Programowanie na PW

0

Jestem tegorocznym maturzysta, zmierzam iść na studia informatyczne w Warszawie. Zależnie od maturki, WAT albo PW. Tu pojawia się moje pytanie/prośba. Mógłby mi ktoś jakoś zgrabnie wyjaśnić który wydział informatyczny na PW jest najlepszy dla przyszłego programisty?

0

Jeżeli nie wiesz, to znaczy, że to obojętne co wybierzesz. Na MINI jest więcej matmy i nie ma elektroniki, na EITI oraz na WE jest mniej matmy, ale jest elektronika. Dodatkowo WE jest najmniej prestiżowy. Ani więcej matmy, ani elektronika nie jest potrzebna przeciętnemu programiście. Oczywiście w niektórych specjalizacjach jedno, albo drugie się przydaje, ale to bardzo wąskie specjalizacje.

Najlepsi programiści wg TopCoder i tak są z UW...

0

O tym że MiNI to nacisk na matmę a EiTI i WE to bardziej elektronika, byłem świadom. Chodziło mi bardziej o sam sens wchodzenia w te tematy w perspektywie programowania, np czy szeroko pojętą elektronika jest mi równie potrzebna co matma. Informatyka na UW z chęcią, ale tam trzeba zdać prawie perfekcyjnie matme rozszerzona, a o tym w swoim przypadku raczej nie byłbym przekonany.

0

Jeżeli chciałbyś iść na UW, ale ze względu na wysoki próg nie możesz to próbuj na MINI.

0

Czyli jesteś zdania, że matma > elektronika? Odnośnie WE jeszcze niedawno sądziłem, że różnice w progach wynikają z faktu, że to wydział bardziej dla sprzetowców itp.

1
Haskell napisał(a):

Najlepsi programiści wg TopCoder i tak są z UW...

Szanowny Panie, olimpiady to są dobre w gimnazjum, liceum, ale prosze wybaczyć, poważny człowiek na studiach nie bawi się w olimpiady, co widać po krajach pochodzenia laureatów. Są to głownie kraje rozwijające się, jak Polska, były Blok Wschodni i podobne.

Student prestiżowej amerykańskiej drogiej uczelni na propozycję startu w takiej olimpiadzie na której laury zdobywają studenci UW turlałby się po podłodze ze śmiechu.

0

Owi studenci do pięt nie dorastają absolwentom UW. Arogancją.

1
ROTFailer napisał(a):

Szanowny Panie, olimpiady to są dobre w gimnazjum, liceum, ale prosze wybaczyć, poważny człowiek na studiach nie bawi się w olimpiady, co widać po krajach pochodzenia laureatów. Są to głownie kraje rozwijające się, jak Polska, były Blok Wschodni i podobne.

Student prestiżowej amerykańskiej drogiej uczelni na propozycję startu w takiej olimpiadzie na której laury zdobywają studenci UW turlałby się po podłodze ze śmiechu.

Na TopCoder Japonia zajmuje 3 miejsce, USA 6, Korea Południowa 7, Kanada 12, Australia 15, Szwajcaria 18, UK 19. Sorry ale to nie są kraje rozwijające się.

0

Można powrócić do sedna pytania, a nie rozprawiania o zasadności jakiegoś rankingu? :)

0

Jak chcesz iść w kierunku sztucznej inteligencji (czyli data science) to mim uw albo mini pw, w innym przypadku możesz brać cokolwiek poza mim uw i mini pw.

0

Okej, dzięki. A gdybym stanął przed wyborem WAT/WE na PW to co wybrać, czy poziom i prestiż jest porównywalny i w sumie to żadna różnica?

0

Żadna różnica. Pracuję z ludźmi zarówno z jednej jak i drugiej uczelni. Odnoszę wrażenie, że paradoksalnie lepsi praktycy wychodzą z WATu, mimo gorszych podstaw teoretycznych, niższych wymagań rekrutacyjnych oraz niższego "prestiżu" uczelni.

