Początek studiów + rozwój we własnym zakresie a perspektywy pracy

Witam wszystkich jako nowy użytkownik :) ,

Od bieżącego roku zaczynam studiować Informatykę w Warszawie na UKSW. Nie wiem jak jest dokładnie z poziomem na tej uczelni, jednak przeglądając plan studiów widzę, że jest tam bardziej 'uniwersyteckie' podejście, tzn. więcej matematyki i programowania. Przeglądanie innych tematów, kiedy wybierałem studia, dało mi do zrozumienia, że nie dyplom, ani uczelnia będą przepustką do kariery, ale moja wiedza, i to co będę potrafił.

Zamierzam więc wraz ze startem roku akademickiego podjąć dodatkowo naukę we własnym zakresie. Mam jednak małe problemy. Ciężko jest mi się samemu zmobilizować do działania, kiedy nie mam czegoś zaplanowanego (to co trzeba do szkoły, zawsze robię bo mam 'bat nad głową'). Zdaje sobie również sprawę, że rzeczy ze studiów typu MATMA na wysokim poziomie sprawią, że nie będę miał zbyt wiele wolnego czasu. Na dzień dzisiejszy trudno jest mi także określić czym się interesuję dokładnie, w co się zagłębić z dziedziny informatyki. Dlatego chcę Was prosić o pomoc :) Jak na razie ze szkoły średniej potrafię pisać podstawowe programy w Pascalu, C i C++ (w ostatnim najlepiej, zdawałem na nim maturę z infy). Tak na prawdę nie poznałem jeszcze prawdziwego PROGRAMOWANIA gdzie robi się ambitniejsze aplikacje, jak np. w pracy, czy korporacjach. Robiłem w szkole jedynie proste konsolówki.
Mało miałem też do czynienia z sieciami komputerowymi, a ten temat wydaje mi się dość ciekawy.

Nie chciałbym zmarnować czasu, licząc, że uczelnia da mi rozwój. Chcę ten czas dobrze wykorzystać, abym za jakieś 2 lata mógł iść do jakiejś pracy w branży (nie liczę, że zarobię od razu 5 czy 10k, chodzi tylko o to, żeby nie minąć się z dziedziną i nie iść pracować jako robotnik).
Jaką ścieżkę kariery można by polecić na dzisiejszą chwilę? Co jest przyszłościowe, warte uwagi? Jakie języki programowania, technologie?
Względy finansowe także biorę pod uwagę :D

Kolejna sprawa, to z czego się uczyć? Kopiecie internet? Czy zamówić parę książek z czegoś i je przerabiać? Podejrzewam, że wielu z Was większości nauczyło się samemu, w domu.
Szukałem jakichś kursów, który mogłyby krok po kroku wprowadzić mnie w tematy, ale nie wiem czy coś takiego jest w ogóle warte pieniędzy np.
http://strefakursow.pl/
http://eitca.pl/is
Czy może zestaw CISCO CCNA? http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/7132/akademia-sieci-cisco-ccna-exploration-semestr-1.html

Ciężkie wydaje mi się szukanie informacji na tematy o których np. nie mam pojęcia. Warto byłoby chociaż mieć jakieś tematy, które warto ogarnąć. Może jest coś takiego gdzieś, co wymagane jest do jakichś uprawnień itp? Żebym wiedział czego szukać, i się uczyć?
Liczę na Waszą pomoc,

Pozdrawiam i dzięki za udział w temacie :)

Na początek podpowiem że przy tworzeniu softu ultra ważna jest umiejętność szukania informacji. Powiedziałbym że nawet ważniejsza niż np. znajomość angielskiego. Popracuj nad tym. Np. teraz możesz wyszukać jeden z wielu podobnych tematów odpowiadających na Twoje pytania, które pojawiły się w ostatnim czasie.

Zamierzam więc wraz ze startem roku akademickiego podjąć dodatkowo naukę we własnym zakresie

A wcześniej to cię informatyka nie interesowała i nagle zaczęła? Czemu dopiero od roku akademickiego? To jak z tymi co sie chca odchudzać "od jutra" ;]

Ciężko jest mi się samemu zmobilizować do działania, kiedy nie mam czegoś zaplanowanego (to co trzeba do szkoły, zawsze robię bo mam 'bat nad głową')

To nie wróżę ci sukcesów na studiach bo tam nikogo z batem nie będzie. Przynajmniej aż do pierwszych kolokwiów albo do sesji. Większość studentów którzy "nie potrafią sie sami zmotywować" kończy wtedy studia...

