Programista C# - w jakim pójść kierunku?

Automatyk/Programista napisał(a):

Burmistrz napisał(a):

Od momentu napisania pierwszego posta w tym temacie minęło dużo czasu. W tym czasie nie szukałem pracy, a dopiero niedawno zacząłem wysyłać podania do firm i poszedłem na kilka spotkań rekrutacyjnych. Było różnie - po niektórych rozmowach czułem się jak szmata (ale raczej ogłoszenie nie było konkretnie na juniora), po innych miałem wrażenie, że nie było takiej rzeczy, na której by mnie kompletnie zagięli. Dostałem pracę jako junior full-stack .NET developer (zarobki wyższe niż mam obecnie jako nie-junior).

Dzięki za wszystkie rady - były pomocne.

Takie mam pytanie. Oczywiście jeśli to zbyt osobistę to proszę nie odpowiadać. Jak kształtuję się rynek programistów PLC ? Studiuję AiR dodatkowo programuję sobie w C# po zajęciach. Na jakie wynagrodzenie można liczyć tak jak Pan po kilku latach doświadczenia?Z Automatykami trochę inaczej niż z Programistami... Mniej informacji w internecie na temat zawodu,wynagrodzeń itp - to zdecydowanie domena programistów.

W automatyce miałem umowę o pracę za utrzymanie ruchu i w tej samej firmie umowy o dzieło za projekty. Moje zarobki netto na miesiąc wychodziły około 3000 zł. Mieszkając i pracując w małym mieście to było dla mnie dużo. Jeśli ktoś lubi PLC, to nie polecam rezygnować z tego tylko dlatego, że w innej branży można zarobić więcej.

Burmistrz napisał(a):

W automatyce miałem umowę o pracę za utrzymanie ruchu i w tej samej firmie umowy o dzieło za projekty. Moje zarobki netto na miesiąc wychodziły około 3000 zł. Mieszkając i pracując w małym mieście to było dla mnie dużo. Jeśli ktoś lubi PLC, to nie polecam rezygnować z tego tylko dlatego, że w innej branży można zarobić więcej.

Dziękuję za odpowiedź. Zgadzam się , przyjemność z pracy jest bardzo ważna. W moim przypadku sytuacja jest trochę inna. Można powiedzieć że wszystko "lubię" - od kiedy pamiętam przepadałem za każdym przedmiotem od podstawówki po liceum. Średnia wysoka , zawsze świadectwa z paskiem. Można powiedzieć , że we wszystkim byłem dobry ( jak czytam ten post drugi raz to strasznie narcystycznie to brzmi :D). Brakowało mi i nadal brakuję jednak jakiejś pasji. Na AiR poszedłem , ponieważ słyszałem dobre opinie - na informatykę zabrakło mi punktu rekrutacyjnego żeby się dostać ( matura nie poszła mi tak jakbym chciał) .Studia uważam za bardzo wymagające( przynajmniej te moje dwa pierwsze lata). Omawiane zagadnienia są dość ciekawe ale i trudne , mimo to nie mam żadnych problemów , żeby zaliczać przedmioty w pierwszych terminach ze średnią z całych studiów na poziomie 4.0 ( oczywiście po systematycznej i ciężkiej pracy). Stwierdziłem , że skoro tak naprawdę lubię każdą dziedzinę to czemu tego nie wykorzystać i spróbować z programowaniem szczególnie , że na studiach przedmioty związane własnie z programowaniem sprawiały mi najwięcej radości mimo słabego prowadzenia. Oczywiście aspekty finansowe są dla mnie dodatkową motywacją.

Bardzo spodobał mi się Pana post. Rewelacyjnie pokazuje, jakie postępy można zrobić w określonym czasie gdy naprawdę chce osiągnąć się swój cel. Mój cel już w którymś komentarzu przytaczałem. Mam nadzieję , że za ten ~~rok będę mógł napisać ,że go zrealizowałem - tak samo jak Pan pisał o swoich. Pozdrawiam i życzę powodzenia.