Praktyki w firmie IT (programowanie)

0

Witam czy ktoś z was odbył może praktyki w firmie it z programowania? Mam na myśli na przykład pisanie aplikacji internetowych w Ruby On Rails. Wybieram się na takowe i tutaj nasuwa się pytanie: Jak one wyglądają?
Wiem że to zależy od firmy ale czy trzeba umieć sporo czy firma od 0 szkoli takich pracowników?
Możecie podzielić się swoimi doświadczeniami?

0

Wszystko zależy od firmy. Nawet od zespołu. Są firmy w których traktować cię będą jako juniora (tzn będzie oczekiwane po tobie że w te kilka miesięcy wniesiesz jakąś wymierną wartość), są takie które ci może dadzą jakieś wewnętrzne narzędzia do zaklepania, są takie które mają jakiś cykl szkoleń na początku. Nie wiadomo, powinieneś się spytać firmy w trakcie rekrutacji.

0

Nigdy sie nie spotkałem z tym żeby jakaś firma przyjęła na praktyki kogoś kto ma zerową wiedze. Dlaczego? Bo zwyczajnie na rozmowie o praktyki taki ktoś nie ma czym zainteresować rozmówcy. Po co mają brać kogoś kogo wiedza jest zerowa skoro zgłaszają sie do firm zawsze studenci którzy mają jakieś tam podstawy ale jeszcze zbyt małe do samodzielnej pracy.

0
Albert Ajnsztajn napisał(a):

Nigdy sie nie spotkałem z tym żeby jakaś firma przyjęła na praktyki kogoś kto ma zerową wiedze. Dlaczego? Bo zwyczajnie na rozmowie o praktyki taki ktoś nie ma czym zainteresować rozmówcy. Po co mają brać kogoś kogo wiedza jest zerowa skoro zgłaszają sie do firm zawsze studenci którzy mają jakieś tam podstawy ale jeszcze zbyt małe do samodzielnej pracy.

No ja niby mam ale chyba małą wiedzę :P

0

Pozwolę sobie odświeżyć wątek.

0

Też nigdy nie słyszałem o szkoleniu od zera. Prędzej widzę takie praktyki jako gorzej płatne bycie juniorem, może z lekko zmniejszonymi wymaganiami (zdecydowanie zajebiście bliżej bycia ogarniętym niż zupełnie zielonym) i sporą elastycznością jeśli chodzi o pracę po praktykach (jeśli chodzi chociażby o wymiar godzinowy).

0

Firma nigdy nie szuka kogoś do nauki od zera, bo to nie jest fundacja charytatywna tylko struktura, która ma zarabiać. Firmy zatrudniają ludzi, którzy nie znają jakiegoś języka programowania, ale wiedzą, że osoba zatrudniona jest się w stanie tego języka nauczyć, bo zna inne podobne (albo po 3 miesiącach będzie pożegnanie). Praktyki może nie są aż tak brutalne jak normalne stanowisko, ale też na pewno nikt nie będzie Cię prowadził za rękę i zakładał, że nic nie wiesz. Wręcz przeciwnie! Takie praktyki dostaje zazwyczaj student informatyki czyli osoba, która powinna być zainteresowana tematyką tego, co będzie robić w pracy. W przypadku programowania - niezależnie od tego czy to Rails czy Java czy jeszcze coś innego - szukanie pomocy w Internecie jest w stanie rozwiązać znaczącą większość problemów (nie mówię o copypaste z SO, ale o ogarnianiu dokumentacji, tutoriali, książek, devcastów i czytaniu odpowiedzi na Stacku).

TL;DR: Możesz nie znać RoR, ale nie sądzę, by ktoś Cię uczył co to jest programowanie obiektowe.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1