0

WAT jest zdecydowanie mniej prestiżowy od PW i ma niższy poziom(chociaż studenci WATu twierdzą usilnie inaczej)
PW znajduje się w centrum, a WAT na lekkim zadupiu. Na PW na infe chodzi troche dziewczyn ;)
Do pracy i tak liczy się twój wkład własny, ale porównując dwie uczelnie PW jest zdecydowanie lepsze. Dodam że na elce(eiti, nie elektrycznym) jest imo najlepsza atmosfera, gdzie na mini ona nie istnieje. Chociaż na elce dostaniesz troszkę po tyłku z przedmiotów właśnie elektroniczno-fizycznych. Każda uczelnia ma swoje wady, ale jak jesteś niezdecydowany to odradzam UW/MINI bo to atmosfera właśnie olimpijska/konkursowa/naukowa co nie ma żadnego znaczenia jeśli chcesz zdobyć wykształcenie,"studiowac" i z odrobina wysiłku własnego znal esc prace. Składaj papiery na elke i rezerwowo na elektryczny jakby Ci się noga powinęła na maturze.

0

Skad takie informacje że na MiNI jest słaba atmosfera :o ??? Studiuje tam i akurat pod tym względem jest super. Wydział jest nie za duży w związku z czym jest kameralnie. Zawsze jest z kim wyjść na piwo. Mam znajomych z informatyki z EiTI i ich grupy są raczej mniej zintegrowane. Jeśli chodzi o programowanie to na MiNI jest go znacznie więcej. Na EiTI jest mnóstwo przedmiotów elektronicznych i jeśli kogoś takowe nie interesują będzie się strasznie męczył. Ogólnie oba wydziały reprezentują bardzo wysoki poziom, najlepiej przejrzeć syllabusy i wybrać to co bardziej daną osobę interesuje. Ten z MiNI znajduje się tutaj: e.mini.pw.edu.pl. Moim zdaniem jeśli kogoś interesuje głównie programowanie, ew. zagadnienia związane ze sztuczną inteligencją czy big data to nie można chyba lepiej trafić.

0

Zgodnie z tym co mówisz Trzeźwy Szewc MiNI dużo lepiej trafia w to do czego mnie ciągnie niż EiTI i WE, tylko ten próg z ostatniego roku ciut poniżej 200 pkt mnie trochę przerasta. :/

0

Osobiście polecam EITI, ale jak wielu na tym forum wielokrotnie pisała - informatyka to nauka o przetwarzaniu danych, więc w kontekście samego programowania - będzie dużo innych rzeczy.
Mimo że utarło się, iż na EITI jest więcej elektroniki to wszystko zależy jak ułożysz sobie plan, jakie przedmioty wybierzesz, szczególnie na drugim stopniu. Jest sporo dobrych fachowców i dydaktyków (wg. mnie, bo jeden powie, że wiedza zbyt teoretyczna lub zbyt się czepia lub coś jeszcze innego).

0

Próg faktycznie jest spory, ale myślę że i tak warto próbować. Od tego roku startuje na MiNI nowy kierunek: Inżynieria i Analiza Danych (30 miejsc), więc może odciągnie on część osób i próg trochę spadnie. Zawsze można iść na EiTI w razie niepowodzenia. Wydział Elektryczny już sporo odstaje od tych dwóch.

0

No zobaczymy co dostanę w maju na arkuszach. :) Na ten moment pewnie MiNI>EiTI>WE>WAT

1

Oj dzieci dzieci..Jakie to ma znaczenie, czy WAT, PW albo EiTI...Wiekszosc z was i tak odpadnie po pierwszym semestrze...,a inna wiekszosc z was i tak bedzie studiowac nie 3, nie 4 i nie 5, ale 7-9 lat...;)..A inna wiekszosc z was i tak po ukonczonych studiach bedzie klepac szablony html/css...wiec po co te dywagacje? Gdzie lepiej..gdzie wyzszy poziom itp..

0

Oj wyczuwam "żal d**y" i wylewanie życiowych frustracji. Cóż Ty, DOROSŁY takiego wielkiego osiągnąłeś? ;)

0

Co do wypowiedzi kolegów wyżej, WAT nie ma znacząco niższego prestiżu niż PW, mam kolegę studiującego informatykę na PW ( ja studiuję na Wacie, więc mam podstawy do tego żeby się wypowiedzieć na temat tych uczelni ) i znaczących różnic w wiedzy nie ma. Pracodawcy traktują nas podobnie. Oczywiście porównywanie dwóch osób nie daje podstaw do tego żeby porównywać wydziały i uczelnie bo tutaj duzo zależy od Twojej pracy własnej. UW mogę polecić bo znam kilku absolwentów i wykładowców, mają duże osiągnięcia pomimo młodego wieku.

Niedawno 4 osoby z UW ,1 w PW i 1 z WAT zakwalifikowały się do finałów ASC17, ciężko jest porównywać konkretne uczelnie czy wydziały.

0

Finały konkursów nikogo nie obchodzą. Może takie roczniki nam się trafił, że u mnie MINI to kujony i sztywniactwo a EITI spoko ludzie a u ciebie na odwrot. Pisanie ze WAT jest tak samo prestiżowy jak PW to tak jak pisanie, że Polska dogoniła zachód - myślenie życzeniowe. Inną kwestią jest po co komu ten cały prestiż. Od siebie dodam tyle, zebys sprobowal znaleŹĆ po znajomych studentow danych kierunkow i pogadal z nimi przez fb/ na zywo, bo takie czcze gadanie na forum internetowym nie powinno decydowac o twojej przyszlosci :)

0

To na jakich ludzi się trafi i jaka będzie atmosfera to myślę że bardzo losowa sprawa i nie ma co opierać na tym swojej decyzji. Jedno jest pewne, że którykolwiek z wydziałów MiNI/EiTI/MIM się nie wybierze to i tak będzie to bardzo dobry wybór. Kolegę z WATu chyba trochę poniosło z tym prestiżem.

0

Po raz kolejny spotykam się z sytuacja gdzie użytkownicy nie czytają ze zrozumieniem ;) wskażcie mi gdzie napisałem ze maja identyczny prestiż ? Nie zgadzam się tylko ze zdaniami że ma "znaczaco" niższy. Według rankingu przeprowadzonego wśród pracodawców WAT jest tylko oczko niżej od PW.

Tak jak pisali już wyżej , rozmowa ze studentami jest dobra opcja , sam tak robiłem i tez otrzymywałem takie pytania.

0
GFox napisał(a):

Oj wyczuwam "żal d**y" i wylewanie życiowych frustracji. Cóż Ty, DOROSŁY takiego wielkiego osiągnąłeś? ;)

Paradoksalnie on ma rację... to czy skończysz PW,WAT czy wyższą szkołę programowania w stodole nie ma żadnego znaczenia dla pracodawcy... Gdybyś wybierał pomiędzy cambridge,harvard i np WAT to tak uczelnia wtedy miała by znaczenie, bo jednak uzyskanie tytułu w takiej uczelni znaczy sporo... .

na każdej uczelni dostaniesz podobny program nauczania a co z tego wyniesiesz to już tylko twoja sprawa. Akurat w przypadku informatyki-programowania wybór studiów jest bez znaczenia totalnie... Chyba, że faktycznie chcesz mieć respekt, że chodzisz tam na wat czy pw.
Niestety program nauczania wyższego w Polsce to dno i 2 metry mułu. ponad 50 % przedmiotów to typowe zapychacze, praktyk jak na lekarstwo, w dużej liczbie przypadków ci wielcy profesorowie i doktorzy jedyne co potrafią to w akademicki sposób opowiedzieć teorię.. bo z praktyką to oni mieli do czynienia daleko w ubiegłym wieku...

