Praca inżynierka - Jak bardzo to ma być rozbudowana aplikacja ?

Na razie jestem na 1 roku informatyki, ale chciałem podpytać o prace inżynierską. Jak bardzo taka aplikacja ma być rozbudowana ? Czy jeśli np. tworzy się aplikację webową to wystarczy jakichś 10 kontrolerów i np. 10 tabelek korzystając głównie z asp.net mvc. Jak to jest ?

zależy od uczelni i promotora

Jeśli promotor jest ok, a uczelnią jest politechnika.

mój też jest spoko ale co to zmienia skoro sama aplikacja wyszła bardzo rozbudowana i pisałem ją ok 3 miesiące, a to nie są dla mnie nowe rzeczy bo od 4 lat komercyjnie programuje w tym 2,5 roku na fulletat

Ok, ale czy w większości przypadków taka praca inż. by przeszła o której wspomniałem w 1 poście ?

jeszcze raz napisze zależy od uczelni i od promotora, u mnie np na wielkość pracy nie miałem wpływu tylko ja i promotor ale i inni wykładowcy którzy prowadzili z nami seminarium dyplomowe i pracownie dyplomową. Tak, nie mieliśmy tego z promotorem i jeśli im się wydało, że jest za mało to dorzucali ci funkcjonalności czy tego chciałeś czy nie.

No, ale to od promotora zależy, czy uzna, że praca coś wnosi i zdecyduje się zaakceptować, czy nie. Jeden uzna, że praca jest ok, a drugi powie, że jest zbyt banalna. Poza tym stopnia skomplikowania projektu nie mierzy się w ilości tabel i kontrolerów. Najlepiej sprawdzić na bazę tematów zgłoszonych przez promotorów na swojej uczelni i w ten sposób zorientować się w stopniu skomplikowania prac.

Znasz dowcip o zającu który pisał pracę O wyższości zajęcy nad wilkami?

Ten dowcip to odpowiedź na twoje pytanie.

Większość uczelni publikuje gdzieś tematy prac inżynierskich i magisterskich (chociażby wewnętrznie). Poszukaj tam.

Trzeźwy Rolnik napisał(a):

Większość uczelni publikuje gdzieś tematy prac inżynierskich i magisterskich (chociażby wewnętrznie). Poszukaj tam.

Przykłady, które i tak nikt nie wybiera :)

Niekoniecznie, u nas jest zestaw wszystkich prac dyplomowych z ostatnich 10 lat. Tych zaproponowanych przez studentów też.

Miałem robić dość rozbudowany projekt jako pracę - aplikacja web + mobilna ale po zmianie promotora dostałem też zupełnie inne tematy i skończyłem pracą odtwórczą - prosty sklep internetowy. Pisałem w asp.net i nie było problemu z tym, że projekt nie jest drugim amazonem ;-)
Kwestia jak to później ubierzesz w treść i przedstawisz w pracy bo w sumie to się ocenia najbardziej (niestety).
PS. Jak będziesz wklejał w treści pracy kod to polecam wklejać go jako obraz bo późniejszy system antyplagiatowy zaora Twoje statystyki 'kradzieży' treści :-)

Hispano-Suiza właśnie teraz piszę apkę na inżynierkę w c#, asp.net, mvc. Czy możesz napisać kilka porad i praktycznych wskazówek odnośnie pisania pracy i jej obrony?
Jakie miałeś pytania na obronie? Czy u Was był jakiś zbiór pytań czy totalnie losowe?
Porada o wklejaniu kodu jako obraz jest genialna :-) Będę miał troszkę kodu z neta i to mi rozwiązuje problem :)

Pozdrawiam!

Pytania z puli więc nic Ci w tej materii nie pomogę. Co do samego pisania to kwestia tematu i tego czego oczekuje od Ciebie promotor. Mój był na tyle wyluzowany, że miałem wolną rękę co później jednak nie było takie dobre jak się może wydawać. wiem co piszesz ale sprawdź sobie najpierw dostepność materiałów źródłowych do bibliografii. Ja przez to między innymi musiałem zmienić swój temat co też jest idiotyczne.
Porada o tyle genialna, że nazwy gotowych metod czy też nazwy klas (w moim przypadku) np. HomeController, StoreController - jeżeli ktoś kiedykolwiek użył w swoim projekcie i jest gdzieś ślad w internetach to ten kretyński system to wynajdzie i zwiększy Ci współczynnik rzekomego plagiatu. Paranoja taka, że u mnie ludzie potrafili mieć 60-70% treści pracy jako plagiat :-)
Oczywiście zakładam, że nadal korzysta się z tego g..na antyplagiatowego stąd porada.

Dlaczego wyluzowany promotor i wolna ręka nie jest takie dobre jak się może wydawać?

Materiałów źródłowych jest mnóstwo. Piszę aplikację webową dla kancelarii prawnej. Taki banał raczej. Idę po linii najmniejszego oporu :)

Dalej korzystają z tego samego systemu plagiatowego :-)

Ja tam myślałem, że dawanie fragmentów kodu jako screeny to standard O.o

1. Nie ma reguły na poziom trudności. Widziałem gdzieś w necie inżynierkę w stylu "przegląd metod sortowania", co na lepszych uczelniach robi się jako zadanie "na za tydzień" kiedy omawia się sortowania na ASD. Z drugiej strony są inżynierki w stylu "system do zarządzania zadaniami obliczeniowymi na CERNowym klastrze".
2. Co to w ogóle za pomysł wrzucać kod do pracy? o_O Rozumiem jeszcze jakis diagram/pseudokod do jakiegoś interesujacego algorytmu, ale nic więcej.

U mnie miałem 0.0 na plagiacie a wposmagałem się przy pisaniu wikipedią. Kod też był czasami kopiowany z dokumentacji (dla przykładu) i też nic nie zostało wykryte.