A wcześniej to cię informatyka nie interesowała i nagle zaczęła? Czemu dopiero od roku akademickiego? To jak z tymi co sie chca odchudzać "od jutra" ;]

Teraz po prostu pracuje całe dnie, dlatego dopiero za 2 tygodnie chcę zacząć :)

To nie wróżę ci sukcesów na studiach bo tam nikogo z batem nie będzie. Przynajmniej aż do pierwszych kolokwiów albo do sesji. Większość studentów którzy "nie potrafią sie sami zmotywować" kończy wtedy studia...

Ogólnie jeśli wiem, że coś jest ważne, do szkoły, czy sprawdzian, kolokwium to grzebię i się uczę. Jednak jak nie mam świadomości, że nikt mi nie sprawdzi tego - jest ciężko.

Co do samego wyszukiwania informacji, znalazłbym, sęk tkwi w tym, że nie wiem co powinienem wiedzieć, umieć i jakich rzeczy szukać z danych dziedzin. Brakuje mi takiego "Planu nauczania". :(

Co do samego wyszukiwania informacji, znalazłbym, sęk tkwi w tym, że nie wiem co powinienem wiedzieć, umieć i jakich rzeczy szukać z danych dziedzin. Brakuje mi takiego "Planu nauczania". :(

Najlepiej zacznij od podstaw, wybierz sobie dowolny język i zacznij w nim po prostu pisać, podczas pisania na pewno wyjdą jakieś problemy/ nowe pomysły na programy, wtedy szukasz potrzebnej wiedzy w internecie. Materiałów do nauki jest sporo (szczególnie w języku angielskim), książki, fora, videokursy, interaktywne kursy(np. codeacademy). Co do "Planu nauczania", takie uniwersalnego nie ma, każdy ma trochę inny sposób na przyswajanie wiedzy, a dokształcasz się w danym momencie w dziedzinie, która Cię kręci czy też potrzebna jest do wykonania jakiegoś zadania. Haczyk tkwi w tym by robić to systematycznie, kawałek po kawałku uczyć się danego tematu, bez tego nie będzie żadnych szans na zdobycie jakiś konkretnych umiejętności. Analogicznie jest z innymi dziedzinami informatyki, zaczynasz po prostu od podstaw, w miarę zdobywania doświadczenia, sam intuicyjnie będziesz wiedział, co musisz umieć etc.
A przede wszystkich jak już pisali moi przedmówcy umiejętność samodzielnego wyszukiwania wiedzy jest najważniejsza, nikt nie będzie prowadził Cię za rączkę.
Jaki język programowania wybrać - tu przykładowy link, który można znaleźć na stronie głównej forum.

Ciężko jest mi się samemu zmobilizować do działania, kiedy nie mam czegoś zaplanowanego (to co trzeba do szkoły, zawsze robię bo mam 'bat nad głową').

Bat albo marchewka. Dawniej mnie bardziej mobilizowała marchewka i programowałem dla siebie, bo np. chciałem coś fajnego stworzyć, np. coś co podbije świat.

Jeśli ciebie motywuje bat, to stwórz sobie mentalny model bata, że np. jeśli nie poprogramujesz godzinę dziennie to jesteś ch**** i frajerem i do niczego nie dojdziesz tylko będziesz zbierał butelki (to też skutkuje, czasem sobie tak myślę i jednak się do tego programowania biorę dzięki temu (obecnie już cała pasja we mnie wygasła)). Dzięki temu się zmotywujesz, jeśli nie umiesz inaczej.

Kolejna sprawa, to z czego się uczyć?

Po co się nastawiać, że trzeba programowania się uczyć? Nauczysz się w trakcie. Postaw sobie jakiś cel np. napisanie aplikacji mobilnej, która będzie konkurować z Uberem. Albo grę multiplayer na milion osób. I ogarnij temat, dowiedz się czego musisz się nauczyć, żeby coś takiego osiągnąć, podziel problem na ileś kroków (czyli np. "żeby zrobić grę multiplayer, muszę wiedzieć jak się programuje 1. grafikę 2. zagadnienia sieciowe 3. obiektówkę 4. dźwięk etc."), wtedy będziesz miał mniejsze cele. I możesz robić małe programy czyli np. zanim zrobisz grę masowo multiplayer możesz zrobić prostą grę na 2 osoby itp.

Trzeba umieć realizować cele po pierwsze. A nie nauka. Za samą naukę programowania ani nikt ci nie zapłaci, ani żadnemu pracodawcy nie zaimponujesz, że się uczysz jakiegoś języka. Cele. Rozwiązywanie praktycznych problemów. Tworzenie realnych projektów. itp.

Tak na prawdę nie poznałem jeszcze prawdziwego PROGRAMOWANIA gdzie robi się ambitniejsze aplikacje, jak np. w pracy

Lol. To szaleńczo zależy od firmy, projektu etc. ale myślę, że dość często się zdarza, że zawodowa praca programisty jest mniej ambitna niż to co się robi po godzinach amatorsko.

