Informatyka na AGH - EAIiIB

0

Planuję studiować informatykę w Krakowie. Nie dostanę się raczej na IET, więc zostaje EAIiIB.

Przejrzałam syllabus i program wydaje się być w porządku.

Czy studenci tego kierunku mogliby wypowiedzieć się na temat wydziału? Warto tam studiować?

0

Zalezy co masz na myśli pytając czy warto tam studiowac?

0
  1. Czy wykładowcy potrafią przekazać wiedzę? Jaki jest poziom trudności wykładów?
  2. Czy wykłady przydają się? (dają wiedzę ogólną/rozwijają myślenie, wiem, że do pracy muszę nauczyć się sama).
  3. Jakie jest podejście do studenta?
  • inne przemyślenia, które się nasuwają.
1
kasia96 napisał(a):
  1. Czy wykładowcy potrafią przekazać wiedzę? Jaki jest poziom trudności wykładów?
  2. Czy wykłady przydają się? (dają wiedzę ogólną/rozwijają myślenie, wiem, że do pracy muszę nauczyć się sama).
  3. Jakie jest podejście do studenta?
  • inne przemyślenia, które się nasuwają.
  1. Tak jak na kazdej innej uczelni/wydziale bez dużego własnego wkładu zapomnij ze ktoś wbije wiedze do głowy samym mówieniem.
  2. Zalezy od cb i twoich zdolności, generalnie niektórych przedmiotów jestes w stanie nauczyc sie ze źródeł dostępnych w necie a niektórych nie. Na niektórych przedmiotach obecnosc na wykladach moze ci podciągnąć ocenę końcową.
  3. Tak jak wszędzie, jak sie uczysz to wszystko jest z górki, a jak nie hmm cóz można liczyć na szczęscie i łatwe egzaminy w sesji.

Każdy wydział/uczelnia ma swoje plusy i minusy. Na jednym musisz duzo sie uczyc i co z tego wynika nie miec czasu na samorozwój na innych mozesz mieć tak łatwo ze ci zostaje dużo czasu na prace i nauke tego co chciałbyś. Wiele zalezy od cb, twoich zdolności i co najważniejsze pracowitości. Co mogę powiedziec o eaiib, fajnie sie studiuje, przyjemna atmosfera, na pierwszym roku można sie na prawde sporo z c++ nauczyc, grafiki - projekt-animacja. Najważniejsze zeby nie robić sobie zaległości z matmą (analiza,algebra,dyskretna) bo w sesji bedzie płacz i zgrzytanie zębów ;)

A i to nie działa tak ze pójdziesz na eaiib,iet czy cokolwiek innego i abra-kadabra będziesz geniuszem.

0

Dzięki za odpowiedź, pozytywnie mnie nastawiłeś do wydziału.

Nikt mi nie musi wbijać wiedzy do głowy, naprawdę dużo pracuję z własnej woli :) I szukam raczej kierunku na którym będzie sporo do roboty.

Jeszcze jedno pytanie - jak się ma sytuacja w akademikach? Da się pouczyć?

0

Dużo zależy od twoich sąsiadów. Niemniej w każdym AGHowym akademiku masz specjalne pomieszczenie do nauki jakby coś. Poza tym najwięksi imprezowicze szybko "kończą" studia ;)

Jeśli chodzi o Informatykę na EAiIB to pamiętaj że to jest przemianowana dawna Informatyka Stosowana w Automatyce i generalnie wiekszość prowadzących to są automatycy. W efekcie podczas gdy na IET ludzie uczą się programowania funkcyjnego czy projektowania systemów ty będziesz się uczyć teorii sterowania i przetwarzania sygnałów. Ale to zapewne wiesz już z lektury syllabusa ;] Niemniej opinie o tym kierunku są raczej dobre.

0

Dla wydziału eaiib i iet jest Kapitol, akademik o najniższym standardzie, pokoje 3 osobowe, łazienka 10 osób, kuchnia na pietro (nie polecam!!). Tak najwięksi imprezowicze kończą studia po pierwszym roku (czyli masz rok męczarni w najlepszym wypadku) i nie zapominajmy że miasteczko tworzą studenci też innych kierunków : metalurgia, socjologia, i wiele wiele innych z któych aby wyleciec trzeba napisać podanie ;). Jedyne co mogę odradzić jak zamierzasz iść na miasteczko to unikaj jamników bo generalnie na pierwszych 2 latach jak sie nie udzielasz w jakiś administracjach, bycia opiekunem itp dostajesz pokoje od griloprzestrzeni a w takiej sytuacji polecam na allegro od razu zamówić pakiet 100 stoperów akurat odbierzesz w paczkomacie przy hajduczku :) Hmm czy da sie uczyć no tak jak Shalom powiedział zalezy od współlokatorów choć generalnie w meskim gronie podobno jest znacznie gorzej niż w kobiecym także możesz sie nie przejmować. Są co prawda tzw wydzielone miejsca do nauki "lektoria" w których nigdy nikt nie siedzi (w Kapitolu jeszcze nie sprawdzałem), z wyłączeniem okresów przed i między sesyjnych gdzie każdy chwyta sie brzytwy :)

Edit: a i najgorzej co może ci sie trafić to wspólokator który twierdzi ze ma na 12 zajęcia to może do 4 w nocy siedzieć przed kompem i śmiać się do monitora. NIestety ludzie są bardzo pomysłowi w tym jak utrudnić innym życie nawet nieświadomie.

