Witam i cześć wszystkim :)
Wiem jak to wygląda, pierwszy kiedykolwiek napisany post i od razu temat bootcampu, ale na prawdę szukałem odpowiedzi i ich nie znalazłem, więc uznałem, że może ktoś bardziej doświadczony ode mnie, albo bardziej rozgarnięty wytłumaczy mi czy to ma sens.
Jestem studentem I roku Informatyki i Ekonometrii na specjalności Aplikacje Informatyczne w Biznesie na wydziale zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego, nigdy nic wcześniej nie programowałem poza oczywistym HTML'em i CSS'em przed studiami oraz C# i SQL'em na studiach. I właśnie dopiero na nich, jakoś bardziej się w to wkręciłem, przerobiłem parę kursów, jakichś parędziesiąt przykładowych zadań poza zajęciami, i tak na prawdę utknąłem bo nie wiem co robić dalej żeby się rozwinąć na przykład z C# na tyle, żeby w przyszłym roku, w czerwcu załapać się na jakiś 3-miesięczny bezpłatny staż.
I stąd przeszedł mi przez głowę pomysł pójścia na bootcamp InfoShare Academy właśnie z C#/.NET, i jestem ciekawy opinii kogoś dużo bardziej doświadczonego ode mnie, czy połączenie studiów z bootcampem na zasadach takiego dodatku do studiów a nie przepustki do pełno płatnej pracy to jest dobry pomysł, czy raczej poroniony pomysł, bo szczerze mówiąc, wolałbym nie utopić tyle PLN'ów w coś co mi się praktycznie nie przyda.
Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi :)