Szukam książki o tematyce poczty internetowej

0

Kompletuję bibliografię o poczcie internetowej / protokołach pocztowych POP3, IMAP, SMTP, SSL, TTL, RSS, SPAM, NNTP, MIME, HTML, XML, XHTML, md5... i ogólnie wszystkiego co związane z tematem poczty elektronicznej/internetowej. Jeżeli ktoś zna tytuł:autor książki w tym temacie proszę komentarz.

0

Ja bym odpowiednie RFC przeczytał zamiast szukać książek ;]

0

Słusznie - zrobił byś tak jeżeli chciałbyś się dowiedzieć od źródła. W moim przypadku nie zamierzam poznawać tematu bo ten znam doskonale. Tak jak zacząłem w treści tworzę bibliografię, a więc potrzebuję formy papierowej, a nie elektronicznej.

0

A to od kiedy? o_O Bibliografia wymaga jedynie żeby źródło było jednoznaczne. Cytowanie RFC jest jak najbardziej sensownym rozwiązaniem - masz autora, masz tytuł, masz jednoznaczne określenie o jaki dokument chodzi. W czym problem? :)

0

Problem jest w tym, że bibliografia niezbędna jest mi do stworzenia pracy dyplomowej. Niestety nie można w niej powoływać się w 100% na źródła internetowe. Linki do RFC oczywiście że będą się w niej znajdować. Jednak makulatura również jest potrzebna. Zresztą... co do istoty pisania prac dyplomowych to ja mam bardzo krytyczne zdanie. Sam fakt jej tworzenia jest bez sensu - po co? dla kogo? Nawet nie jest to praca twórcza tylko raczej odtwórca polegająca na kopiowaniu i cytowaniu obcych autorów. Żeby jeszcze z napisania pracy był jakiś pożytek, żeby ktoś to potem mógł czytać i się "uczyć" - ale tak nie jest, bo praca leży gdzieś tam na uczelni w szafce, a autor częścią praktyczną (np. aplikacją napisaną "do" pracy) nawet nie może się posługiwać za bardzo, a już na pewno przez (podobno) 2 lata udostępniać źródeł. Totalny bez sens i paranoja. Nooo może za 100 lat ktoś w końcu pójdzie po rozum do głowy i stworzy system szkolnictwa z prawdziwego zdarzenia.

0
miglanc-gosc napisał(a):

Problem jest w tym, że bibliografia niezbędna jest mi do stworzenia pracy dyplomowej. Niestety nie można w niej powoływać się w 100% na źródła internetowe. Linki do RFC oczywiście że będą się w niej znajdować. Jednak makulatura również jest potrzebna.

O tej tematyce będzie chyba trudno o książki. A promotor coś Ci polecił?

Sam fakt jej tworzenia jest bez sensu - po co? dla kogo?

Dla Ciebie, żebyś się czegoś nauczył, a przy okazji zrobił coś od początku do końca samodzielnie.

Nawet nie jest to praca twórcza tylko raczej odtwórca polegająca na kopiowaniu i cytowaniu obcych autorów.

WTF? Kopiowanie to plagiat, a cytować ciągle się nie powinno. To jest jak najbardziej praca twórcza, chociaż nie naukowa i nie innowacyjna.

Żeby jeszcze z napisania pracy był jakiś pożytek, żeby ktoś to potem mógł czytać i się "uczyć" - ale tak nie jest, bo praca leży gdzieś tam na uczelni w szafce,

Leży też w bibliotece, w której każdy może ją poczytać.

a autor częścią praktyczną (np. aplikacją napisaną "do" pracy) nawet nie może się posługiwać za bardzo, a już na pewno przez (podobno) 2 lata udostępniać źródeł.

Zawsze dobrze sprawdzać informacje u źródeł, a nie polegać na zasłyszanych opiniach:

Ustawa o prawach autorskich i prawach pokrewnych napisał(a)

Art. 15a.
Uczelni w rozumieniu przepisów o szkolnictwie wyższym przysługuje pierwszeń-stwo w opublikowaniu pracy dyplomowej studenta. Jeżeli uczelnia nie opublikowała pracy dyplomowej w ciągu 6 miesięcy od jej obrony, student, który ją przygotował, może ją opublikować, chyba że praca dyplomowa jest częścią utworu zbiorowego.

