Gdzie zaocznie studiować informatykę?

0

Cześć,
doradźcie proszę, która z uczelni ma najlepszy program pod kątem programowania i późniejszej pracy jako programista? Języka, w którym będę się specjalizował niestety jeszcze nie wybrałem, bo nie mam aż takiej wiedzy na etapie, w którym teraz jestem.

Nasz zakres poszukiwań zawężamy do Wrocławia i studiów niestacjonarnych. Już skończyłem jeden kierunek dziennie na polibudzie, kompletnie niezwiązany z informatyką. Niestety PWr nie uruchomiła w tym roku niestacjonarnych dlatego muszę się posiłkować waszymi opiniami.

Nie pracuję w zawodzie. Startuję od zera.

Z góry dziękuję za pomoc.

1

Do rozważań dodałbym PJATK internetowe Informatyka. Ten akronim w CV pomoże Ci dostać pierwsze lepsze płatne praktyki do popularnych korpo (16-20 zl netto / h zlecenie). Tam najszybciej nauczysz się programować, bo pod okiem mentora będziesz po prostu codziennie programował.

W ogóle skoro masz już jakiś papier to być może jednak nauka we własnym zakresie plus konsultacje / korepetycje w miejscach gdzie utkniesz? Poza opłacaniem kogoś kto Ci podkręci tematy to może warto znaleźć sobie kolegę w branży? Lub posiłkować się choćby tym forum

"Ludzie dzielą się na nieuków i samouków"

0
INTERFERON_ALFA_STG napisał(a):

Do rozważań dodałbym PJATK internetowe Informatyka. Ten akronim w CV pomoże Ci dostać pierwsze lepsze płatne praktyki do popularnych korpo (16-20 zl netto / h zlecenie). Tam najszybciej nauczysz się programować, bo pod okiem mentora będziesz po prostu codziennie programował.

W ogóle skoro masz już jakiś papier to być może jednak nauka we własnym zakresie plus konsultacje / korepetycje w miejscach gdzie utkniesz? Poza opłacaniem kogoś kto Ci podkręci tematy to może warto znaleźć sobie kolegę w branży? Lub posiłkować się choćby tym forum

"Ludzie dzielą się na nieuków i samouków"

Mam kumpla informatyka i to też po części on doradził mi studia. Przeanalizowałem mocno temat i zdecydowałem iść na tą informatykę ponieważ ze względu na wysyp właśnie wszelkiej maści "samouków", bootcampowiczów i tego typu wariactw, mnóstwo firm w ofertach pracy wprowadziło ograniczenie w postaci ukończonych studiów informa/matma itd. i powiem szczerze, że wcale im się nie dziwię.

Także zostawmy te rozważania i lećmy z wyborem uczelni :)

Internetowa informatyka?

I teraz pytanie, czy to sarkazm, czy mówisz serio, bo zawsze z przymrużeniem oka się podchodziło do wszelkiej maści studiów online.

Wolałbym jednak klasyczną formę nauki :)

0

Na prawdę wolisz klasyczną formę nauki? Wcześniej byłem na EiTI i wygląda to tak że 90% rzeczy których się uczysz są kompletnie niezwiązane z tym co robi przeciętny programista, a pozostałe 10% rzeczywiście trochę użyteczne jest, ale zazwyczaj jest to wiedzą sprzed paru(nastu?) lat, i można ją w przystępniejszej/nowocześniejszej formie posiąść ucząć się samodzielnie 2 godziny w tygodniu.Z wszystkich przedmiotów dobrze wspominam dokładnie jeden. (o wielowątkowości,mechanizmach cachowania/stronicowania itp)

0

Jak Pracodawcy zapoatrują się na "internetowe studia"?

0

Na dyplomie nie masz informacji że są przez internet

0
Zakręcony Kaczor napisał(a):

Jak Pracodawcy zapoatrują się na "internetowe studia"?

Studia internetowe maja podobną trudność i wymagają podobnego zaangażowania jak studia zaoczne ze zjazdami. Nie są to studia porównywalnej jakości co studia dzienne na dobrej uczelni, ale też nie muszą być gorsze od dziennych, czy zaocznych na przeciętnej czy słabej uczelni. Dają papier, więc jak komuś potrzebny, to się nadają jak każde inne.

