Witajcie.
Od trzech lat zawodowo pracuje jako programista w jednej z mazowieckich firm wytwarzających oprogramowanie dla biznesu, od produkcji po księgowość. Mam 24 lata i za rok kończę studia inżynierskie na kierunku informatyka. Mam już teraz jednak dylemat co robić dalej. Mam dwie możliwości, albo magisterka z informatyki albo drugi kierunek, czyli matematyka zaocznie. Oczywiście matematyka pod kątem programowania i bardziej abstrakcyjnego myślenia, algorytmów itp. Stąd moje pytania.
- Czy ktoś z Was obieral podobna drogę?
- Czy studia matematyczne po 26 roku życia maja sens?
- Jak studia matematyczne wpłyną na dalszy rozwój kariery programisty waszym zdaniem?