Php czy warto?

0

Witam. Chcialem poradzic sie was czy warto uczyc sie php? troche poczytalem rozne fora i spotkalem sie z wieloma opiniami mowiacymi ze zaraz z php nie bedzie sie korzystalo a zastapi go RoR czy Python. Jaka jest wasza opinia? Czy warto sie go uczyc?

0

Uczyć się zawsze warto, bo może kiedyś się przydać.
Na php jest większe zainteresowanie na rynku.
Php szybko się niestety nie skończy, bo za dużo "internetów" na nim stoi.

Osobiście robiłem podejścia do php, ale mi się nie spodobał.

0

Łatwo znaleźć tanich klepaczy PHP więc do nowych projektów Janusze zatrudniają ;) No i trzeba jakoś też utrzymywać stare systemy, więc zainteresowanie na rynku będzie, tyle że zarobki kiepskie.

Z punktu widzenia programisty doświadczonego, lepiej pracować w językach typu Java, bo mniej tam WTF'ów niż w PHP i refaktoryzacja kodu napisanego w Javie jest praktycznie bezproblemowa.

0

Nie warto - php jest tak łatwy że od niego zaczynają już dzieci w podstawówce - jest takie nasycenie rynku programistami php że
a) ciężko znaleźć pracę - to chyba jedyny język w którym musisz się wykazać niezłym portfolio i liczy się bardziej estetyka, efekty i grafika niż kod a konkurencja jest duża
b) jak już znajdziesz pracę to zazwyczaj u pana Janusza - będziesz musiał się zajmować wszystkim od administrowania serwerem, przez grafikę, cięcie grafiki, po kod backendowy , frontendowy i wdrożenie dla klienta włącznie
c) jako że już pracujesz u Janusza to Twoja pensja nie będzie powalać - w okolicach zarobków magazyniera tylko że jego praca będzie przyjemniejsza
d) jeśli dostałbyś jakiś legacy kod (co jest rzadkie bo php jest używany raczej do masowego tworzenia stronek typu napisz i zapomnij) to kod który dostaniesz na 99,9% będzie masakrycznym spaghetti bo umiejętności programistyczne większości programistów php są niskie a język sam pozwala pisać kod w sposób nieskładny i brzydki, a jak już wspominałem - podczas rekrutacji nie liczy się "czysty kod" tylko to co potrafisz zrobić i to w jak najkrótszym czasie
e) jak wyżej - liczy się czas = ilość projektów które będziesz w stanie zrobić w ciągu miesiąca. To praktycznie praca na akord, nie ma tu miejsca dla perfekcjonistów - ma jakoś wyglądać i działać - kilo szpachli i jazda

0

Z łatwością php bym nie przesadzał, pewnie szybciej początkujący osiągnie w nim jakiś widoczny efekt, ale Python IMO jest równie prosty na początku, a zdecydowanie prostszy w późniejszym czasie, bo nie trzeba znać tych wszystkich dziwadeł, dzikiego nazewnictwa i zachowań co w php.

0

To jest zastanawiające że z jednej strony od dłuższego już czasu na wszelkich forach, na blogach (w komentarzach) jest powszechne zniechęcanie do PHP, z drugiej strony można się zorientować z tego co się dzieje na FB (PHPers Jobs), firmy oferują robotę i to za niemałe pieniądze i co jeszcze ciekawe wiele z nich podbija oferty. Nie przesadzacie trochę?

No ale jest zasadnicza sprawa. Kto z całej populacji programistów PHP działa na Symfony czy Laravelu, zamiast klepać stronki za kilkaset zł na Wordpressie? Poza tym nikt nikomu nie każe pracować dla jakichś agencyjek które idą na dużą ilość tanich stronek czy sklepów internetowych na gotowcach bo taki jest rynek i targetem jest duża liczba klientów którzy chcą tanio i szybko.

Jeśli więc PHP to chyba raczej frameworki bo tam jest ładny kod a nie babranie się z jakimś syfem pisanym w starym stylu.

0

A możecie mi polecić jakiś język nowoczesny na rok 2017+? Zacząłem się uczyć PHP i mi go wszędzie odradzają. Próbowałem też sił z Ruby, ale to jakaś porażka, same błędy wyskakują przy instalowaniu rvm, gem i odpalaniu serwera, to nawet nie ma co porównywać do XAMPP, jakieś niedopracowane i ograniczone te railsy.
Możliwe że w railsach wprowadzają zbyt dużo nie przetestowanych nowości i dlatego wykop.pl z nich zrezygnował i wrócił do PHP. Tak samo twitter, więc dla mnie railsy odpadają. Próbowałem też pythona i jego framework django, lecz ten wbudowany serwer do testowania strony to całkowicie inna różnica i inne błędy niż na serwerze strony. Na stronie mi nie wyskakują błędy, a na localhoscie już tak i być tu mądry. Też jakieś niedopracowane, jak sami twórcy django napisali " Django jest do pisania stron, a nie do pisania serwerów wirtualnych". A ten PHP ma sporo zalet, tanie serwery, prosty próg wejścia, bardzo dobry XAMPP. Prosta w miarę czytelna składnia, popularność, mniejsze zarobi ale zapotrzebowanie jest i będzie. Jest szybszy od Pythona, Ruby w wersji PHP 5, a przy wersji PHP 7 miażdzy pozostałe szybkością.
Jedyną wadą PHP jaka widzę to ten kawał: jaki jest najkrótszy kawał świata? Programista PHP no i że PHP jest tak proste jak j3banie(ale to nieprawda).