0

Dlatego żeby studiować trzeba być semi-bogatym :) nawet na publicznej uczelni. Pomyśl ile ułatwiłoby ci życie wynajęcie nawet małej kawalerki z której miałbyś 5 minut na uczelnie, cały czas moglbys poswiecic na rozwój.

0

Dzięki za wszystkie rady :)

Mam jeszcze jedno pytanie: czy ciężko jest dać radę z przedmiotów związanych z automatyką?

0

Jak już jest gadka o AGH, to ja się dołożę z jednym pytaniem. @Interpod, @Shalom, jak wygląda fizyka na IET? W sensie poziom, jest trudniejsza niż inne przedmioty (np. matematyczne)? Pytam, bo w porównaniu do matmy, to z fizyki jestem dupa.

1

@Wizzie mało kto ma problem z fizyką. Generalnie fizyka na studiach to jest głównie matematyka. Jak ogarniasz analizę, algebrę i rórki to fizyka jest raczej dość trywialna.

0

Dzięki, na to liczyłem. Bo matura z fizyki to porażka w porównaniu do matmy, nawet tego nie tykam kijem :D

0

Wczoraj na AGH skończyła się rekrutacja. Dostał się ktoś z 4p na informatykę/mechatronikę ?

0

Co ciekawe próg na Informatykę na IET był niższy niż na EAiIB, ale z tego co widzę to wynika to ze zwiększonej liczby miejsc. EAiIB przyjęło 136 osób a IET 275 (czyli prawie o 100 miejsc więcej niż było wcześniej).

2

To że progi będą wyższe było do przewidzenia, w zeszłym roku matura była najtrudniejsza ze wszystkich z jakimi się spotkałem (a przerobiłem ich sporo, choć to tylko moja opinia). Niestety dalej jestem zdania ze sposób rekrutacji i matura i to wszystko jest po prostu śmieszne. Koniec konców po pierwszym semestrze odpada conajmniej 10-20% wszystkich studentów. Po drugim kolejne 10% a jakieś 30% ma co najmniej 1 warunek, a dlaczego sie tak dzieje? Bo ktoś im nagadał że skoro mają dobre wyniki z matury to niech idą na informatyke będą zarabiać krocie, a później stykają się ze straszną rzeczywistością że nie wystarczy pójść na jakiś kierunek zeby mieć coś z tego ale trzeba sie też uczyć i po pierwszym semestrze "Ooo to nie jest dla mnie". Choć miejsca które oni zajmują mogłby być zajęte przez tych co faktycznie wiążą z tym przyszłość :)

0

to ile trzeba bylo miec punktow zeby sie dostac ? nie rozumiem tych progow

matematyka podstawowa max 50 punktow

matematyka rozszerzona max 50 punktow

wiec ile mniej max trzeba zdobyc zeby sie dostac na informatyke

te max to podaja arkusze maturalne

0

Należy wejść na stronę uczelni i przeczytać warunki rekrutacji. http://www.agh.edu.pl/rekrutacja/studia-pierwszego-stopnia/rekrutacja-20152016/
Wiem wiem, są tam ciężkie wzory, ale może podołasz.
Zakładjąc że piszesz dwa poziomy matury to punkty liczysz jako 4*(mat podstawa + mat rozszerzenie) + (język podstawa + język rozszerzenie).
100% z podstaw i 80% z rozszerzeń daje 900 punktów. Próg na IET był ~920 a na EAiIB ~930 więc potrzebowałbyś na przykład jeszcze 5-6% z rozszerzonej matmy albo max z języka i jeszcze jakieś 2-3% z matmy.

0

a na swiadectwie maturalnym to sa punkty / procenty czy oceny ?

0

http://www.agh.edu.pl/fileadmin/default/templates/images/dokumenty/rekrutacja/Wolne_miejsca_RekrUz_I.pdf
Zostało sporo wolnych miejsc, szczególnie na informatyce na EAIIB.

0

no na IMiR postawili na konkretny zawod kierunek MiBM niz naukowe dywagacje kierunek Mechatronika :)

0

Na AGH to jesteś na złym wydziale - WIET macha flagą i tam jest tylko pijar. A w środku na studiach sama teoria sprzed 20 lat i mizeria wśród prowadzących (poczytaj syllabusy). Na EAIIB jest ok - dużo praktyki, szczególnie w systemach cyfrowych i sieciach komputerowych (sieci to w ogóle mają najlepsze chyba wszędzie patrząc na program i sprzęt). Wpisz sobie w google: "laboratorium sieci komputerowych" to zobaczysz się będziesz uczył...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1