Poziom jak z każdymi studiami zależy od uczelni. Ale na pewno bym się spodziewała wyższego poziomu na OKNO PW, niż na jakiś zaocznych na podrzędnej politechnice, czy prywatnej uczelni, gdzie będą cię trzymać za nogę żebyś nie zrezygnował, bo uczelni ta kasa potrzebna i jak do 3 roku by dobrnęło 15 osób, to problem żeby sensownie zorganizować zajęcia.. Problem polega na tym, że studia internetowe mają sens, jak ktoś dużo umie, programuje i najlepiej już pracuje w branży, bo jednak nauka samodzielna jest trudniejsza. Dlatego to idealna forma studiowania dla osób, które się przenoszą z dziennych, gdy mają już pracę w branży. Wtedy też też na rekrutacji mało kogo interesuje, czy ktoś ma dyplom z internetowych czy zwykłych.

0
sqlka napisał(a):
Zakręcony Kaczor napisał(a):

Jak Pracodawcy zapoatrują się na "internetowe studia"?

Studia internetowe maja podobną trudność i wymagają podobnego zaangażowania jak studia zaoczne ze zjazdami. Nie są to studia porównywalnej jakości co studia dzienne na dobrej uczelni, ale też nie muszą być gorsze od dziennych, czy zaocznych na przeciętnej czy słabej uczelni. Dają papier, więc jak komuś potrzebny, to się nadają jak każde inne.

Poziom jak z każdymi studiami zależy od uczelni. Ale na pewno bym się spodziewała wyższego poziomu na OKNO PW, niż na jakiś zaocznych na podrzędnej politechnice, czy prywatnej uczelni, gdzie będą cię trzymać za nogę żebyś nie zrezygnował, bo uczelni ta kasa potrzebna i jak do 3 roku by dobrnęło 15 osób, to problem żeby sensownie zorganizować zajęcia.. Problem polega na tym, że studia internetowe mają sens, jak ktoś dużo umie, programuje i najlepiej już pracuje w branży, bo jednak nauka samodzielna jest trudniejsza. Dlatego to idealna forma studiowania dla osób, które się przenoszą z dziennych, gdy mają już pracę w branży. Wtedy też też na rekrutacji mało kogo interesuje, czy ktoś ma dyplom z internetowych czy zwykłych.

Czyli wg Ciebie, w moim przypadku, lepsze będą jednak klasyczne-zaoczne?

0

Zaocznie to najlepiej studiować w domu ;)

0

Startujesz od zera to moze wystartuj. Zacznij np od javy, potem bez problemu przejdziesz na cos innego.
Masz jakas ksiazke? Zrobiles cos w celu startu poza napisaniem na forum?

0

Czy aby zostać dobrym programistom potrzebne są do tego studia. Moim zdaniem studia, to w 70% czas stracony na rzeczy zbędne. Gdyby wykorzystać to w naukę opłacalnych technologii, to dziś byłbym w zupełnie innym miejscu.

1

Moim zdaniem studia, to w 70% czas stracony na rzeczy zbędne.

Bzdura. Dobre studia techniczne poszerzają horyzonty i otwierają człowieka na różne sposoby rozwiązywania problemów.

Gdyby wykorzystać to w naukę opłacalnych technologii, to dziś byłbym w zupełnie innym miejscu.

I miałbyś suchą wiedzę na temat technologi, nie umiejąc nawet zaimplementować listy wskaźnikowej, drzewa czy porządnego sortowania. Na studiach, nawet jeżeli człowieka guano obchodzą takie rzeczy to musi się tego nauczyć, a ta wiedza później procentuje, bo są to wręcz trywialne podstawy.

0
INTERFERON_ALFA_STG napisał(a):

Startujesz od zera to moze wystartuj. Zacznij np od javy, potem bez problemu przejdziesz na cos innego.
Masz jakas ksiazke? Zrobiles cos w celu startu poza napisaniem na forum?

Wolę jednak nie tracić czasu na przebijanie się przez milion pincet książek i tutoriali i oddać się w ręcę fachowcom. Po to idę na studia, żeby ktoś mądrzejszy w temacie jednak mną pokierował.

Czy ktoś inny może wypowiedzieć się nt PJATK? Albo potwierdzić, że INTERFERON_ALFA_STG nie jest "klakierem" tej uczelni?

Stawiałbym jednak na Wrocław i klasyczne zaoczne szczerze mówiąc, biorąc m.in. pod uwagę co ktoś wyżej napisał, że chociażby nawiązywanie kontaktów ze studentami i wykładowcami jest ułatwione.

