Witam, jestem zainteresowany studiami na WSEI w Krakowie, chciałbym zapytać Was o opinie, czy warto a moze jednak iść na publiczną polibude?
Pozdrawiam
0
1
Jeśli chodzi o Kraków to jedyne sensowne uczelnie to AGH i UJ. Po tych uczelniach masz jakąś szansę na zdobycie stażu czy praktyk, a potem wejście w branżę. Nieliczne osoby po UEku też dają radę
Jeśli chodzi o inne szkoły tzn. jakieś Akademie Frycza, Politechnikę, Uniwersytet Pedagogiczny, WSEI - nie polecam. Różnica pomiędzy studentem AGH lub UJ a studentem innej uczelni jest kolosalna. Oczywiście najważniejsza jest praca własna, ale w Krakowie przyjeło sie przyjmować w pierwszej kolejności studentów UJ lub AGH, a miejsc pracy nie jest wiele.
Mam znajomych na innych uczelniach (PK, UEK) i większość ludzi po studiach ląduje na jakichś help deskach, albo pracy niezwiązanej z IT, mało kto dostaje się po tych uczelniach na staże czy praktyki. Poziom uczelni jest tragiczny to raz, a dwa - pracodawcy wolą sprawdzonych studentów UJ oraz AGH.
Dlatego nie ma sensu iść na te uczelnie, jeśli chcesz pracować jako programista w Krakowie. Tutaj rynek jest ograniczony do absolwentów tych dwóch uczelni, inni nieliczni się dostaną, ale tylko pasjonaci i osoby z ciekawymi projektami.
0
A co jeżeli zrobie inzyniera na slabej uczelni a potem zrobie magisterke na UJ albo AGH? Wyrowna sie to, czy jednak hańba pozostaje na całe życie?
Zresztą znam pare ludzi z mojej słabej uczelni, którzy jeszcze jej nie skończyli a już są programistami, jeden nawet mial 2 letni staz zanim zaczal studia, wiec nie do konca jest prawdą co napisałeś
0
lambdadziara napisał(a):
A co jeżeli zrobie inzyniera na slabej uczelni a potem zrobie magisterke na UJ albo AGH? Wyrowna sie to, czy jednak hańba pozostaje na całe życie?
Zresztą znam pare ludzi z mojej słabej uczelni, którzy jeszcze jej nie skończyli a już są programistami, jeden nawet mial 2 letni staz zanim zaczal studia, wiec nie do konca jest prawdą co napisałeś
Przecież napisałem, że nielicznym udaje się zostać programistami po Wyższej Szkole Robienia Hałasu. Ale wyjątki to nie jest reguła. A reguła jest taka, że pracodawcy z radością witają studentów AGH i UJ, a studenci UEK, PK, UP, WSEI muszą liczyć na farta i konkurować z bootcampowiczami i samoukami - Oczywiście szansę mają, jeżeli wszyscy kandydaci z AGH lub UJ okażą się słabi to wtedy kandydat z innej uczelni jest zapraszany na rozmowę, Wystarczy poczytać statystyki.
0
Mały Mleczarz napisał(a):
Jeśli chodzi o Kraków to jedyne sensowne uczelnie to AGH i UJ. Po tych uczelniach masz jakąś szansę na zdobycie stażu czy praktyk, a potem wejście w branżę. Nieliczne osoby po UEku też dają radę
Jeśli chodzi o inne szkoły tzn. jakieś Akademie Frycza, Politechnikę, Uniwersytet Pedagogiczny, WSEI - nie polecam. Różnica pomiędzy studentem AGH lub UJ a studentem innej uczelni jest kolosalna. Oczywiście najważniejsza jest praca własna, ale w Krakowie przyjeło sie przyjmować w pierwszej kolejności studentów UJ lub AGH, a miejsc pracy nie jest wiele.
Mam znajomych na innych uczelniach (PK, UEK) i większość ludzi po studiach ląduje na jakichś help deskach, albo pracy niezwiązanej z IT, mało kto dostaje się po tych uczelniach na staże czy praktyki. Poziom uczelni jest tragiczny to raz, a dwa - pracodawcy wolą sprawdzonych studentów UJ oraz AGH.
Dlatego nie ma sensu iść na te uczelnie, jeśli chcesz pracować jako programista w Krakowie. Tutaj rynek jest ograniczony do absolwentów tych dwóch uczelni, inni nieliczni się dostaną, ale tylko pasjonaci i osoby z ciekawymi projektami.
W życiu nie słyszałem takich bzdur xD ew bardzo ładny troll taki na poziomie tylko ktoś to może wziąć na poważnie.
@ Autorze tego anonimowego nie ma co brać na poważnie. 90% ludzi bez kont to lepsze lub słabsze trolle.