II stopień Informatyka Stosowana UJ WMiI

0

Hej! Chciałbym poznać Wasze opinie. Tak, wystawiam się na lincz. Skończyłem inżynierskie studia z elektroniki. Już jakiś czas temu postanowiłem zostać programistą. Ponieważ maturę zdałem bardzo dobrze, dostałem się na Informatykę na AGH na IET. Ogarnąłem już pierwszy semestr a teraz zmagam się z drugim semestrem. Studia są super, niestety nie przepisali mi zbyt dużo przedmiotów, więc muszę poświęcić na nie sporo czasu. Poza tym nie uśmiecha mi się robić znowu inżynierkę, skoro już jedną mam. Znajomy programista doradził mi pewną alternatywną drogę -> pójście na UJ na II stopień.

Gdybym dostał się na UJ na Wydział Matematyki i Informatyki na kierunek Informatyka Stosowana II stopnia (wystarczy średnia z dyplomu ze studiów inżynierskich - niekoniecznie informatycznych) to czy z wiedzą wyniesioną z poprzednich studiów + samokształcenie + opanowany program z I roku na I@IET dam sobie tam radę? Super opcją na UJ na II stopniu jest to że samemu można sobie wybierać przedmioty, także z I stopnia będąc na II stopniu. Czy lepiej zostać na AGH i walczyć z drugą inżynierką?

Proszę o wszelkie wypowiedzi, spodziewam się oczywiście fali hejtu, ale raczej bardziej zachęci mnie ona do działania bo jestem upartą bestią.

0

A nie chcesz pójść do pracy jako programista ? Według mnie, jeżeli znasz jakiś język programowania, to się dostaniesz.

0

Myślałem o tym. Chciałbym mieć magisterkę aby otworzyć sobie drogę do jakiejś ciekawej pracy w przyszłości jak już nabiorę doświadczenia.

0

Do znalezienia ciekawej pracy potrzebujesz doświadczenia. Jak chcesz magistra to idź na studia, ale zaoczne a skup się na pracy. mgr+ 2 lata doświadczenia jest dużo lepsze niż sam mgr :).

0

@krzysiek050 @niezdecydowany nie przesadzajcie ;) Polska to nie cały świat. Wbrew pozorom w wielu miejscach są wymogi formalne dot. wykształcenia i ich nie przeskoczysz.

0

@Shalom Dobre spostrzeżenie.

Dzięki za odpowiedzi. Mam pytanie czy da się ogarnąć II stopień bez przedmiotów takich jak Systemy operacyjne, Kryptografia, sieci komputerowe czy kompilatory?

0

Nie ma prostej odpowiedzi. Potrafię sobie wymyślić listę przedmiotów na mgr przy których wymienione przedmioty nie będą potrzebne, ale potrafię wymyślic sobie też taki zestaw że bez porządnych podstaw nie da rady ogarnąć ;]

0

@Shalom tak z ciekawości jaka miałeś średnią na studiach? I czy próbowałeś kiedykolwiek dostać się do Googla lub Apple'a ?

0

@Biały Szczur trochę offtop :P ale z tego co pamiętam to z I stopnia ~4.85 a z II stopnia ~4.95. Próbowałem raz aplikować do google, ale poległem (co wyszło mi na dobre, bo w tym samym czasie rekrutowałem sie do ESA i tam sie dostałem).

0

@Shalom ---->Łeb jak sklep.

@Shalom BTW. na analityczna nie chciales albo na UW? podobno oni nastawieni na algorytmike?

0

Chciałem iść na inżynierską infę, więc brałem co najwyżej pod uwagę jeszcze PW i Elkę, ale potem uznałem że warszawa mi się nie podoba i zostały Samogłoski na AGH.

0

@Shalom czemu akurat inzynierka? rodzinne tradycje?

