Witajcie. Jestem obecnie w 2LO.
Chciałbym pisać maturę z polskiego, matmy (podstawa), rozszerzenie informatyka i angielski.
Gdzie dałbym radę dostać się na studia, co polecacie?
Swoje wyniki szacuję na
~70% Polski
~85% Matma
~Informatyka podstawa ~ 90
Informatyka rozszerzenie60
~Angielski podstawa-90
~60% rozszerzenie angielskiego.
Czemu nie podchodzisz do rozszerzonej matematyki? Przy rekrutacji na studia matematyka może zapewnić Ci miejsce na uczelni.
Ja osobiście wybieram się do Wrocławia, Wydział Informatyki i Zarządzania. Czy ktoś z obecnych był, studiuje? Z chęcią posłucham jak z tymi studiami tam wygląda.
Większość uczelni udostępnia coś takiego jak kalkulator punktów rekrutacyjnych gdzie punkty wyliczane są na podstawie %pkt uzyskanych na maturze, także ossyłam do Gugle.
Pozdrawiam, aktualny uczeń 3 klasy w LO :D
@rBartek ale skoro masz jeszcze tyle czasu (2 lata...) to spokojnie mógłbyś wystukać 100% z rozszerzonej matmy, więc nie bardzo rozumiem te twoje wyliczenia. Kup zbiór pana Kiełbasy i licz ;] Jak już będziesz miał rozklepaną matmę to jeszcze angielski na maxa i przyjmą cię wszędzie.
Pomarańczowy napisał(a):
Czemu nie podchodzisz do rozszerzonej matematyki? Przy rekrutacji na studia matematyka może zapewnić Ci miejsce na uczelni.
Ja osobiście wybieram się do Wrocławia, Wydział Informatyki i Zarządzania. Czy ktoś z obecnych był, studiuje? Z chęcią posłucham jak z tymi studiami tam wygląda.
Większość uczelni udostępnia coś takiego jak kalkulator punktów rekrutacyjnych gdzie punkty wyliczane są na podstawie %pkt uzyskanych na maturze, także ossyłam do Gugle.
Pozdrawiam, aktualny uczeń 3 klasy w LO :D
Nie mam możliwości w swojej klasie nauki rozszerzenia, musiałbym zmienić klasę. A w domu, raczej ciężko się nauczyć.
@Shalom @Pomarańczowy :)
Nie mam możliwości w swojej klasie nauki rozszerzenia, musiałbym zmienić klasę. A w domu, raczej ciężko się nauczyć.
Nie ma ciężko - siadasz i się uczysz. Na studiach większość materiału będziesz musiał się uczyć sam, nikt na lekcjach nie będzie wbijał i w kółko robił te same przykłady jak to jest w szkole. Przyzwyczaj się i rób, bo później będziesz żałował.
JumpSmerf napisał(a):
Nie mam możliwości w swojej klasie nauki rozszerzenia, musiałbym zmienić klasę. A w domu, raczej ciężko się nauczyć.
Nie ma ciężko - siadasz i się uczysz. Na studiach większość materiału będziesz musiał się uczyć sam, nikt na lekcjach nie będzie wbijał i w kółko robił te same przykłady jak to jest w szkole. Przyzwyczaj się i rób, bo później będziesz żałował.
Mam już Maturę Kiełbasy, polecisz coś jeszcze?
@JumpSmerf
rBartek napisał(a):
A w domu, raczej ciężko się nauczyć.
No nie powiedziałbym.
Kupujesz zbiory zadań maturalnych i robisz.
Masz jeszcze tyle czasu do matury, że z odrobiną chęci spokojnie napiszesz na 95-100%.
@rBartek do matury i tak sam musisz rozklepać ten tysiąc czy dwa zadań, nikt tego za ciebie nie zrobi. W szkole to ci pokażą 2 przykłady a potem sam musisz liczyć.
Jeśli masz problem z samodzielną nauką to w ogóle nie planuj studiów bo sie mocno zdziwisz. Bo na studiach zajęcia wyglądają tak, że prowadzący ćwiczenia mówi co masz sobie przestudiować na następne zajecia a potem przychodzisz a on na oceny/punkty każe rozwiązywać zadania na tablicy. Są oczywiście wykłady, ale wykład z ćwiczeniami ma zwykle dość niewiele wspólnego ;]
Ja polecam siedzieć i klepać zadania a nie zadawać głupie pytania w internetach.
@rBartek Do zadań na pewno spokojnie wystarczy Kiełbas, a teorię możesz znaleźć w sieci, do tego sprawdź co macie w bibliotece, możesz się natknąć na coś przydatnego (nie musi być nowe). Na maturę raczej musisz się naklepać zadań, żeby się nie pomylić.
jezeli w szkole nie zauwazysz ze nie ma informatyki bez matematyki to bolesnie sie o tym przekonasz.
(nie patrzcie sie tak na mnie :P ja o tym wiedzialem)
Nie wiem czy wiesz, ale nie ma aktualnie czegoś takiego jak informatyka podstawowa. Zdecydowanie wybierz matematykę rozszerzoną. Na takim UW dla przykładu, matematyka rozszerzona w dobrym wypadku to 80% całej punktacji (10% dla polskiego i j. obcego, oczywiście z przelicznikami za rozszerzenia).
a co powiecie o książkach Pana Henryka Pawłowskiego?
Osobiście do rozszerzonej matmy polecam: Matematyka dla studentów i kandydatów na wyższe uczelnie, Repetytorium, Rober Kowalczyk, Kamil Niedziałomski, Cezary Obczyński.
Masz tam rozpisane przykłady z minimum teorii i konkretne zadania rozwiązane i do samodzielnego rozwiązania.
Pobierz też z chomikuj "korepetycje z matematyki", siadaj i rozwiązuj spokojnie ogarniesz.
Zobacz też arkusze z poprzednich lat niektóre zadania cały czas się powtarzają w różnych wersjach.
Masz też takie serwisy jak matemax i matematyka pisz pl.
Mr. Kiełbasa słynie z najlepszej książki do matury rozszerzonej. Poza tym to ma dwa tomy po 200 stron i łącznie około 1400 zadań maturalnych i z 200 wprowadzających. Mówi się, że solidne przerobienie wszystkiego gwarantuję maturę rozszerzoną na >90%. Zadania są stosunkowo trudne, być może dużo jest trudniejszych od maturalnych.
Witam, zastanawiam się nad studiami. Nie zależy mi na uczelni znanej, tylko na takiej w której zdobędę odpowiednie doświadczenie. Sporo dobrych opinii słyszałem na temat [url]http://www.wszop.edu.pl/szkolenia,2,2,353,353,0[/url] w Katowicach. Czy ktoś może powiedzieć coś więcej na temat zajęć prowadzonych na tej uczelni? Proszę tylko o sprawdzone informacje, a nie o przypadkowe opinie.
doswiadczenie na studiach? czegos nie wiem? :D na studiach zdobywa sie raczej teoretyczne strzepki wiedzy, przynajmniej dla mnie to tak wyglada.