Co dają studia magisterskie?

0

Cześć,
Niedługo skończę pierwszy stopień studiów, pracuję jako programista na część etatu, bo studia. Zamierzałem zakończyć edukację na etapie inżyniera, ale wszyscy mówią: zrób magistra, przyda ci się.
Faktycznie się przyda? Do czego?
Bo w niektórych firmach wymagają? To dlaczego wymagają? Czego się mogę nauczyć na II stopniu, czego nie mam po I?
Algorytmy już były, a technicznych rzeczy i tak się uczę sam...

1

ja bym na Twoim miejscu po licencjacie przeszedł na pełny etat, a jak chcesz mgra to zaocznie i tyle. A co dają? W niektórych firmach są wymagane do "wyższego" stanowiska.

1

Czego się mogę nauczyć na II stopniu, czego nie mam po I?

Na przykład jak napisać pracę magisterską? ;) A szerzej: jak dobierać i czytać publikacje naukowe, jak z nich korzystać i krytycznie analizować, jak wykonać trochę "pracy naukowej" (chociaż to niestety tylko na jakiejś lepszej uczelni).

i tak się uczę sam...

I ile w trakcie takie nauki przeczytałeś artykułów i publikacji naukowych z ostatnich 2-3 lat? Bo czym innym jest przeczytanie o jakichś podstawach z książki napisanej 50 lat temu, a czym innym jest zrobienie przeglądu aktualnego state of the art a potem próba dołożenia do tego swojej cegiełki.

2

Studia dają zaliczenia, ale nie tylko egzaminów :)

1
Świetny Młot napisał(a):

Faktycznie się przyda? Do czego?

Nigdy nie wiadomo kiedy ani do czego, ale ponieważ tego nie wiadomo, to lepiej je mieć.

Bo w niektórych firmach wymagają? To dlaczego wymagają?

Nieważne dlaczego wymagają, ważne, że za to płacą. A bez tego możesz stracić szanse na jakąś ciekawą pracę.

0

Moim zdaniem w przypadku informatyki studia 2 stopnia nic nie dają na rynku pracy. Do awansu lepiej zrobić podyplomowe, które ogarniętej osobie i tak nic nie dają, ale trwają krócej ;)
Oczywiście są ogłoszenia o pracę, które twierdzą, że mgr jest wymagany. Potem jednak, jak już muszą kogoś zatrudnić, a nie bujać w obłokach, wszyscy zapominają o papierku - nawet w tym skostniałym korpo - i patrzą na umiejętności oraz doświadczenie.

PS. Uważam, że drugi stopień na dobrej uczelni warto zrobić, ale nie z powodu rynku pracy.

1

Za 3 lata wszyscy teraz pracujący będą mieli 3+ lat expa. Lepiej papier zrobić teraz. Magisterka jak backup, jeszcze nikomu nie zaszkodził, nigdy nie wiesz kiedy może się przydać.

0

Poza tym na studiach są dupeczki. A od kiedy programowanie stało się modne, to jest szansa, że nawet taki nerd w okularach i kraciastej koszuli coś wyrwie. Oczywiście żartuje, wiadomo, że programiści 15k nie chodzą w okularach ani koszulach. Ale z dupeczkami to na poważnie. Idź zrób sobie mgr przed nazwiskiem, przy okazji poruchasz. Oczywiście nie idź na dzienne bo szkoda czasu skoro masz już robotę :)

0

Rób magistra. Nie wiem, jak jest teraz, ale wcześniej studia wyższe (albo magister) dawały Ci dodatkowe dni urlopu. Poza tym jest tak, jak niektórzy piszą. Bez odpowiedniego skrótu przed nazwiskiem możesz stracić szansę na podwyżkę lub ciekawą pracę.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1