0

Chciałem sobie zrobić pieczątkę "inżynier X" ;)

0

Ok, mam teraz otwarty syllabus AGH na IEiT, EAIiIB (bardziej interesuje mnie IEiT raczej) i program studiów <a href="http://studia.tcs.uj.edu.pl/index.php?page=program_1>UJ analitycznej</a>. Z tego co zauważyłem: na analitycznej w pierwszym semestrze mniej matmy, wszędzie matmy znacznie ubywa po pierwszym roku. Druga rzecz taka, że na AGH jest więcej przedmiotów typu mikroprocesory, bazy danych, a na analitycznej więcej teorii i algorytmiki.

Mógłby ktoś jeszcze wskazać jakieś różnice?

1

@Wizzie to co teraz nazywa sie "Informatyką" na EAIiB do niedawna było "Informatyką Stosowaną w Automatyce" i generalnie prowadzą ten kierunek automatycy. W efekcie masz tam przedmioty typu podstawy automatyki czy teoria sterowania. Zmieniając nazwę kierunku musieli zmienić program studiów, ale koniec końców zajęcie nadal prowadzą specjaliści z innej dziedziny.

Poza tym różnice sam zauważyłeś -> na UJ przedmiotów masz mniej (znacznie mniej...) i w ogóle nie masz przedmiotów "inżynierskich" tzn fizyki, elektroniki, mikroprocków etc.

0

@Shalom To znaczy, że jeśli chcę ew. pracować blisko żelastwa to AGH da mi coś w tym kierunku? A jeżeli sam nie wiem? :D To znaczy obecnie nie próbuję nic niskopoziomowego, ale wszystko się może zmienić. Dążę do pytania - do czego bardziej przyda mi się set umiejętności i wiedzy z IEiT w porównaniu do tego z analitycznej? Oczywiście pomijając perspektywę klepania apek dla Janusza do obsługi betoniarki czy strony dla lokalnego wójta (nie mówię, że nie będę tego robić, ale studia przekazują inną wiedzę).

1

Nie, jeśli chcesz sie bawić w elektronikę czy automatykę to wybierz EiT albo AiR a nie infę ;) Infa da ci co najwyżej pewne podstawy w tym zakresie.
Ja mam wrażenie że to czego uczą na tej Analitycznej to są rzeczy które mogą się przydać w pracy przy analizie danych, albo w jakimś R&D związanym z data miningiem. Tylko że w praktyce żeby coś w tych dziedzinach podziałać to trzeba po prostu być dobrym (w sensie dobrym rozkminiaczem).

0

No nie powiem, wszystko w okolicach Big Data mnie też jara i wszystko w okolicach uczenia maszynowego czy analizy danych byłoby bardzo fajne. Tylko taki rynek w Polsce pewnie prawie nieistniejący?

0

@Wizzie @Shalom OoOoo! To właśnie rozumiem przez interesującą pracę!

Też mnie jara data science, trochę ogarniam ten temat, ale nie jestem pewien czy w przyszłości wystarczy mi "RAM w głowie" do ogarnięcia takich bardziej R&D rzeczy.
Btw. na quorze:
http://www.quora.com/How-do-I-become-a-data-scientist
jest dużo wskazówek co warto wiedzieć i umieć.
Moim zdaniem nigdzie na uczelni w Polsce się tego nie da jeszcze nauczyć, więc najrozsądniej będzie pójść na dobre studia z solidnymi podstawami inżynierii oprogramowania, algorytmiki i matmy a potem douczyć się samemu.

Ktoś ma jakieś doświadczenia z Informatyką Stosowaną na UJ na Wydziale Matematyki i Informatyki?

