Cześć.
Mam 28 lat, pracuję w zawodzie od 6 lat. Po liceum rozpocząłem studia na UJ, ale jak dostałem pracę to przerwałem. Myślę nad powrotem, podoba mi się opcją studiowania EiT na PW przez Internet. Natomiast zawsze uciekałem od fizyki (beznadziejny nauczyciel w gimbazie, wybrałem profil mat-inf, jedyny bez fizyki w Krakowie, potem UJ zamiast AGH). W związku z tym mam pytania:
- Czy jest szansa po długiej przerwie ogarnąć matematykę? Czy od pierwszych 'zjazdów' już cisną?
- Czy jest szansa ogarnąć fizykę i pochodne, jeżeli nie miałem jej rozszerzonej w LO, a ta podstawową zdałem na 3, bo robiłem tylko minimum? I z tego minimum też już mało pamiętam?
- Czy przepisują oceny, i czy się to opłaca (np czy jak sobie przepiszę Matematykę 1 to ogarnę później przy odpowiedniej ilości pracy Matematykę 2)?
- Jakie były progi punktowe dla EiT?
Z góry dzięki za pomoc!
Inb4, chcę poszerzyć horyzonty i nie chcę, żeby brak dyplomu był przeszkodą w przyszłości, jak się okaże że firmy będą miały więcej kandydatów niż chętnych.