0

No coś teraz sporo się pisze o PHP7, nie wiem, nie pracowałem na PHP w tej wersji, obecnie v. 5.4 mi całkowicie wystarcza. Z Railsami albo DJANGO masz problemy tylko dlatego że ich nie znasz :-) Generalnie jest tu pewna trudność, jest tu zupełnie inna krzywa uczenia niż w PHP. Z drugiej strony niektóre frameworki PHP też wcale nie są łatwe do przyswojenia na początkowym etapie a inne są łatwiejsze ale masz ich sporo, więc do wyboru, do koloru :-)

0

Na razie dałem sobie spokój z railsami i pythonem. Przypuśćmy że zaczynam ogarniać HTML5, CSS3 i Javascript i do tego jest mi potrzebny jakiś język po stronie Back Endu, więc wybrałem PHP 5.6 i Xampp Linux 5.6.21. i wszystko mi ładnie działa, nie miesza mi się Javascript z PHP bo składnia typowa z klamerkami, nie są tak różne ze sobą jak tamte języki, że trzeba zważać na wcięcia. Do tego jeszcze w samym Ruby i Pythonie się nie pisze Back Endu, a w PHP już tak. Więc dochodzi dodatkowa nauka framework Pyramid, Flash, Django, czy RoR. Teraz wykop przepisali z Railsów na czysty PHP bez frameworków i ponoć to ma 'go przyspieszyć', a nie przyspieszyć samo pisanie przy użyciu frameworków jak w Symfony, Laravel.

0

O ile wiem to chodziło raczej o to że łatwiej było znaleźć programistów PHP na naszym rynku niż RoR, no i stawki inne :-) Skąd masz informacje że bez frameworka? Może autorskie rozwiązanie?

0

Swego czasu wypowiedź Pana Tomasza Drożdżyńskiego, właściciela wykopu:
"Dyskusja na temat przejścia z RoR na PHP zupełnie niepotrzebnie nabrała emocji, więc jako osoba odpowiedzialna za tą decyzję, chciałbym ustosunkować się do Waszych uwag. Oto trzy równorzędne powody:

Po pierwsze: Wydajność. Porównanie wydajności RoR do frameworków PHP’owych nie ma sensu, ponieważ piszemy w czystym PHP. Wydajność nie jest problemem bieżącym, mamy dobry serwer, który zupełnie wytrzymuje obecne obciążenie strony. Lecz ilość odwiedzających rośnie z dnia na dzień w dość szybkim tempie.

Po pierwsze: Ludzie. Aktualnie dysponujemy 3 osobowym zespołem programistów PHP. Dzięki przewadze w popularności PHP nad Rubym, każdy z członków zespołu może być szybko zastąpiony, bardzo łatwo znaleźć dodatkowe, doświadczone osoby do pracy.

Po pierwsze: Moment. Zdecydowaliśmy się na taki krok teraz, póki serwis jest w miarę prostą aplikacją.

Zanim zaczniecie przedstawiać kontrargumenty, chciałbym abyście pamiętali, ze dla użytkowników, czyli dla Was, nie powinno to mieć zbytnio znaczenia w czym piszemy. Bardzo wiele świetnych aplikacji webowych jest w PHP, są też świetne rzeczy napisane w RoR (Twitter.com jest największym serwisem napisanym w RoR w sieci i niestety ma duże problemy z wydajnością).

“Czasem o zakupie auta, decyduje dostępność części oraz punktów serwisowych” "

1

Próbowałem też sił z Ruby, ale to jakaś porażka, same błędy wyskakują przy instalowaniu rvm, gem i odpalaniu serwera, to nawet nie ma co porównywać do XAMPP, jakieś niedopracowane i ograniczone te railsy.

W różnych językach wyskakują błędy przy instalacjach paczek / kompilacji / buildzie itp.

Ja na to miałem zawsze jeden sposób: googlować i próbować do skutku.

Na stronie mi nie wyskakują błędy, a na localhoscie już tak i być tu mądry.

Możliwe, że inne środowisko miałeś (choćby inną wersję Pythona na stronie na serwerze, a inną na localhoście. Albo nie miałeś gdzieś zainstalowanej jakiejś paczki... ) Mnie też wkurzają takie błędy, ale niestety wszędzie tak jest. Tym niemniej większość takich problemów można rozwiązać patrząc w logi, w google, próbując dowiedzieć się przyczyny problemu (zwykle jest taka, że brak jakiejś paczki albo są różne wersje czegoś).