0

@Mały Kot @Wizzie pytanie tylko czy macie to "coś" ;) Bo prawda jest taka że większość koderów nie ma i nie zajmuje się przełomowymi rzeczami. Weźcie to pod uwagę. Bo to nie jest tak ze studia na UJ czy UW tworzą doskonałych absolwentów którzy potem idą do google. Tam po prostu idą dobrzy ludzie.
Bo tak sie niektórym czasem wydaje, że jak pójdą np. na UW to nagle wygrają top-codera albo jakiegoś innego ACMa, a to tak nie działa. Ci co wygrywają, to wygrywali już w podstawówce, gimnazjum i liceum :)

0

@Shalom Wiesz, jakoś nigdy nie miałem parcia na żadne olimpiady informatyczne ani rzeczy typu topcoder, środowisko też; ale w tym akurat nie upatruję żadnej przeszkody czy problemu. Zależy co rozumiesz przez to "coś". Jeśli to jest jakiś bliżej nieokreślony talent czy predyspozycja, to tego nikt nie wie. Jeśli po prostu inteligencja, zdolność logicznego myślenia, matma itd. to oprócz tej podstawy wszystko można nadrobić pracą.

Wracając do samego Big Data czy Data Science - piszesz o google itd. W Polsce też są oferty pracy dla data scientist, podejrzewam, że zarobki wyższe niż standardowe. Ktoś ma w tym jakieś dokładniejsze rozeznanie, tzn. jak wygląda ten rynek w Polsce, czy może jeśli ten temat to znacznie lepiej za granicą?

Edit: W sumie podejrzewam, że za kilka lat ten rynek nawet w Polsce się mocno rozwinie.

2

Wracając do samego Big Data czy Data Science - piszesz o google itd. W Polsce też są oferty pracy dla data scientist, podejrzewam, że zarobki wyższe niż standardowe. Ktoś ma w tym jakieś dokładniejsze rozeznanie, tzn. jak wygląda ten rynek w Polsce, czy może jeśli ten temat to znacznie lepiej za granicą?

Na pewno w Codilime można robić rzeczy w ten deseń - tam się generalnie tym zajmują. Mają główne biuro w Warszawie, ale otwierają też w Krakowie.

Jeśli chodzi o studia, to Analityczna jest w porządku jeżeli będziesz zdawał i nie skupiał się tylko na tym, aby zdać. Jest mniej przedmiotów niż na AGH, ale znam ludzi z obu i po prostu na IA prawie każdy przedmiot jest wymagający, bardzo dużo z nich ma sprawdzarkę, z każdego z którego się da są projekty programistyczne (już na pierwszym roku pierwszy kilkuosobowy projekt).

Jeśli chodzi o rozwój w Big Data/Data Science, to zacznij od początku roku chodzić do koła robotyki - obecnie na przykład jestem w grupie w której będą różne warsztaty, a obecnie robimy kurs Machine Learning na Courserze (tzn. te osoby z tej grupy, które tematyki nie znają tak dobrze). Mam nadzieję tam chodzić regularnie, ale od kwietnia będę też pracował i oprócz przedmiotów mam też zajęcia dodatkowe (na UJ i AGH) i albo z czegoś zrezygnuję, albo będę miał bardzo ciężko, ale muszę przyznać, że ostatni rok miałem mało efektywny. Są w tym kole też projekty do których można się dołączyć.

Kolejna rzecz, którą polecam to koło BIT na AGH. Są tam zajęcia z algorytmiki (jeśli byś był na TCS-ie to nie aż tak bardzo przydatne, ale trafi się nie tak mało rzeczy, których na IA nie ma) w sekcji algorytmicznej na 2 poziomach. Ciekawsza jest sekcja Idea Factory gdzie są różne projekty (różne języki, technologie) do których można się dołączać, bardzo przydatne wg mnie. Są nastawieni na to, aby nauczyć się tego co się wykonuje w pracy, ponieważ studia tego tak nie uczą.

@Shalom Wiesz, jakoś nigdy nie miałem parcia na żadne olimpiady informatyczne ani rzeczy typu topcoder, środowisko też; ale w tym akurat nie upatruję żadnej przeszkody czy problemu. Zależy co rozumiesz przez to "coś". Jeśli to jest jakiś bliżej nieokreślony talent czy predyspozycja, to tego nikt nie wie. Jeśli po prostu inteligencja, zdolność logicznego myślenia, matma itd. to oprócz tej podstawy wszystko można nadrobić pracą.

