Matematyka na TCS - UJ

0

Witam. Za 3 tygodnie piszę matura, wybieram się na Theoretical Computer Science na Uniwersytecie Jagiellońskim. Nie będę miał problemów z dostaniem się na ten kierunek, jednak utrzymanie się na nim sprawia problemy już każdemu. Pomyślałem zatem, że w czasie wakacji mogę przerobić samemu część materiału ze studniów, żeby poźniej mieć lżej. Jak dotąd mam za sobą pochodne, granice i całki. Matematyka na TCS jest na bardzo wysokim poziomie, więc będzie tego ogrom.
Z czym na pewno spotkam się na początku studiów?

0

Dlaczego ludzie tak leca na ten kierunek na UJ? Naczytali sie, ze pozniej beda pracowac w Google i Facebooku?

0

OP:
Hmm, może poszukaj i zapytaj u źródła? :]

Dlaczego ludzie tak leca na ten kierunek na UJ? Naczytali sie, ze pozniej beda pracowac w Google i Facebooku?

A ile tych postów o TCS na 4p że takie oburzenie od razu?

0

Nie będzie źle, matematyka to jest matematyce. Taką matme da się wykuć i tyle.

0

Właśnie bardzo zależy mi na jak najwyższym poziomie matematyki. Bardziej widzę się na kierunku czysto matematycznym, ale - prawde mówiąc - gdzie ja po tym bede pracował? Mam uczyć ludzi w liceum albo wykładac na uniwersytecie? Po TCS natomiast praca w google jest bardzo realna.

0

Byles jakims laureatem lub finalista Olimpiady z informatyki? Na takich uniwerkach profesorowie najwiecej czasu poswiecaja takim prymusom... Reszta idzie w odstawke.

0

Jestem laureatem OI. Ale tak jak mowilem - uważam się za matematyka, nie za informatyka. Dlatego zależy mi tak bardzo na matematyce. Słyszałem, ze na TCS jest jej ogrom, ale na kierunkach matematycznych na pewno więcej.

0

Od końca:

Jestem laureatem OI.

Więc nie bój żaby - laureaci OI zdają wszystko bez większych trudności - jest to czołówka ogólnie rzecz biorąc.

Na takich uniwerkach profesorowie najwiecej czasu poswiecaja takim prymusom... Reszta idzie w odstawke.

No nie koniecznie - to bardzo zależy od prowadzącego. Do tego zawsze są konsultacje.

Taką matme da się wykuć i tyle.

Właśnie ta analitycznej jest taka i w taki sposób, że ją trzeba rozumieć. To nie jest tępe liczenie jak na większości Informatyk.

Dlaczego ludzie tak leca na ten kierunek na UJ? Naczytali sie, ze pozniej beda pracowac w Google i Facebooku?

Pewnie nie chcą mieć życia (nie dotyczy autora, który jako laureat OI powinien mieć czas, ale osoby, które często się pytają, a nie wiedzą nawet dobrze z czym się je Informatyka) i mimo wszystko móc wylecieć.

Jak dotąd mam za sobą pochodne, granice i całki.

Z analizy styknie.

Pomyślałem zatem, że w czasie wakacji mogę przerobić samemu część materiału ze studniów, żeby poźniej mieć lżej.

I tak będziesz miał lekko jak jesteś laureatem OI i jednocześnie masz dużą wiedzę z matematyki. :p
Poucz się Javy, popisz w niej, może zrób jakiś projekt. To główny język na Programowaniu (obiektywnie najtrudniejszy przedmiot na 1 roku), są jeszcze C# i C++.

Z Matematyki:
http://wazniak.mimuw.edu.pl/index.php?title=Logika_i_teoria_mnogo%C5%9Bci (materiały pisane przez ludzi z TCS-u, więc to się głównie robi na Metodach Formalnych)
http://wazniak.mimuw.edu.pl/index.php?title=Algebra_liniowa_z_geometri%C4%85_analityczn%C4%85 + grupy i ciała stąd: http://wazniak.mimuw.edu.pl/index.php?title=Matematyka_dyskretna_2
http://wazniak.mimuw.edu.pl/index.php?title=Matematyka_dyskretna_1 (tutaj też się właśnie to robi)

Szczególnie że mamy (mieliśmy?) chyba tylko jednego usera z TCSu ;]

Mieliście (bo pewnie o mnie chodzi), bo nie za bardzo mi szło (o czym tutaj też pisałem), odechciało mi się w końcu tego, że w sumie, aby pozaliczać to muszę cały czas coś robić na przedmioty i to nie mam pewności i w końcu się przeniosłem na Informatykę na Instytucie Informatyki. W sumie robi się podobne rzeczy na większości przedmiotów lub wręcz te same, ale na Analitycznej jest więcej przedmiotów algorytmicznych (za to na II można wybrać więcej przedmiotów z Inżynierii Oprogramowania czy Sztucznej Inteligencji), większość przedmiotów na TCS-ie o trudniej zaliczyć (przez ilość zadań, poziom kolokwiów/egzaminów) i matematyka na Instytucie jest bardziej obliczeniowa, ale nie koniecznie jest jej mniej. I jeśli chodzi o prowadzących to nie koniecznie przedmioty są lepiej prowadzone na TCS-ie - tutaj bywa naprawdę różnie. Głównie dają trudniejsze zadania, ale jeśli chodzi o tłumaczenie, to jak na razie lepiej wypadają prowadzący z Instytutu.