A ten PHP ma sporo zalet, tanie serwery, prosty próg wejścia, bardzo dobry XAMPP. Prosta w miarę czytelna składnia, popularność, mniejsze zarobi ale zapotrzebowanie jest i będzie.

Zbyt szybko przechodzisz od porównywania języków programowania poprzez porównywanie łatwości konfiguracji/instalacji i z powrotem do porównywania języków.

To, że na Pythonie czy Rubym miałeś problem z odpaleniem aplikacji czy z dziwnymi błędami nie mówi nic o języku programowania, tylko o tym, że konfiguracja środowiska jest widocznie nieprzystępna (co mnie nie dziwi, np. w światku JavaScript/NodeJS też można dostać kićka czasem z konfiguracją).

Jeśli w PHP takich problemów nie miałeś, to widocznie tam konfigurację środowiska dobrze rozwiązali. Albo miałeś zwykłe szczęscie. Nie ma to natomiast nic wspólnego z tym, czy PHP jako język jest dobry czy nie.

0

No jasne że to nie ma nic wspólnego z językiem Ruby, ponieważ to była wina jego frameworka Rails i jego dodatków. Tak samo to nie wina języka Python że coś w Django skopali i ja to rozumiem.

0

A Co myslicie o Springu?

0

Zamiast Spring lepiej JavaFX chociaż ostatnio Oracle zabiło rozwój apletów Javy, Oracle porzuciło rozwój JavaFX Scene Buildera. Google wybrało OpenJDK.
http://javastart.pl/b/newsy/oracle-porzuca-rozwoj-javafx-scene-buildera/

0

Wizzie a ty napisałeś kiedykolwiek jakąś sensowną odpowiedź bez trolowania i xD?

0

Nie wiem gdzie widzisz trollowanie. Ogarnij to zdanie:

Zamiast Spring lepiej JavaFX chociaż ostatnio Oracle zabiło rozwój apletów Javy

Spring - duży framework webowy i DI
JavaFX - framework do robienia GUI desktopowego
Aplety Java - pomyłka technologiczna pozwalająca osadzać kod javowy po stronie klienta
Może nie jestem wystarczający bystry, dlatego powiedz mi jak to się wszystko ze sobą łączy i jaki sens ma to zdanie? ;)

3

Odnosząc się do pierwotnego pytania (chyba bardziej dla "potomnych" odkopujących wątek) dorzucę swoje 3 grosze z perspektywy php deva w dużym mieście ;) :

  • klepaczy jest pełno, fakt. Nawet wykładowcy na studiach potrafią prezentować kod w php który jest w 100% przykładem, jak się tego nie powinno robić
  • poziom społeczności mimo to bardzo wzrósł - wszyscy z ambicjami czytają Martina, Evansa, Fowlera, wcielają to w życie, mega dużo uwagi poświęca się TDD i odpowiednim narzędziom do tego (a takowe są i są bardzo spoko)
  • jest sporo rozpoznawalnych startupów zatrudniających po 50-300 osób ("ustabilizowanych startupów"? :D), które core mają w php
  • w takich miejscach zatrudnia się albo obiecujących klepaczy za max 4k na rączkę, albo doświadczonych developerów - sufit poza Warszawą ustawiłbym na 12000 brutto, 8.5-9 brutto dla seniora to taki osiągalny standard w przyzwoitej firmie (UoP)
  • w takich miejscach masz normalny cykl wydawniczy, peer check, code review i jakieś spoko narzędzie do CI
  • w takich miejscach bardzo zwraca się uwagę na sposób myślenia i rozwiązywania problemów, jakość kodu etc. Jeśli startowałbyś na seniora, to pojęcie o Hexagonal Architecture, DDD i wiodący framework w małym palcu są mile widziane. Do tego Redis, ElasticSearch, produkty Amazona... lista jest mega długa. Często przyda się NodeJS i Ruby. Jeśli chcesz pracować u Janusza, to wystarczy Wordpress, html i css ;).

Oczywiście można się sfrustrować, że totalny średniak klepie w banku w jakimś javowym legacy spaghetti za takie same albo wyższe pieniądze. Mimo to w PHP można też dobrze zarobić, w dodatku zawsze będzie pełno zleceń na freelance po godzinach.

Polecam naukę Javy, bo to Ciebie tylko rozwinie. Miej jednak dystans i krytyczne podejście do tego, co ludzie wypisują o php/dowolnej innej technologii, bo bywają to opinie kompletnie odpięte od rzeczywistości. Proponuję pójść na jakiś lokalny meet-up interesującego Ciebie języka i samemu popatrzeć jaki jest poziom, czy to Ci odpowiada etc. Zazwyczaj gadają o najmodniejszych na ten moment rzeczach :).

Powodzenia!

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1