Jeśli pójdziesz na Analityczną to porób sensowną ilość zadań z OI i tym podobnych - tam jest bardzo dużo takich (sprawdzarka na każdym możliwym przedmiocie, na każdym semestrze trzeba klepać na Satori, czasami wręcz z samej Olimpiady), to Ci nieco ułatwi sprawę.

Ktoś ma jakieś doświadczenia z Informatyką Stosowaną na UJ na Wydziale Matematyki i Informatyki?

Większość przedmiotów jest prowadzona całkiem nieźle (patrząc na te co wiem o nich coś). Tylko dlaczego Stosowana? To jest taki dziwny miks IO i MC^2.

0

@JumpSmerf Co do I@IET na AGH to masz rację. Tylko niektóre przedmioty są prowadzone na super poziomie, program też nie jest rewelacyjny, podobno po 1 roku średni poziom wykładowców nawet się obniża. Dwa czynniki przekonują mnie że jest to bardzo dobry kierunek:

  1. ludzie - dużo bardzo zdolnych laureatów olimpijczyków i prawdziwych pasjonatów, którzy stymulują do rozwoju i pracy nad sobą. Mi to daje satysfakcję.
  2. Koło BIT - organizuje ono 40h dodatkowych zajęć i spotkań tygodniowo dla studentów. W zeszłym semestrze chodziłem na Sekcję Algo Start gdzie ćwiczyliśmy podstawy algorytmiki, oraz na sekcję AI gdzie też męczyliśmy wspomniany kurs Machine Learning z Coursery. W tym semestrze chodzę już na zajęcia w 3 sekcjach :) To dla mnie praktycznie druga uczelnia, gdzie nie ma bariery wieku i oporów przed powiedzeniem że się czegoś nie wie, inaczej niż na zajęciach z wykładowcami.
0

http://www.ii.uj.edu.pl/2st_program_ujednolicony

Taki jest ramowy program dla II stopnia na UJ na IS. Podobają mi się specjalizacje z Inżynierii Oprogramowania i Informatyki Stosowanej. Można dobierać sobie kursy z poziomi I i II stopnia.

0

A mam takie pytanko jak byscie mieli wybrac najlepszych koderow z uczelni,to myslicie,ze ktora bylaby najlepsza AGH,UJ,UW,PW,PWr,UWr?

0

To proste, ja jestem po AGHu więc odpowiedź sama sie nasuwa... :P

0

@Shalom A jakbyś miał napisać obiektywnie nie subiektywnie?

1

Obiektywnie to chyba więcej osób z UW i UJ idzie to najlepszych firm, ale ogólnie gdzie lepsi to nie ma za bardzo sensu. Kto Ci to dokładnie zmierzy i jak? Patrz raczej na zajęcia, koła naukowe i lokalizację.

0

Koder czyli code monkey? To do tego potrzeba uczelni?

0

Nie da sie odpowiedzieć obiektywnie bo nikt nie prowadzi takich statystyk ;] Zresztą prawda jest taka że o tym kto jest "dobry" świadczy własna praca, predyspozycje a na końcu uczelnia. Jak jakiś algorytmiczny koks pójdzie na Wyższą Szkołę Baunsu i Lansu, bo tak mu akurat wypadło, i następnie wygra top-codera to czy to znaczy ze ta uczelnia nagle kształci najlepszych? ;) Podobnie jest z topowymi uczelniami które wymieniłeś -> idą tam ogarnięci ludzie i w efekcie osiągają dobre wyniki, ot cała tajemnica ;)
Na przykład w ESA i w CERNie widywałem/widuje głównie ludzi po AGH i PW. Czy to znaczy że są lepsze od UJ i UW? Nie, po prostu kodzi się tam rzeczy bardziej "inżynierskie". W innych miejscach może być sytuacja odwrotna ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1