EDIT

Ciężkie wydaje mi się szukanie informacji na tematy o których np. nie mam pojęcia.

Taka szybka rada. Jeśli chcesz mieć łatwo to unikaj małopopularnych języków czy bibliotek i zajmuj się językami programowania, frameworkami, bibliotekami, technologiami które są dość popularne, dość stare i mają duży support. Unikaj też rzeczy, które się zmieniają co chwila, a zajmuj się rzeczami stabilnymi.

Ale tylko: Jeśli chcesz mieć ŁATWO (tyle, że idąć łatwą ścieżką często nie zajdzie się daleko)

Dla mnie po prostu ten temat jest zbyt obszerny, najgorsze, że nie wiem od czego zacząć. A tak ogólnie w jakie technologie warto iść obecnie? Co pomoże w uzyskaniu dobrej, atrakcyjnej pracy? Nie myślcie, że zależy mi tylko na pracy, ale po prostu chce wiedzieć, co jest opłacalne, a co już zostało wyparte w dzisiejszych czasach. Bo chyba nie warto iść w coś od czego już się odchodzi.

Pomyślałem, że może nauka Javy byłaby dobrym wyborem? Czy takie rzeczy które są zawarte w tej książce wystarczające są na początek? https://books.google.pl/books?id=UEdjAgAAQBAJ&printsec=frontcover&dq=java+podstawy&hl=pl&sa=X&ved=0CCAQ6AEwAGoVChMIwN2O8q7GxwIVCusUCh3HbAe3#v=onepage&q&f=false

Myślałem również o kursach CISCO, tak jak wyżej już wspominałem, i nad nauką webmastering'u. Co musiałbym umieć, aby profesjonalnie zajmować się tworzeniem stron? HTML, PHP ? Co dodatkowo?

Kursy olej, szkoda pieniędzy i przede wszystkim czasu.

Najważniejsza rzecz przy wyborze pierwszego języka jest taka, że jest to nieważne :) Musisz nauczyć się programować, składnia języków to sprawa drugorzędna. Może być Java, może być ta książka (nie czytałem, jest popularna, ale dosyć gruba i obszerna). Jeśli umiesz programować, to nauczenie się innego języka w tym samym paradygmacie jest znacznie prostsze.

Co pomoże w uzyskaniu dobrej, atrakcyjnej pracy?

W Warszawie mieszkasz, tak? Wszystko oprócz jakichś egzotycznych wynalazków - jeśli tylko jesteś w tym dobry. W php są zwykle trochę niższe zarobki przez niski próg wejścia, ale jak jesteś dobry to sobie nawet w tym poradzisz. Najwięcej ofert jest w Javie i C#, te języki używane są raczej do większych projektów (w porównaniu do php). No ale wracając do drugiego zdania - ilością ofert bym się nie sugerował. W dodatku bardzo rzadkim przypadkiem jest to, żebyś zaczął się uczyć jednego języka i potem już nie tknął żadnego innego.

Tak, teraz będę studiował i mieszkał w Warszawie, i zapewne tak zostanie, chyba, że praca zmusi mnie do zmiany miejsca zamieszkania :)

Oczywiście, języki można zmieniać, uczyć się innych, jednak zapewne jak działa się w jednym, to jest się w tym najlepszym. Dlatego chcę jak najszybciej podjąć decyzję co chcę robić, aby zacząć działać :)
Dobrym pomysłem dla mnie byłby jakiś staż. Zobaczyłbym chociaż jak wygląda to od wewnątrz, jak się coś robi, jakie rzeczy są do realizacji w danych językach, za co się odpowiada, i co trzeba umieć. Może warto poprzeglądać oferty pracodawców co wymagają? Czy takie rzeczy dużo się różnią kwestii wymogi - realna praca ?

Oczywiście, języki można zmieniać, uczyć się innych, jednak zapewne jak działa się w jednym, to jest się w tym najlepszym.

Oczywiście, zazwyczaj jest jeden język, który lubisz najbardziej, ale zanim dojdziesz do tego, który ci najbardziej pasuje, to musisz popisać w wielu - i to nie hello worldy, tylko posiedzieć w tym naprawdę :P Jednak póki nie nauczysz się programować to nie ma o czym rozmawiać - do tego czasu pracuj w jednym języku, nieważne w jakim. Java i Python są spoko, bo proste.

A może coś poza programowaniem? Jak wyglądają perspektywy w sieciach komputerowych np. na dzień dzisiejszy? pracuje ktoś może, mógłby coś więcej powiedzieć?