Witam,
stoję przed bardzo ważnym wyborem, więc postanowiłem się Was poradzić.:) Zamierzam studiować w Warszawie Informatykę. Nie wiem jednak czy dostanę się na ten kierunek. Rozważam kilka opcji. Oficjalnych wyników maturalnych jeszcze nie ma, ale myśle, że nie poszło mi jakoś rewelacyjnie. Podstawowa matma liczę na jakieś 85-90%, Angielski - 70%, Rozszerzone : Angielski, matma, infa - 50% :)
Zarejestrowałem się już na kilka uczelni - PW, SGGW, WAT, UKSW, UW a także na Politechnikę Gdańską, ale raczej nie będę tam szedł, tak w razie 'W'. Co do Politechniki czy UW szanse praktycznie zerowe. Bardziej celuję w SGGW, myślicie że dobry wybór? Jeśli nie to UKSW, a biorę też pod uwagę WAT.
Chcę także mieć jakąś alternatywę np. na SGGW mam na oku również Informatykę i Ekonometrię lub w ostateczności Logistykę. Studiował ktoś, jesteście w stanie powiedzieć coś więcej o tych kierunkach? Co do Inf-eko obawiam się o duży wysyp matmy na starcie co może mnie nieco przytłoczyć :E
Jeśli się nie dostanę to pozostają mi dwie opcje - dziennie jakiś mniej ambitny kierunek który może się przydać + zaocznie Informatyka, lub po prostu Informatyka i praca + jakieś kursy typu CISCO itp. :) Nie wiem jednak, czy to dobra opcja, czy po technikum można dostać jakąś spoko pracę w takim mieście jak Warszawa? Nie chodzi mi o to, żeby być od razu programistą, zarabiać 2500-3000 na start, ale wolałbym nawet za 1200 zł w zawodzie popracować, żeby mieć jakieś perspektywy na przyszłość, bo praca na magazynie mi w CV nic nie da.
No i ogólnie chciałbym poradzić się Was, czy da radę to połączyć w takiej formie, czy jest faktycznie tak mało czasu na wszystko studiując zaocznie? Ciężej ogarnąć jest materiał, skoro zjazdy są co 2 tygodnie, czy jest trochę bardziej 'lajtowe' podejście?
Co do samego materiału na studiach - matma, fizyka, jest tak ciężko jak mówią to absolwenci, czy osoby które nadal studiują, czy to spowodowane jest po prostu lenistwem studentów? Moja szkoła nie była jakoś bardzo ambitną placówką, tak samo ja rozszerzeń na dobry wynik też nie napisałem, i troszkę mnie to martwi, czy nie wylecę z odsieczą po pierwszej sesji.
Co zrobilibyście będąc w mojej sytuacji? Wiem, że to moja decyzja i sam ją podejmę, jednak chcę zasięgnąć Waszych doświadczeń.
Jestem wdzięczny za wszelką pomoc i udział w temacie :)