Nauka Java

Cześć, od jakiegoś czasu uczę się Javy i mam już za sobą łącznie kilkaset godz nauki w kilku (Java, C#, C++, Html, CSS, JavaScript) językach. Myślę o rozpoczęciu szukania pracy jako junior java developer albo stażu za 2-3 miesiące i zastanawiam się czy na takie stanowisko zazwyczaj wymaga się wiedzy z kursu którego zakup rozważam. Chodzi tutaj o Kurs JAVA średniozaawansowany ze strefy kursów. Tematy tam zawarte to wielowątkowość, presystencja danych, programowanie funkcyjne i moduły. Nie wiem czy brać się za to czy lepiej będzie zająć się Springiem, Hibernatem, wzorcami projektowymi i testami jednostkowymi.

Ogólnie nie wiem jak bardzo zaawansowana wiedza wymagana jest od juniora a ile się "wybacza" i zakłada że osoba na tym stanowisku ma się dopiero tego nauczyć.
Czy ktoś bardziej obeznany pomoże mi ustalić sobie priorytety w dalszej nauce?

Ja też uczę się javy i mogę powiedzieć, że większość kursów co znalazłem to same podstawy. Najlepiej jest po prostu wymyślić jakąś aplikację i spróbować napisać ją bez podglądania takich kursów.

Gdybyś te kilkaset godzin poświęcił na jeden język a nie rozbił na cztery(pomijajac html i css) to może i mógłbyć aplikować sobie na jakiś staż, ale teraz to pewnie wygląda tak, że liznąłeś trochę z każdego nie zagłębiając się bardziej, skup się na jednym języku, szlifuj go i dopiero kup kurs bardziej zaawansowany, od siebie moge polecic kursy Springa z JavaStart

Szczerze mówiąc te kilkaset godzin to mało co mówi. Szczególnie, jak to rozbiłeś na milion różnych technologii.

Czego się do tej pory nauczyłeś z algorytmów i struktur danych?
Jak stoisz z wiedzą z programowania obiektowego?
Na jakim poziomie masz angielski?

Odwrócę trochę pytanie. Jaką aplikację napisałeś samodzielnie do tej pory? :) nie chodzi o jakieś tam portfolio żeby się pochwalić (nie wiadomo komu), tylko pytanie czy chociaż raz dotknąłeś wszystkich warstw - od bazy danych po frontend?

C.mind napisał(a):

Szczerze mówiąc te kilkaset godzin to mało co mówi. Szczególnie, jak to rozbiłeś na milion różnych technologii.

Czego się do tej pory nauczyłeś z algorytmów i struktur danych?
Jak stoisz z wiedzą z programowania obiektowego?
Na jakim poziomie masz angielski?

Agnielski to u mnie takie B1/B2 jak czytam dokumentacje to zazwyczaj rozumiem ok 80-90% a resztę sprawdzam w google translate przy czym ang obecnie dalej się uczę.
Z algorytmami i strukturami danych to raczej cienko u mnie, jedynie podstawy podstaw.
Zajmuję się pisaniem w javie powiedziałbym ok 200-300 godz, mam za sobą przerobioną w 95% (jest w trakcie jeszcze) książkę "Java Praktyczny Kurs IV - Marcin Lis" + tutoriale + sporo część to powtórka z C++, C#

Charles_Ray napisał(a):

Odwrócę trochę pytanie. Jaką aplikację napisałeś samodzielnie do tej pory? :) nie chodzi o jakieś tam portfolio żeby się pochwalić (nie wiadomo komu), tylko pytanie czy chociaż raz dotknąłeś wszystkich warstw - od bazy danych po frontend?

Do tej pory pisałem programy konsolowe, na oko kilkadziesiąt małych programów żeby przećwiczyć tematy z książki. Coś większego będę pisał na zaliczenie przedmiotu na V semestrze studiów inżynierskich tylko chce najpierw dowiedzieć się czegoś o SOLID i wzorcach projektowych żeby nie pisać programu tak jak się nie powinno tego robić. Chcę też wykorzystać Spring i może Hibernate do tego. Myślę że ten projekt znajdzie się w moim portfolio na jak zacznę wysyłać CV.

happyTaco napisał(a):

Nie wiem czy brać się za to czy lepiej będzie zająć się Springiem, Hibernatem, wzorcami projektowymi i testami jednostkowymi.

Spring bez naprawdę dobrej znajomości Javy to technologia magiczna. Przy dużej presji "z przemysłu" i radach kolegów, plus łatwy web-start można tego używać NIE ROZUMIEJĄC w ogóle

happyTaco napisał(a):

Agnielski to u mnie takie B1/B2 jak czytam dokumentacje to zazwyczaj rozumiem ok 80-90% a resztę sprawdzam w google translate przy czym ang obecnie dalej się uczę.
Z algorytmami i strukturami danych to raczej cienko u mnie, jedynie podstawy podstaw.
Zajmuję się pisaniem w javie powiedziałbym ok 200-300 godz, mam za sobą przerobioną w 95% (jest w trakcie jeszcze) książkę "Java Praktyczny Kurs IV - Marcin Lis" + tutoriale + sporo część to powtórka z C++, C#

Ja Ci powiem tak: nie musisz mieć żadnego Springa ani Hibernate'a, żeby się załapać na staż, ale wtedy musisz naprawdę dobrze ogarniać podstawy. Przez podstawy mam na myśli oczywiście język w który celujesz, programowanie obiektowe, algorytmy i struktury danych, wiedza z baz danych, wzorce projektowe, angielski. Jeśli z tych rzeczy jesteś dobry, to dasz sobie radę. Mówię to z własnego doświadczenia, bo niedawno sam przechodziłem taką rekrutację i byłem testowany właśnie z fundamentów, bez żadnych Springów.
Twój angielski mógłby być lepszy. Ja mam między C1/C2 i to mi niesamowicie pomogło w rekrutacji. Poświęc czas na jego naukę - nie będziesz żałował. Przy poziomie B1/B2 prędzej czy później zderzysz się ze ścianą.

Nie wiem czy brać się za to czy lepiej będzie zająć się Springiem, Hibernatem, wzorcami projektowymi i testami jednostkowymi.

Poczytaj sobie luźno o najbardziej popularnych wzorcach, tak żebyś wiedział kiedy, który warto zastosować. Spring, testy i ORM to must have, bez tego może być Ci ciężko na staż się załapać, o stanowisku juniorskim nawet nie mówiąc :/

Chodzi o to że do końca marca nie pracuję i jestem w stanie poświęcić 400-500 godz na naukę na samo programowanie. Chciałbym rozwijać się dalej w tym temacie już na stażu albo jako junior żeby nie musieć łapać tymczasowego zatrudnienia i nie tracić dalej czasu. Stąd moje pytanie o priorytety bo czas ten chciałbym poświęcić na najważniejsze umiejętności dla stażysty/juniora java a jak już będę w tym pracował to wiadomo, dalej ostry rozwój.

Powtarzam się, ale najlepiej uczyć się pisząc jedną dużą aplikację od A do Z. Napisanie nawet kilkuset małych konsolowych programów niewiele daje. W dużej aplikacji nawet zwykły textbox służący do wprowadzanie adresu email może zahaczyć o kilka problemów np. walidację danych, wyrażenia regularne, sposób przechowania stanu strony w aplikacjach web itp.