0

Pewnie, że zamierzam pogadać ze znajomymi studentami, to pytanie na forum ma być tylko jednym ze źródeł, nie wydaje mi się żeby większości z was zależało na wkręceniu czy oszukaniu nieznajomego. ;) Dzięki, za rady.
W sumie chciałem się rozeznać, jak to jest z informatyka na WE i jak ten wydział wypada na tle WATu i EiTI oraz MiNI.
Pablos nie mówię, że nie ma racji mówiąc o tym, że nie ma większego znaczenia który widział czy uczelnia. Nie znam np preferencji pracodawców. Nie zgodziłem się z wylewaniem żalów i twierdzeniem, że i tak nikt nic nie osiągnie. ;)

0
Trzeźwy Szewc napisał(a):

Według tego rankingu:
http://www.perspektywy.pl/RSW2016/ranking-uczelni-akademickich/ranking-wg-grup-kryteriow/preferencje-pracodawcow/preferencje-pracodawcow-2015 ?

Nie , ranking Perspektywy ma jakieś dziwne wskaźniki i np. SGH powinno być wyżej w tym rankingu ( mowa o rankingu ogólnym ) . Mówiłem o rankingu Wprost dla kierunku informatyka.
title

1

Według tego rankingu perspektyw informatyka na IET AGH (samogłoski) była za stosowaną na wydziale geologii która ma lekko mówiąc o wiele gorszą opinię. Jest tam dużo dziwnych rzeczy:

  • prestiż był liczony dla całej uczelni (kijowy kierunek na dobrej uczelni daje bonus)
  • liczyła się ocena parametryczna wydziału (czyli marna informatyka na dobrym wydziale fizyki dostawała bonus bo są na wydziale z dobrymi fizykami)
  • niektóre wydziały mają mniej uprawnień do nadawania stopni naukowych (co w sumie by się liczyło jakbyś chciał być doktorantem, ale co to ma wspólnego z większością ludzi którzy wybierają uczelnie dla 1, może 2 stopnia?)
  • liczba publikacji i cytowań, H-index są liczone per uczelnię
  • patenty liczy się dla całego wydziału - oprogramowania nie można patentować, więc to jest ocena która zależy wyłącznie od tego na jakim wydziale się jest. Wydział matematyki? Tough luck. Wydział elektro? Darmowe punkty za patenty kierunku obok.

Tak więc ten ranking w zasadzie można o kant d**y rozbić, bo większość wskaźników nie dotyczy konkretnego kierunku tylko wydziału czy uczelni. Tak naprawdę z punktu widzenia zawodowego można tylko patrzyć na "preferencję pracodawców", co stanowi 15% oceny ale też można to rozbić o kant d**y - bo to jest liczone dla całej uczelni. No i taki ranking nadaje się tylko do porównania lokalnego, bo jak na przykład w Koziej Wólce jest jeden uniwersytet to pewnie że pracodawcy dadzą mu 100% preferencji (nie ma nic innego), a w takiej Warszawie już trzeba konkurować,

0

Rankingi akurat nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością, wystarczy jako przyszły inżynier zapoznać się z metodologią, która jest lekko mówiąc kuriozalna.
Powiem tak: w przypadku gdy mamy dobrą osobę z napisaną porządnie maturą, chcącą studiować informatykę w warszawie to wybierze ona w znaczącej większości przypadków: MINI lub EITI lub MIM. Wśród moich znajomych WAT wybrali ci, którzy nie dostali się na PW/UW, nikt nie miał WATu na swoim pierwszym miejscu.
Co nadal nie znaczy, że WAT to zła uczelnia(to wynika z innych czynników :D).
Jeśli twoją ambicją/celem jest zostanie programistą to nie przejmuj się aż tak uczelnią; po WAT jesli bedziesz dobry i nie zmarnujesz czasu na studiach to znajdziesz spokojnie prace, a PW/UW będzie tylko wisienka na torcie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1