Pozwolę sobie dodać swoje 3 grosze z punktu wiedzenia absolwenta mgr dawnych samogłosek. tak było u mnie z 5-10 lat temu.
-
Informatyka - Wydział Informatyki, Elektroniki i Telekomunikacji
-
TA Informatyka - kontynuacja tej z dawnych Samogłosek
- jak nie wyciągniesz ~100% z podstaw i ~85-90% z rozszerzeń, to masz spore szanse przez kolejne 5 lat ocierać łzy mijając D-17- bezpieczniej jest zdobyć diamentowy indeks za olimpiady i wejść mając 1000pkt niezależnie od wyników z matur. Zresztą masa studentów Informatyki to olimpijczycy.
Matury nie maja nic wspólnego z tym. Tylko tym czy pójścię na TĄ informatyke to był świadomy wybór, i miało się zainteresowania matematyczno-informatyczne poza bądź co bądź cienkim poziomem matur rozszerzonych w liceach.
- od kopa obieralnych, na pewno znalazłbyś coś dla siebie
- studenci poniekąd sami sobie układają plany zajęć
Na pewno nie na pierwszym roku obieraki. Zawsze warto na bieżąco zerknąć na sylabus, jeżeli ktoś ma sprecyzowane wymagania.
https://www.syllabus.agh.edu.pl/2014-2015/pl/magnesite/study_plans/stacjonarne-informatyka
- podobno ciężka matematyka
Jest bardzo ciężka. Inne przedmioty też nie są łatwe. W sumie można spokojnie zawalić ze wszystkiego, oprócz z UNIXa i humanistycznego przedmiotu.
- może być trochę niekompatybilna z Twoim wymaganiem "niewygórowane wymagania"
30% ludzi musi odpaść po pierwszym roku, taka jest polityka. W praktyce zostają najwytrwalsi, z najlepszą siecią kontaktów, i znajlepszym backgroundem.
- nie wiem jak teraz, ale parę lat temu BIT miał ileś tam sekcji w tym AI
- chyba nie znam osoby z tego kierunku, która nie byłaby co najmniej w miarę inteligentna, zatem ryzyko użerania się z ludźmi jest znacznie mniejsze, niż gdziekolwiek indziej na AGH
Ja znałem wiele idiotów z tego kierunku. Jeżeli chodzi o jakąś dystynktywną cechę - są zapracowani, i jest więcej "typowych" informatyków, nie pogadasz często o tematach spoza informatyki i nauki. Jest też troszkę osób ze zdecydowanie wysokim mniemaniu o sobie, w negatywnym tego słowa znaczeniu - narcyzm i egoizm.
-
Informatyka - Wydział Elektrotechniki, Automatyki, Informatyki i Inżynierii Biomedycznej
- Informatyka Stosowana z dawnych Samogłosek
- w ostatnich latach progi na podobnym poziomie, co WIEiT, kiedyś trzymały się nieco poniżej
Progi nie są wyznacznikiem popularności, tylko tyle. Ponieważ nie ma już "stosowana" w nazwie, poprawili syllabus to popyt się zwiększył
- jak tłum ze strefy grilla na MS AGH głosi "Eletryczny wydział, elektryczny wydział maaaaa najwięęęęększy wódki przyyydziaaał"
Pije elektrotechnika, która ma studia na dość, ekhm, niskim poziomie - reszta ma na to zdecydowanie mniej czasu.
- z opowieści wydają się być mniej wymagające od TEJ Informatyki
Tak. Przede wszystkim nie robią kolejnej selekcji. Uczysz się - przechodzisz dalej. Ponoć odpadali tylko imprezowicze i ludzie którzy nie byli przekonani do IT. ~10%
- z racji stosowanej przeszłości większa szansa na egzotyczne przedmioty, niż na czystej
Nieprawda, zmienili syllabus.
@wojakin
Zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzje, polecam przejrzeć sylabus i użyć też swojego zdrowego rozsądku. Różni ludzie mają różną percepcje na świat, nawet rozmowa z absolwentem/studentem może być myląca. To jest decyzja na 5 lat często intensywnej pracy. Ewentualnie można pójść i zmarnować sobie rok, albo zostać bo "rodzice każą"(autentycznie miałem takich znajomych na akademiku), ale po co się katować.