Cześć,
Potrzebuję waszej porady, wiem że to dziwne prosić się obcych ludzi na forum o porady, ale niestety rodzina nie jest w stanie mi pomóc bo myśli innymi kategoriami.
Studiów nie mam kierunkowych, gdyż studiuję dziennikarstwo. Pochodzę ze małego miasteczka i nie dało rady wybrać lepszej uczelni. Od ponad miesiąca pracuję jako junior java developer, ale przez to że moje miejsce pracy i miejsce studiów dzieli ponad 50 km. to zawaliłem studia na 2 roku i zostałem skreślony z listy studentów. Mogę się jeszcze odwoływać od decyzji i powtórzyć rok, ale sam już nie wiem co robić.
Rodzina mi mówi, żebym skończył te studia żeby mieć papierek, ale niestety one mocno kolidują mi z pracą przez co w pracy rozwijam się o 50% wolniej. Była też rada żeby zostawić pracę, skończyć studia i później znów szukać pracy.
Proszę o jakieś porady, wiem że są tutaj osoby bardziej doświadczone życiowo niż ja. No niem już co robić... jestem pod dużą presją. W sumie jest jeszcze wyjście żeby zacząć studia w mieście w którym pracuję i aktualnie mieszkam.