0

Do wykładów jest literatura, czy będziesz się uczył sam czy na studiach pewne książki są pomocne. Zacząłbym od thinking in Javal, algorytmy i struktury danych. Na yt jest kanał pasja informatyki w sumie gość doskonale tłumaczy, życzę Ci takich wykładowcow gdzie byś nie poszedł.
Jeżeli myślisz że oddasz się fachowcom i oni się nauczą za Ciebie to szkoda naszego czasu.

Na studiach jest co robić i nie myślę o melanżu bo dużo lepsze melanże Cie czekają gdy już weźmiesz programistyczna wypłatę.

Próbuję Ci powiedzieć od początku coś oczywistego, im szybciej się nauczysz czegoś sensownego tym szybciej zaczniesz pracę w zawodzie, a prawdziwa przyszłość w tej baraży tylko tam Cie czeka.

A jeżeli chcesz się przekonać czy jestem klakierem pejotu wystarczy zapytać o wady tej uczelni. Jest ich sporo, chociaż nie mam dokładnego porównania i być może cześć z nich występuje też na uw pw i pwr.
Nie rekomenduje Ci pejotu jako zbawienia tylko opcji na połączone malo czasochlonne robienie papieru i PRowa furtkę do pierwszych praktyk w IT.
Pytałeś wprost o program to jak mam mniemanie patrząc po opinii HR i absolwentach z którymi miałem przyjemność w pracy akurat program na pj jest bardzo dobry.

0
INTERFERON_ALFA_STG napisał(a):

Do wykładów jest literatura, czy będziesz się uczył sam czy na studiach pewne książki są pomocne. Zacząłbym od thinking in Javal, algorytmy i struktury danych. Na yt jest kanał pasja informatyki w sumie gość doskonale tłumaczy, życzę Ci takich wykładowcow gdzie byś nie poszedł.
Jeżeli myślisz że oddasz się fachowcom i oni się nauczą za Ciebie to szkoda naszego czasu.

Na studiach jest co robić i nie myślę o melanżu bo dużo lepsze melanże Cie czekają gdy już weźmiesz programistyczna wypłatę.

Próbuję Ci powiedzieć od początku coś oczywistego, im szybciej się nauczysz czegoś sensownego tym szybciej zaczniesz pracę w zawodzie, a prawdziwa przyszłość w tej baraży tylko tam Cie czeka.

A jeżeli chcesz się przekonać czy jestem klakierem pejotu wystarczy zapytać o wady tej uczelni. Jest ich sporo, chociaż nie mam dokładnego porównania i być może cześć z nich występuje też na uw pw i pwr.
Nie rekomenduje Ci pejotu jako zbawienia tylko opcji na połączone malo czasochlonne robienie papieru i PRowa furtkę do pierwszych praktyk w IT.
Pytałeś wprost o program to jak mam mniemanie patrząc po opinii HR i absolwentach z którymi miałem przyjemność w pracy akurat program na pj jest bardzo dobry.

Dzięki za informacje i propozycje tego kanału na yt. Na pewno się zapoznam i trochę pobawię.

Nadal czekam jednak na opinie nt studiów informy we Wrocławiu.

0

odświeżam. Proszę o opinie nt wyboru uczelni z zaoczną informatyką we Wrocławiu.

0

A we Wrocławiu kiedykolwiek było coś do polecenia poza pwr? (nie jestem z Wrocławia i nie wiem, ale nigdy o niczym innym sensownym nie słyszałem)

0

Robiąc lekki offtopic:

Jak Pracodawcy zapoatrują się na "internetowe studia"?

Czy jakiegokolwiek pracodawcę interesuje czy ktoś studiował dziennie czy zaocznie? Miałem w kilku firmach rozmowy rekrutacyjne i tylko raz się mnie zapytano jak pogodzę pracę ze studiami, a tak to nikogo to nie obchodziło poza tym, że mam papier.

