Stypendium socjalne - jak uzyskać w mojej sytuacji?

0

Witam.

Wiem, że prawo to nie klimat tego forum, ale każda dodatkowa pomoc jest dla mnie aktualnie bardzo cenna. A nóż wie komuś się przyda w przyszłości. Z góry dziękuję za nie przenoszenie tego od razu do kosza.

Mam 22 lata. Ukończyłem technikum w 2015r., teraz po trzech latach wznawiam naukę na studiach stacjonarnych, 1 rok. Mam słabą sytuację finansową, więc przysługuje mi stypendium socjalne na uczelni. Moja rodzina składa się tylko ze mnie i matki; ojciec mieszka nie wiadomo gdzie, nie mam z nim żadnego kontaktu, w życiu na oczy widziałem go dokładnie trzy razy.

Do 2015r., tj. roku do którego uczyłem się w szkole średniej, otrzymywałem alimenty od ojca (głównie z funduszu alimentacyjnego, miałem mnóstwo zaświadczeń od komornika o bezskuteczności itp.).

Teraz już nie otrzymuję alimentów, jednakże oczywiście mogę się o nie dalej ubiegać.

Wczoraj byłem złożyć wniosek o stypendium socjalne wraz z kompletem dokumentów m.in. dokumenty dokumentujące dochód mój i matki. Na miejscu dowiedziałem się, że nie mam przy sobie żadnej informacji o moim ojcu, więc nie otrzymam stypendium socjalnego.

Problem jest taki, że Pan z dziekanatu sam nawet nie wiedział jaki dokładnie dokument powinienem donieść, aby "udowodnić" to że ojciec nie jest w mojej rodzinie i że nie powinienem pokazywać jego dochodu. Coś sugerował, abym najpierw załatwił sobie alimenty, a dopiero wtedy gdy załatwię alimenty, to będę mógł się starać o stypendium socjalne - co dla mnie jest bez sensu. W zasadzie to sam do końca nie wiedział, co powinienem donieść.

Ogólnie co powinienem zrobić? Jaki dokument powinienem donieść, aby udowodnić to że ojciec nie jest w mojej rodzinie, nie mam z nim żadnego kontaktu itp.? Gdzie powinienem się skierować, aby taki dokument zdobyć?

Dla mnie najlogiczniejsze byłoby to, że stypendium socjalne otrzymam, następnie postaram się o alimenty, i po tym jak dostanę alimenty to doniosę zaświadczenie o uzyskaniu dochodu (alimentów), tj. wnioskowałbym o obniżenie stypendium.

Dziękuję za pomoc!

0

Przy słabej sytuacji finansowej najlepiej iść na studia zaoczne. Wtedy pracując w byle jakiej pracy można bardzo poprawić swoją sytuację. Nie trzeba też się martwić, że się nie dostanie stypendium.

0

Zapytałem Małżonki, która niegdyś była w podobnej sytuacji i zła wiadomość jest taka, że nic się nie dało załatwić i po prostu mniej jadła.
Niemniej jest na PW Biuro Spraw Studenckich, jest Samorząd Studencki, jest kupa organizacji studenckich i może ktoś z nich zna jakieś lepsze rozwiazanie niż dieta 1000 kalorii. Jeśli masz zasądzone alimenty i dowód na to że one nie spływają, to może to wraz z oswiadczeniem wystarczy ?

0

W przypadku niepełnych rodzin z tego co wiem wystarczy zaświadczenie z Funduszu Alimentacyjnego o wysokości otrzymanych świadczeń w poprzednim roku. Z kolei żeby otrzymać wsparcie z Funduszu Alimentacyjnego musi mieć miejsce bezskuteczna egzekucja zasądzonych alimentów oraz spełnienie kryterium dochodowego.

0

Złóż po prostu oświadczenie, w którym wyraźnie napisz, że twoje gospodarstwo domowe składa się tylko z ciebie i matki. Uczelnia robi problemy zupełnie bez sensu - przecież ojciec może być nieznany, i wtedy co? Nie ma obowiązku występowania o alimenty (masz do tego prawo, ale nie obowiązek).

Mój znajomy miał w ogóle jednoosobowe gospodarstwo domowe, bo jego matka nie żyła, a ojciec był alkoholikiem bez żadnych dochodów. Jakby wystąpił o alimenty, to posłałby ojca do więzienia, bo ojciec był kompletnie nie wypłacalny. Złożył oświadczenie, że utrzymuje się sam i tyle. Stypendium dostał.

