Studia w Warszawie..

Cześć..
Obecnie studiuje i pracuje i widzę, że na studiach marnuje tylko czas. Ba, nie tylko na studiach - masa zadań do zrobienia w domu, czas na nauke na kolosy i inne pierdoły.
Mam w związku z tym dwa pytania:

1. Jeśli mam doświadczenie i umiejętności to czy wykształcenie wyższe jest czymś na co pracodawca kiedykolwiek patrzy? Jak to jest u nas w Polsce a jak za granicą?
2. Na jakiej uczelni w Warszawie można najłatwiej i najmniejszym kosztem (czasowym - tj. mało pracy mało zadań łatwe kolosy) zdać i mieć to z głowy?

2. Każdej słono płatnej, prywatnej uczelni, która informatyki w nazwie nie ma i nawet obok niej nie stała, ale ma ją w swoich oferowanych kierunkach.

Błękitny Ogórek napisał(a):

Jeśli mam doświadczenie i umiejętności to czy wykształcenie wyższe jest czymś na co pracodawca kiedykolwiek patrzy?

W 95% przypadków pracodawca nie zwraca uwagi na dyplom w przypadku osoby posiadającej doświadczenie. Oczywiście są przypadki gdzie ktoś na to zwróci uwagę lub będzie wymagał, ale to rzadkość.

Jak to jest u nas w Polsce a jak za granicą?

Za granicą jest podobnie jak w Polsce. Mając doświadczenie i umiejętności nie ma problemów z pracą.

2. Na jakiej uczelni w Warszawie można najłatwiej i najmniejszym kosztem (czasowym - tj. mało pracy mało zadań łatwe kolosy) zdać i mieć to z głowy?

WSM
WSIZiA
Vistula
WIT
EUIE

@Haskell: nie no rozwalileś mnie z tym WITem. Akurat to jest bardzo dobra uczelnia i łatwo tam nie jest ...

Zaraz, zaraz, a czemu to nikt nie wymienił PJATK? Mają mega dobrą bazę wiedzy i dobrzych ekspertów. Jeśli nie masz kasy na studia idziesz do koła naukowego i wnosisz coś z Siebie jednocześnie ucząc się i zbodywając kontakty.

BlockchainEnthusiast86 napisał(a):

Zaraz, zaraz, a czemu to nikt nie wymienił PJATK? Mają mega dobrą bazę wiedzy i dobrzych ekspertów. Jeśli nie masz kasy na studia idziesz do koła naukowego i wnosisz coś z Siebie jednocześnie ucząc się i zbodywając kontakty.

Może dlatego, że pytnie brzmiało - "Na jakiej uczelni w Warszawie można* najłatwiej i najmniejszym kosztem (czasowym - tj. mało pracy mało zadań łatwe kolosy) **zdać i mieć to z głowy?*"
Na PJA musiałby jednak pracować.

Jeżeli jesteś początkującym, to łatwiej znaleźć pracę studentowi informatyki, więc to pierwszy plus studiów. Wykształcenie jest czasami istotne, a przynajmniej jest mile widziane, zwłaszcza jeśli jesteś początkującym. Jeżeli chodzi o pracę za granicą to niekiedy żeby dostać wizę jest wymagane wykształcenie. Nie postrzegaj studiów jako samo zło. Chyba większości studentów się wydaje, że po co w zasadzie studia, skoro i tak potem w pracy jednak niby mało z tego się wykorzystuje. Ale po latach z perspektywy czasu niektórzy zauważają zalety. Zwłaszcza jak się czasami zestawią z osobą o podobnym doświadczeniu ale bez studiów. Tak więc polecam. A jeśli chodzi o sam papierek to najłatwiej na prywatnej uczelni będzie. Wbrew pozorom może być nawet ciekawiej niż na państwowej, gdzie czasami widzisz, że wykładowca ma Cię w ....