Zigor36 napisał(a):
PS. Bądźcie szczerzy i powiedzcie wprost czy się nadaję do programowania.
Zigor36 napisał(a):
Za duży mam już hype na punkcie programowania i nie mogę tego rzucić.
Sam sobie odpowiedziałeś :)
1
0
szczerze to nie nadajesz sie ani trochę , ludzie co się nadaja do programowania to elita intelektualna , ktora potrafi myśleć, rozwiązywać zadania i caly czas sie czegoś uczyć,ludzie tacy robia olimpiady matematyczne a nie maja problem z takim zadaniem jak tu wkleiles do zrobienia w 30 sekund w pamieci. Lepiej odpusc sobie bo skonczysz w psychiatryku jak sobie zrobisz za duzo zludnych nadziei.Pomyśl o jakims prostszym ale perspektywicznym zawodzie, takim gdzie wystarczy zakuć duo teorii ale nie ma zbyt wiele do myślenia, np medycyna lub prawo
0
Raz w życiu mi się przydała matematyka wyższa, na rekrutacji meczyli mnie z metod numerycznych, co prawda z podstaw ale jednak :) ale jak rzeczywiście masz problem z takim zadaniem jak wkleiles to możesz mieć problemy jak będzie trzeba pomyśleć logicznie, to na prawdę proste...
0
shizzer a ilu jest kasperskich na swiecie ? to juz znasz odpowiedz
a wypisac recepte lub wywalic pacjenta za drzwi gabinetu bez przeprowadzenia badan mimo ze skarzy sie na bol to kazdy potrafi, nie trzeba byc intelektualista.
0
tempego zakuwania na studiach medycznych jest pewnie duzo ale nie sa to trudne rzeczy wymagajace intelektu i myslenia.A pozniej w pracy to juz w ogóle , ludzie z dolegliwosciami mniej popularnymi niz grypa czy cukrzyca latami sie odbijaja od tych konowalow zeby uzyskac wlasciwa diagnoze.
0
mialem na mysli ze kasperski to elita wsrod elity, a koles co nie potrafi zrobic prostego zadania w szkole nie nadaje sie na programiste.
0
niedlugo bedzie mozna pocieszac dzieci ktore powtarzaja rok w podstawowce slowami : nie martw sie , zawsze mozesz zostac programistom :D
0
Zigor36 napisał(a):
Dokładniej jedynie nie wychodzą mi równania czy układy równań (zadania tekstowe), nie umiem się skupić i nie umiem ułożyć zwykłego równania bądź układu równań na podstawie tekstu.
Sama matematyka nie jest konieczna do programowania (w każdym razie nie jakaś zaawansowana). Tyle że twój problem polega raczej w ogóle na definiowaniu opisanego tekstowo problemu w jakiś określony sposób i bez tego może być ciężko. Ale pewnie można to wyćwiczyć. Może weź jakieś korepetycje? Może po prostu potrzebujesz, żeby ktoś Ci to wytłumaczył w inny sposób niż do tej pory.
0
Panowie, panowie...
Juz druga strona, a nadal nie padla odpowiedz do zadania ze stolem i %.
Wpisywc odpowiedzi :]
0
Co ciekawe matematyka na studiach informatycznych jest troszkę inna od tej, którą uczą w szkole średniej – nie ma takich prostych zadań na równanie z jedna niewiadomą x... A jak ktoś nie pojmuję takich podstaw to jakie szanse będzie miał na studiach?
0
Czarny Szewc napisał(a):
Co ciekawe matematyka na studiach informatycznych jest troszkę inna od tej, którą uczą w szkole średniej – nie ma takich prostych zadań na równanie z jedna niewiadomą x... A jak ktoś nie pojmuję takich podstaw to jakie szanse będzie miał na studiach?
widziałem kolokwia z analizy na 1 roku i były one na zasadzie
oblicz pochodną, oblicz granicę, X*macierz=macierz2, wyznacz ekstrema, zbadaj monotoniczność, wyznacz asymptoty
przecież prawie wszystko z tego to jest w szkole średniej
0
C64 napisał(a):
Zigor36 napisał(a):
C64 napisał(a):
Zigor36 napisał(a):
Bogaty Karp napisał(a):
Zigor36 napisał(a):
Dokładnie tak to wygląda u mnie na lekcji "za x dasz liczbe to obliczysz y i na odwrot". Nie umiem pojąć jak to jest możliwe, że w ogóle taki układ równań można wykonać. U nas na lekcji wygląda to tak, że najpierw na podstawie zadania wypisujemy nasze niewiadome, a później układamy na postawie zadania układ równań. A jakby cały ten proces skrócić i wziąć to bardziej na logike? Oczywiście mi ten etap układania równania nie wychodzi totalnie. Nie umiem na podstawie zadania tekstowego wypisać równania i mam z tym problem i nie wiem ile bym nie kombinował, myślał nad tym, to i tak albo to ułożę źle, albo po prostu nie dam rady.
Podaj przykładowe zadanie z jakim masz problem.
Przykładowe zadanie, na którym myślałem bardzo długo jak ułożyć do niego równanie:
W sklepie u pana Jamrożego można kupić stół za 243 zł. Pan Jamroży zarabia na nim 8% (tzn. sprzedaje go o 8% drożej niż zapłacił za niego w hurtowni). Ile procent zysku miałby pan Jamroży, gdyby sprzedał ten stół za 252 zł?
Nie wiem od czego zacząć układając te równanie...
Ogólnie myślę, że sama algebra wychodzi mi dobrze.A po co w tym zadaniu jakies równanie? Policz ile kosztuje stół bez zysku, a potem policz procentowy zysk, gdyby go sprzedać za postulwaną kwotę. Oczywiście można sprawę formalizować, ale tylko tyle ile trzeba... nie bardziej :D
Podałem zły przykład, przypomniało mi się coś. To są zadania podsumowujące dział równań, algebry itp. Rozwiązując praktycznie cały czas równania, myślałem nad tym zadaniem jak ułożyć do tego zadania równanie. Dopiero gdy nauczycielka wzięła kogoś do tego zadania dowiedziałem się, że tam nic nie trzeba układać :P
No ale nie ważne, bo tych zadań co z nimi wtedy na lekcji miałem problem jest więcej, np:
Na lekcji techniki uczniowie budowali modele sześcianów i czworościanów foremnych. Używali do tego patyków długości 10cm. Zbudowali 7 brył z 60 patyków. Ile modeli każdego rodzaju zbudowali?
Ogólnie teraz gdy patrze na to zadanie, to wydaje się bardziej zrozumiałe, ale znów ciężko by mi to było przełożyć na równanie.
No ok, w tym dla odmiany musisz policzyć z ilu patyków składają się te bryły. Taki czworościan z 6, a sześcian z 12. Jeśli liczbę 4-ścianów oznaczysz przez x, a kostek przez y i w sumie było ich 6 brył tzn., że x+y=6.
A w sumie patyków użyto 60, a licząc po bryłach to 6x+12y=60. Dla wygoduy obie strony dzielisz przez 6 i masz x+2y=10. Masz układ i rozwiązujesz: x=2 i y=4.
Rzeczywiście to chyba nie to forum ;)
Brył jest 7, więc drugie równanie będzie x+y=7, a wynik x=4, y=3. Niestety w programowaniu jest tak, że można być pewnym, że wszystko jest w porządku, bo zna się technologię i umie się znaleźć szybko dobrą metodę rozwiązania problemu, a jednak zwykłe przeoczenie psuje cały efekt.
.