Pomimo nie studiowania już tego i tak mogę odpowiadać na takie pytania, bo na analitycznej byłem wystarczająco długo. Również od znajomych wiem jak mają obecnie. Dodatkowo z autopsji odradzam osobom, które już nie umieją dużo jak na końcówkę liceum pójścia, ponieważ może im też nie wyjść i mieć rok w plecy (którego nie zdałem, ale gdy odpowiadałem tu na jakieś pytanie o studia jakiś czas temu, to tego nie pisałem, bo nie mam się czym chwalić), ale akurat to nie tyczy się autora tematu.

0

@JumpSmerf jak TCS stoi z matematyką? Jeśli chce pojąc całą wiedze matematyczną (to troche żarty, ale tylko troche xd) to polecasz TCS czy raczej czystą matematyke?

0

@JumpSmerf jak TCS stoi z matematyką? Jeśli chce pojąc całą wiedze matematyczną (to troche żarty, ale tylko troche xd) to polecasz TCS czy raczej czystą matematyke?

Mi akurat ciężko odpowiedzieć na to pytanie (może zadaj je na forum tcs-u). Zastanów się kim chcesz być. Jeżeli matematykiem, to idź na matematykę. Jeżeli nie jesteś pewien, to wg mnie bardziej TCS - będziesz przygotowany zarówno do zostania programistą jak i do pójścia na doktorat, a później zajmowania się algorytmiką, matematyką dyskretną, teorią mnogości, matematycznymi podstawami informatyki.

0

Nie jestem pewien co to pracy po kierunku matematycznym tylko. Właśnie musze zapytac na forum tcs. Dzięki wielkie za odppowiedzi ; )

0

A co byś chciał robić? Dużo matmy jest zapewne w finansach.

0

Finanse zupełnie mnie nie interesują. Najbardziej to chciałbym zrobić doktorat, siedziec na uniwersytecie i wymyślać nowe równania ;p
Jest ktoś w stanie mi powiedzieć, jak jest z pracą po kierunku czysto matematycznym? Właściwie to co je będe mówił robić po matematyce teoretycznej? Mowa o najlepszych uczelniach, czyli UJ albo UW. Za TCS przemawia właśnie to, ze z pracą nie będe miał problemu - przynajmniej tak wszyscy mówią.

0

Jeśli informatyka cię nie kręci to będziesz miał problem z pracą niezaleznie od tego gdzie byś tej informatyki nie skończył studiować ;]

0

@Shalom to nie tak, że nie kręci. Kręci. Znam C++ na dość wysokim poziomie, w liceum jestem na profilu mat-inf. Jednak nie chcę, żebym przez pojście na kierunek informatyczny stracił możliwości poznania pewnych działów matematyki. Dlatego jeśli pojdę na informatyke, to na pewno TCS, bo tam jest chyba najwięcej matematyki.

0

Posiada ktoś z was informacje o kierunku "matematyka komputerowa" na UJ? Z tego, co piszą na stronie, jest to połączenie matematyki z informatyką, choć na dniach otwartych dowiedziałem się, ze na TCS mają cięzszą matematyke.

0

A nie myslałeś o jakimś JSIM na UW w takim razie?

0

Szczerze mówiąc wole studia w Krakowie. To jednak kilka lat życia i wybór miasta - przynajmniej wedlug mnie - ma również znaczenie. Tym bardziej, ze jak mowiłem - zapewne będe robił doktorat.

0

Możesz robić dwa kierunki naraz. Dla chcącego nic trudnego. Zwłaszcza, że i tak sporo przedmiotów powinno się pokrywać.

0

W twoim przypadku matematyka komputerowa wydaje się być fajna, bo na 3 roku masz do wyboru 7 przedmiotów fakultatywnych i jak już zdecydujesz się co nie najbardziej kręci to będziesz mógł się rozwijać w tym konkretnym kierunku. (możesz zapisać się na przedmioty w instytucie matematyki).

Ciężko doradzać co będzie najlepsze dla Ciebie jeśli chodzi o możliwość zrobienia doktoratu, bo nie wiemy (i ty pewnie też nie) czym chciałbyś się zajmować.

0

Matematyki komputerowej nie polecam, imo nie wyszlo im to najlepiej. Wedlug mnie jezeli naprawde jarasz sie matematyka, to powinienes ja studiowac, z tego co wiem, to dla ogarnietych ludzi praca sie znajdzie, zreszta jak wszedzie. Ewentualnie mozesz sprobowac pociagnac obydwa kierunki na raz, co sam robie, ciezko, ale da sie przyzwyczaic.

0

wk***ia mnie to że ludzie wybierają tcs pod kątem pracy. Owszem praca jest. Jak na razie wszyscy ogarniający po pierwszym roku czyli de facto ci którzy się utrzymali, są w stanie znaleźć pracę, niekoniecznie w googlu, bo to trzeba jeszcze paru lat studiów. Wiem bo połowa roku postanowiła sobie zacząć pracować na wakacjach i w trakcie rekrutacji do firm okazywali się lepsi od ludzi z inżynierami w tytule (przy czym nie piszę o tych którzy byli zajebiści już od podstawówki i pracowali od gimnazjum bo i tacy są tcs-ie ale o tych którzy zaczeli właśnie tu) .Ale zmierzam do tego, że po większości studiów technicznych/ścisłych jest praca. Sęk w tym że trzeba się wybijać w swojej dziedzinie. Na tcs-ie utrzymanie się jest równoważne z byciem ekheem... żeby nie zabrzmiało to snobistycznie to powiem że ogarnia się. Gwarantuję że znajdywanie się w elicie w swojej dziedzinie implikuje dobrze płatną pracę + lepiej robić to co się kocha niż się męczyć. Reasumując implikacje działają w tę stronę: ciężka praca => wyróżnianie się pośród innych => praca+pieniądze+satysfakcja. Kierunek studiów może o tyle pomóc że mniej lub bardziej zmusza do ciężkiej pracy, a i tak większość zależy od Was.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1