Przełożenie terminu oddania pracy inżynierskiej

Witam koleżanki i koledzy,

Dwa pytania. Zakładając, że nie robię magisterki (przynajmniej od razu),

1. Czy istnieje możliwość przełożenia terminu oddania pracy inż. (projekt)? Obronę przełożyć można ale czy samo oddanie pracy też?
2. Czy opłaca się przekładać oddanie po to, by zrobić tę pracę lepiej? Sporo się podczas robienia mojej pracy uczę i gdy oddam wcześniej, to będzie zrobiona nie tak, jak bym chciał. Niby mogę oddać a projekt kontynuować potem ale jednak chciałbym oddać taką pracę (projekt) z której będę zadowolony.

1. Jeśli chodzi o istnienie możliwości, to u siebie niestety nie pamiętam - najlepiej, jak wyślesz maila do dziekanatu, (pro)dziekana lub po prostu promotora.

2. Według mnie - opłaca się jak najbardziej, o ile dostaniesz za to wyższą ocenę. Jeśli nie przewidujesz wyższej (polecałbym głównie analizę, czy wszystkie analizy i wyniki są poprawne - a niekoniecznie pisanie o czymś nowym / dodawanie nowych wiadomości do ewentualnej aplikacji), zwracałbym bym się w kierunku rady, żebyś oddał w terminie. Poza tym kontroluj czas - fajnie jest napisać pracę wg swoich własnych kryteriów, ale naprawdę można się wtedy zapomnieć, że należy zmierzać ku skończeniu, a nie ku ciągłemu ulepszaniu.

Jeśli chodzi o mnie - ja zawsze staram się oddać w terminie, choćby praca była zrobiona w połowie. Jeśli mniej, a widzę, że w krótkim czasie dam radę więcej niż połowę, to wtedy myślę o przełożeniu.

1. Można przełożyć, ale lepiej dopytaj dokładnie jak to u Ciebie na uczelni wygląda i o ile można przedłużyć.
2. Ja bym oddał w terminie żeby mieć z głowy. ;p Dopracować prace możesz sobie na własną rękę, ta ocena poza osobistą satysfakcją nic w twoim życiu nie zmieni. Jeśli nie masz ciśnienia na inż, nie chcesz iść na mgr itp. to możesz przełożyć oddanie pracy. Decyzje musisz podjąć sam nikt nie zrobi tego za Ciebie.

Moim zdaniem nie opłaca sie odwlekać. Mała szansa że ten projekt jest faktycznie dobrze napisany, bo masz raczej za mało doświadczenia żeby to dobrze zaprojektować i wykonać. Więc tak poprawiać możesz do końca świata. Już lepiej się obroń a potem napisz ten projekt jeszcze raz, od zera ;)

@Shalom właśnie ten projekt jest lepiej napisany niż cokolwiek innego w moim życiu - zamiast się spieszyć robiłem wszystko tak żeby było dobrze.
Problem jest taki, że w ten sposób spełniłem chyba jedynie 50% założeń.