Tym razem żartobliwie...
Nie myśleć zbyt długo od czego zacząć
Po prostu zacząć.
Nie wybierać technologii pod kątem aktualnych ogłoszeń o pracę
Od zera do kodera w trzy miesiące? Hehe... nie, to tak nie działa.
Nie być zbyt ambitnym
System operacyjny i rewolucyjne pomysły na komunikator? Fajnie, ale z wykonaniem gorzej kiedy nie ma się cierpliwości nawet do zajęć na studiach.
Nie być chamem
Bycie niemiłym i brak obycia to jeszcze nie zespół Aspergera (ten z kolei jest poważnym problemem dla osób, które go mają). Jadną z ostatnich rzeczy jakie chce usłyszeć źle potraktowana koleżanka z kadr to "Jestę informatykię i ja tak mam!". Osoba, która wybiera taki zawód, bo myśli, że będzie to podkładka pod chamstwo jest nie tylko arogancka, ale i naiwna.
Nie zatracać się w jałowych dyskusjach
Project manager, scrum master itp. są źli, bo prowadzą spotkania i trzeba tracić na nie czas? Są one jakkolwiek bardziej przydatne, niż jałowe dyskusje o tym czemu w którymś języku "dopiero" została wprowadzona jakaś funkcja. Nie, opinia osoby niezwiązanej z projektem (językiem, IDE, itp.) nic nie wnosi. Chcesz zmienić coś w języku albo programie? Napisz do autorów albo podejmij dyskusję na forum projektu. Autorzy najpewniej zleją temat ze względu na brak odpowiedniej motywacji. Inna sprawa, że takich dyskusji przewija się za dużo, żeby się nimi zająć. No chyba, że płacisz grubą kasę za wsparcie do IDE...
Nie narzekaj
Praca programisty jest dobrze płatna, bardzo potrzebna, zmienia świat na lepsze, będziesz robić same fajne projekty... HA HA! Jak masz wierzyć w bajki, to może lepiej zacznij oglądać My Little Pony - tam dowiesz się czegoś o życzliwości. Czemu wierzymy w reklamy? Bo chcemy dopasować świat do swoich poglądów a twórcy reklam o tym wiedzą i tak je konstruują. Najlepsze, co można zrobić, to robić swoje a po pracy mieć inne fajne zajęcie. Kiedy narzekamy za dużo nie różnimy się wiele od menela spod monopolowego, który tyle rzeczy by zmienił, że musi napić się piwa. Ale najpierw znajdzie dwa złote...
Nie próbuj zmienić ludzi
To pisałem ja, @PerlMonk. Czasem chcę napisać to świeżakowi a potem... przypominam sobie, że to tak naprawdę nie ma znaczenia.