1

Uczelnia powinna, podkreślam powinna, sporządzić i udostępnić regulaminu przyznawania świadczeń o charakterze socjalnym.
W tym przypadku regulaminu albo nie ma (co byłoby sprzeczne z obowiązującym prawem), albo jest niekompletny albo Pan z dziekanatu posiada braki w wiedzy...i to spore, ponieważ nie zna ewentualnego wewnętrznego (uczelnianego) regulaminu przyznawania świadczeń socjalnych oraz niestety, nie zna przepisów ustawy prawo o szkolnictwie wyższym (ustawy na podstawie której funkcjonuje system wspierania finansowego studentów).

Zgodnie z art. 179 ust.4 pkt. 3 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym: 

"Przy ustalaniu wysokości dochodu uprawniającego studenta do ubiegania się o stypendium socjalne uwzględnia się dochody osiągane przez:
rodziców, opiekunów prawnych lub faktycznych studenta i będące na ich utrzymaniu dzieci niepełnoletnie, dzieci pobierające naukę do 26. roku życia, a jeżeli 26. rok życia przypada w ostatnim roku studiów, do ich ukończenia, oraz dzieci niepełnosprawne bez względu na wiek."

Gdyby Pan z dziekanatu przeczytał ten przepis ze zrozumieniem (o ile w ogóle by go przeczytał) to zauważyłby że w przywołanym przepisie wyraźnie wskazano, że chodzi o sprawowanie faktycznej opieki. Z tego powodu wiele uczelni dodaje, podkreśla, w swoich regulaminach że do składu rodziny nie wlicza się rodzica, jeśli:

  1. rodzic nie żyje (akt zgonu);
  2. rodzic zaginął (zaświadczenie z Policji);
  3. rodzic jest nieznany (odpis zupełny aktu urodzenia);
  4. ** rodzic ma orzeczone alimenty względem studenta (do dochodu wlicza się wówczas alimenty);**
  5. rodzic, z którym student mieszka został przez sąd zobowiązany do ponoszenia całkowitych kosztów utrzymania dziecka i nie zobowiązał drugiego z rodziców do świadczenia alimentacyjnego na rzecz tego dziecka;
  6. powództwo o alimenty względem rodzica zostało przez sąd oddalone.

W tym miejscu podkreślę jeszcze to, że skład rodziny studenta ustalany jest na dzień ustalania uprawnień do stypendium socjalnego, tj. na dzień złożenia wniosku o przyznanie tego stypendium. Czyli nawet jeśli stary mieszkałby z Wami jeszcze w zeszłym miesiącu, a teraz już nie mieszka, to guzik Pana z dziekanatu to obchodzi.

Reasumując, napisz oświadczenie:

Mając na uwadze art.179 ust.4 pkt. 3 ustawy z dnia 27 lipca 2005r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. 2005 Nr 164 poz. 1365) oświadczam, iż członkami gospodarstwa domowego wskazanego we wniosku o przyznanie stypendium socjalnego są: moja matka (IMIĘ I NAZWISKO) oraz ja.
Jednocześnie pragnę podkreślić, że z zgodnie z art.75 § 1 w zw. z art.75 § 2 Kodeksu postępowania administracyjnego (Dz.U.2017.0.1257) jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Jeżeli przepis prawa nie wymaga urzędowego potwierdzenia określonych faktów lub stanu prawnego w drodze zaświadczenia właściwego organu administracji, organ odbiera od strony, na jej wniosek, oświadczenie złożone pod rygorem odpowiedzialności za fałszywe zeznania.
W związku z powyższy, oświadczam także iż jestem świadomy konsekwencji wynikających z art. 233 § 1 Kodeksu karnego o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń

0

Dzień dobry.
Mam podobne pytanie.
W dziekanacie nie przyjęła mi wniosku na stypendium socjalne z powodu nie zasądzonych alimentów. Otrzymuję od zawsze alimenty dobrowolne i jako dowód dołączam wyciągi z konta bankowego oraz napisałam oświadczenie o otrzymywaniu dobrowolnych alimentów. Dwa lata temu na innej uczelni z alimentami tak otrzymywanymi nie było problemu i stypendium dostałam. Dlaczego mi teraz nie przyjęła wniosku?

0

W dziekanacie powiedziała, że tylko alimenty zasądzone do wniosku.
Jutro zaniosę ponownie wniosek i poproszę o odmowę pisemnie. Rozumiem, że myślisz żebym się od odmowy odwołałac? Co w uzasadnieniu odwołania, na co mam się powołać?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1