Na dyplomie mam jedynie 3, czy powinienem się wstydzić. Jestem po informatyce I stopnia na politechnice. Czy to może mieć jakieś znaczenie dla pracodawcy? Dodam, że jakoś nigdy nie przykładałem wagi do ocen. Mimo tak słabej oceny już od jakiegoś czasu pracuje jako programista.
0
7
Dodam, że jakoś nigdy nie przykładałem wagi do ocen.
To czemu teraz zaczales
0
Oceny są tak nie miarodajne, że wątpię aby ktoś zaprzątał sobie głowę takimi pierdołami. Bo ciężej będzie mieć 3-4 na takim UW, PW, AGH czy UWR niż 4-5 na takim PWR czy tam PG i kto ma rozstrzygać która ocena jest lepsza ;p ?. Poza tym dana ocena może być wynikiem dużych zbiegów okoliczności .
0
Schadoow napisał(a):
Bo ciężej będzie mieć 3-4 na takim [...] AGH [...] niż 4-5 na takim PWR czy tam PG
Zależy jeszcze gdzie na AGH, bo można by polemizować ;P
0
Na dyplomie mam jedynie 3, czy powinienem się wstydzić.
W dzisiejszym świecie, nastawionym na perfekcjonizm, możesz być z tego powodu nawet oryginalny. Na Twoim miejscu nie przejmowałbym się. Bardziej przejąłbym się ryzykiem utraty pasji w korporacyjnych realiach dzisiejszych firm IT, chociaż to oczywiście nie jest regułą, bo na szczęście istnieją jeszcze niezbrukane tym syfem przedsiębiorstwa.
Sam perfekcjonizmu szczerze nie cierpię, bo człowiek perfekcyjny nigdy nie będzie, a zwłaszcza w ciągle przyspieszającym świecie. Bycie zawsze perfekcyjnym odbiera człowiekowi komfort popełniania błędów. Problem w tym, że człowiek błędy zawsze popełniać będzie.
Powodzenia :)