PJATK 'Systemy informatyczne, aplikacje i bazy danych' - studia podyplomowe w trybie internetowym - kilka pytań

Witam,

Niedługo pragnę rozpocząć studia na PJATK na kierunku 'Systemy informatyczne, aplikacje i bazy danych'. Tak jak w temacie, są to studia podyplomowe, które mają odbywać się w trybie internetowym.
Bardzo prosiłbym o Waszą opinię na temat pomysłu pójścia na takie studia.

Oto kilka faktów o mnie:

1. Inżynier zrobiony na Politechnice Warszawskiej (studia na kierunku technicznym, nie związanym z informatyką i programowaniem)
2. Znajomość podstaw programowania Java, podstaw SQL oraz Git
3. Motywacja do nauki (uczę się programowania już 1,5 roku na raty tj. z drobnymi przerwami od czasu do czasu z racji tego, że pracuję)
4. 25 lat

Oto kilka pytań:

a) Czy ktoś kto skończył studia nie związane z informatyką poradzi sobie na takich studiach podyplomowych?
b) Jaki jest poziom trudności? Czy trzeba harować na złamanie karku czy jest możliwość wygospodarowania odrobiny czasu na rozwój we własnym zakresie, w kontekście programowania
c) Czy wie ktoś jak wyglądają studia przez internet na PJATK?
d) Jakie są opinie o uczelni i takich studiach?

Tutaj plan studiów (należy wybrać 7 przedmiotów rozłożonych na 2 semestry):
http://www.pja.edu.pl/studia-podyplomowe-kursy/podyplomowe/systemy-informatyczne-aplikacje-i-bazy/program-studiow

Jeżeli ktoś skończył ten kierunek, lub był na nim, prosiłbym o kontakt na PW.

Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Karol

Robię inżynierkę w tym roku, ale miałem większość tych przedmiotów to Ci podpowiem co i jak.

1. Wprowadzenie do programowania (Java), forma zaliczenia: zaliczenie

2. Programowanie aplikacji (Java), forma zaliczenia: zaliczenie

• Jeśli znasz podstawy Javy to dwa powyższe przejdziesz. Na inżynierskich dodatkowo jest egzamin.

3. Systemy operacyjne, forma zaliczenia: egzamin

• Trafisz prawdopodobnie na prowadzącego Pana Adama Smyka. Wymagający gość, musisz znać dobrze teorię systemów, pisanie skryptów w BASH żeby zaliczyć.

4. Sieci komputerowe, forma zaliczenia: egzamin

• Jeśli trafisz na prowadzącego wspomnianego powyżej - również ciężko. Jako projekt semestralny napisanie klienta typu torrent w Javie bez bibliotek realizujących funkcjonalność. Jeśli na prowadzącego Pana Piotra Smażyńskiego to znacznie łatwiej - nie ma wspomnianego projektu. (z tego co wiem, to na 90% na internetowych prowadzi Pan Smażyński - sam z nim miałem).

5. Projektowanie relacyjnych baz danych, forma zaliczenia: zaliczenie

6. Programowanie w relacyjnych bazach danych, forma zaliczenia: egzamin

• Wszystkie przedmioty z bazami na uczelni to przyjemność. Prowadzący bardzo mili, poznasz oprócz SQL również PL/SQL jak i T-SQL. Polecam.

7. Projektowanie systemów informacyjnych, forma zaliczenia: egzamin

• O ile lubisz inżynierię oprogramowania to spoko, nie jest trudno, osobiście nie przepadam za samym tematem.

8. Budowa i integracja systemów informacyjnych, forma zaliczenia: zaliczenie

• Omawiane są m. in. metodyki scrum, agile itd. Nudy, jednak wysoka ocena z ćwiczeń pozwala na zwolnienie z egzaminu.

9. Zarządzanie projektem informatycznym, forma zaliczenia: zaliczenie

• Nie miałem tego przedmiotu, ale od znajomych info, że koszmarna nuda.

10. Hurtownie danych, forma zaliczenia: egzamin.

• Tworzysz własną hurtownię danych na zaliczenie. Bardzo fajna prowadząca. Dość ciekawe.

11. Tworzenie aplikacji .NET, forma zaliczenia: zaliczenie

• Na inżynierskich nazywa się Aplikacje baz danych, będę go realizował w przyszłym semestrze. Fajny prowadzący.

Ogólnie do wyboru nie ma przedmiotów które bym odradził, a które były na uczelni. Kilka jest jedynie (subiektywnie) nudnych.

A jak jest z jakością wykladow / materialow udostepnianych przez uczelnie?Wystarczą do zaliczenia przedmiotów czy trzeba sie doszkalać coś ponadto?

Cześć! Trochę po czasie, ale mam pytanie do OPa - jaką decyzję w końcu podjąłeś? Poszedłeś? Było warto, czy strata czasu i pieniędzy? Stoję właśnie przed takim samym dylematem. Będąc nawet w dość podobnej sytuacji życiowej - mgr inż. z mechatroniki na PW, ale złapałem już pierwszą robotę jako junior C# w małym Januszexie.

Fajnie byłoby mieć taki dyplom i uzupełnić podstawy z informatyki (których trochę mi brakuje po Mchtr), ale główna wątpliwość czy te studia przez internet wnoszą coś więcej, niż przerobienie kilku kursów na platformach Udemypodobnych. Wszystkiego z programowania nauczyłem się do tej pory głównie sam, więc może nie ma sensu powiększać majątku tej Instytucji o prawie 10k za podesłanie kilku prezentacji i pdfów.