyczuć sądząc po odpowiedziach :p Spróbuję zaaplikować, może prawie się załapię, jednak lubię też mieć plan B i C stąd pytanie o magisterkę. Jest sens robić drugą mgr (po fizyce) z informatyki na lepszej uczelni (czy prestiż ma znaczenie przy szukaniu ciekawych projektów?) i czy jest sens rozważać magisterki online takie jak OMSCS? Orientujecie się może jak to jest postrzegane na rynku pracy? :)

1
  1. Zapraszam do Ciekawe i nietypowe staże/praca dla już-nie-studentów
  2. W CERNie z ML/AI opcji za dużo nie będzie ;) Programowania embedded i to szczególnie dla kogoś po fizyce może się trochę znaleźć, szczególnie do pracy przy detektorach.
  3. Jeśli chodzi o mgr to trochę zależy. Z punktu widzenia pracy jako programista, to bez znaczenia, szczególnie gdzieś na "zachodzie", bo wiele pozycji po prostu ma wymagany jakiś techniczny kierunek i tyle. Jeśli informatyka cię interesuje i chcesz postudiować dla siebie to wtedy warto. Pamiętaj tez ze II stopień to jest głównie samodzielna praca i nie ma za bardzo przedmiotów "podstawowych", więc nie wiem czy to jest to czego szukasz.
1

Dlaczego nie pracujesz jako fizyk?

0
Wukas napisał(a):

Dlaczego nie pracujesz jako fizyk?

Bo takiej pracy jest mało lub nie ma jej wcale - trochę lepiej to wygląda po doktoracie ale też sporo osób się przebranżawia jeśli nie dostaną się do pracy na uczelni lub w instytucie. Jak to wygląda finansowo to też inna sprawa... Ja informatyką interesowałem się już wcześniej stąd zawodowo również poszedłem w tym kierunku, a post wynika z tego, że nie do końca wiem co będzie najlepsze dla mojego dalszego rozwoju zawodowego :)

0

Dzięki za podpowiedzi, na chwilę obecną postanowiłem, że najlepszym rozwiązaniem będzie zaaplikowanie na staż do CERNu, ew. rozważę też inne staże podesłane przez @Shalom
A co do dalszych studiów z informatyki, lepiej szukać czegoś w Polsce czy jednak za granicą? Bo przyznam, że na mojej uczelni było tak sobie i raczej teraz wybrałbym inną uczelnię ale nie wiem jak jest na 'topowych' polskich uczelniach, bo może wcale nie lepiej?

0

Topowe polskie uczelnie z infą w tle - na tym etapie bym sobie darował. Są OK jak nie zdawałeś matury międzynarodowej czy nie miałeś innych atrybutów i skilli, samozaparcia by np. wyjechać do Anglii i zarobić przez rok czy dwa na studia tam. Prawdopodobnie ze względu na to, że miałeś kupę matematyki powinieneś raczej bez problemu się dostać na dowolną infę jeśli chodzi ci o stopień pierwszy studiów. Nie wiem jak z drugim, bo tam się liczy zbieżność realizowanych przedmiotów z tym com było na pierwszym i/lub będzie na drugim. Nie jestem w stanie znaleźć jednak argumentów za studiami infy w kraju. Jestem w stanie znaleźć wiele by nie robić jej w kraju. Jestem po UJ jakby cię to interesowało.

2

@Satanistyczny Awatar:
Eee tam. Taki UWr jest spoko. Czesto jak czytam jakies wypowiedzi pt. "Niemieckie/brytyjskie/... uczelnie to sa super bo (...)" to sie okazuje, ze na UWr jest podobnie. Np. wybor zdecydowanej wiekszosci przedmiotow juz od pierwszego semestru (a "wewnatrz przedmiotu" grupy zajeciowej o odpowiadajacej godzinie), fajni prowadzacy itd.

Niemnie to chyba po prostu taki wyjatek od reguly - co jest smutne.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1