0

Mnie czasami na rozmowie pytali czy studiowalem dziennie czy zaocznie. Na drugim roku dolaczylo do nas kilka osob z zaocznych, ktorzy mieli wysoka srednia. I pomimo, ze dolaczyli jako najlepsi, bylo widac braki u nich i ogolnie radzili sobie raczej slabo na tle reszty. Co akurat wydaje sie logiczne. Kto bedzie lepszy - ten, kto pn-pt pracuje a w dwa dni ciagiem upycha mu sie program, na ktory dzienni maja czas pn-pt. Inaczej tez jest, gdy ma sie na glowie tylko studia, a inaczej gdy sa to studia plus praca. Robilem tez inne studia zaocznie - tez na dobrej placowce i wydawalo mi sie, ze na zaocznych sa wieksze luzy - prowadzacy maja na to bardziej wylozone, ale moze to tylko moje odczucie.

0

Nie moze byc inaczej, na trzecim roku przepisalem sie na zaoczne i poszedlem pisac w pracy... Na dziennych jest inaczej, ale historia o tym ze wolalem uczyc sie w praktyce podczas pracy zawsze dzialala

0

Ja studiuję zaocznie (Horyzont we Wro) i nie polecam akurat tego na maksa. Strasznie niski poziom i tak naprawdę tylko tracę na to czas, kompletnie nie chce mi się tam chodzić, bo i cała otoczka jest słaba (sale słabo wyposażone) itd. Mam nadzieję, że dam radę jeszcze te 2 lata przetrwać i finito... bo kolejny raz już nie będę zaczynał. Internetowe to ciekawa alternatywa, ale z tego co widzę to wołają sobie 1k za miesiąc?

0

PW OKNO jest ok, a przynajmniej tak bylo dawniej. Z tym, ze trzeba bylo troche czasu na nauke poswiecic. Jednak widywalem tam slizgaczy, ktorzy fizyke potrafili zaliczac na farcie dopiero na trzecim roku:) Z tymi studiami zaocznie to jest dylemat zwiazany z czasem. Czy uczyc sie przedmiotow nie do konca potrzebnych czy tez skupic sie na tym, czego oczekuje aktualnie rynek? Doba nie jest z gumy, a kazdy wybor ma swoje konsekwencje. W pelni rozumiem wybieranie mniej absorbujacych studiow.
W mojej ocenie do pracy na wstepie powinny byc testy. Wymog studiow czy x lat doswiadczenia potrafi na wstepie odrzucic dobrze rokujacych kandydatow i jednoczesnie faworyzowac takich, ktorzy umieja sie slizgac i ogolnie sa biegli w self marketing.

0
Chory Kura napisał(a):

Z tymi studiami zaocznie to jest dylemat zwiazany z czasem. Czy uczyc sie przedmiotow nie do konca potrzebnych czy tez skupic sie na tym, czego oczekuje aktualnie rynek? Doba nie jest z gumy, a kazdy wybor ma swoje konsekwencje. W pelni rozumiem wybieranie mniej absorbujacych studiow.

Zgadzam się, że jest to bardzo duży problem jak się godzi pracę i studia zaoczne. Poza tym pracując, ucząc się na na zajęcia już się nie ma ani czasu, ani siły, na naukę rzeczy dodatkowych. Dlatego najlepiej przynajmniej te dwa pierwsze lata studiować dziennie, albo zaocznie pracując na maks pół etatu. Ale oczywiście nie każdy może sobie pozwolić na taki komfort.

0
adhed napisał(a):

Ja studiuję zaocznie (Horyzont we Wro) i nie polecam akurat tego na maksa. Strasznie niski poziom i tak naprawdę tylko tracę na to czas, kompletnie nie chce mi się tam chodzić, bo i cała otoczka jest słaba (sale słabo wyposażone) itd. Mam nadzieję, że dam radę jeszcze te 2 lata przetrwać i finito... bo kolejny raz już nie będę zaczynał. Internetowe to ciekawa alternatywa, ale z tego co widzę to wołają sobie 1k za miesiąc?

Przydatna informacja z tym Horyzontem. Na pewno był brany przeze mnie pod uwagę.

ps. to nie jest temat do rozważań, czy lepsze studia zaoczne czy dzienne, bo jakbym miał jakikolwiek wybór na pewno szedłbym na dzienne. Także wróćmy do meritum.

Kto co poleca w zakresie zaoczne WRO/internetowe?

Kontynuujmy.

0

I jak wybrałeś już jakieś zaoczne? Ja planuję zamieszkać we Wrocku, ale chyba pójdę na Politechnikę Opolską na infe zaocznie, jakieś opinie o studiach w tym trybie na tej uczelni może ktoś coś?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1