0

Niestety nie można w niej powoływać się w 100% na źródła internetowe.

RFC to nie jest źródło internetowe, takie jak jakaś strona www bez autora która zniknie za 3 dni. RFC to są oficjalne dokumenty z konkretnymi autorami i numerami identyfikującymi je.

nawet nie jest to praca twórcza tylko raczej odtwórca polegająca na kopiowaniu i cytowaniu obcych autorów.

WTF? W mojej pracy tylko część poświęcona przeglądowi dziedziny była silnie opatrzona cytatami, co zresztą oczywiste. Ale nigdzie tam nic nie kopiowałem, tylko opisywałem dziedzinę powołując się przy tym na źródła bibliograficzne. Np. pisałem że mamy takie klasy algorytmów... i opatrywałem to odnośnikiem do literatury gdzie są one szerzej opisane. Cała reszta mojej pracy to był opis metod i algorytmów, które używałem, opis narzędzi które przygotowałem a następnie eksperymenty i obliczenia które wykonałem.

Żeby jeszcze z napisania pracy był jakiś pożytek, żeby ktoś to potem mógł czytać i się "uczyć" - ale tak nie jest, bo praca leży gdzieś tam na uczelni w szafce,

A kto ci broni napisać tej pracy publikacje (ja tak zrobiłem...)? Albo opublikować całą pracę? Uczelnia ma pierwszeństwo tylko przez 6 miesięcy.

Jeśli chodzi o soft to możesz się nim posługiwać i udostępniać kiedy i jak chcesz. Uczelnia ma dostęp i prawa jedynie do pracy, do niczego więcej.

1

Moze cos takiego? http://www.amazon.com/gp/aw/d/1555582125 nizej w pozycjach powiazanych i co kupowali inni tez jest kilka opcji.

0

Shalom, jak widać po waszych komentarzach w rozmowie z somekind nie do końca wiecie o czym mówicie jeżeli chodzi o pisanie pracy dyplomowej.

W tym poście proszę o przykładowe książki, a nie o rady jak się pisze prace, co to jest, co można kopiować i jakie są prawa autorskie.

Oprócz prawa 6-miesięcy od.. jest również coś takiego jak plagiat. Ja nie chcę aby po udostępnieniu kodu źródłowego ktoś go użył w swojej pracy, a potem byłby by ew. z tego cyrki kto od kogo "ukradł". Program sprawdzający kod źródłowy działa bardzo dobrze i na pewno nie da się go prostymi zabiegami oszukać.

Co do opublikowania pracy to ja mam również świetny pomysł jeżeli chodzi o kod źródłowy aplikacji, ale zanim go zrealizuję muszę porozmawiać najpierw w tym temacie z promotorem.

To co to są dokumenty RFC wiedziałem jakieś 10 lat przed wami - gwarantuje. Pytam o książki, to znaczy, że szukam książek, a nie informacji co to są dokumenty RFC.
Twierdzisz, że pisałeś pracę inżynierską więc dobrze wiesz (wiecie) jakie są wymogi jeżeli chodzi o bibliografię w pracach dyplomowych. Tam nie może być w 100% samo RFC czy linki internetowe. Tam większość to mają być właśnie książki.

Praca dyplomowa nie jest pracą twórczą, bo tam nic nie tworzysz! Niczego nowego nie wymyśliłeś (no chyba, że napisałeś swój własny algorytm i zastosowałeś go np. do szyfrowania). Dla mnie praca inżynierska to jest odtwórcze napisanie o czymś co kiedyś ktoś wymyślił, a potem zostało to opisane, zdefiniowane. W moim przypadku ja nie wymyślam protokołów pocztowych, szyfrowań itp.itd. Jedyna część twórcza to tworzenie w sensie pisanie części praktycznej. Tak mam stworzyć program który działa (za pomocą protokołów NIE wymyślonych przeze mnie). Wg mnie praca inżynierska to jest taki większy referat napisany bardziej składnie i poprawnie z dołączoną aplikacją.

Suma sumarum chciałbym abyśmy się skupili w tym wątku na podawaniu książek. Amen.

0
miglanc napisał(a):

Ja nie chcę aby po udostępnieniu kodu źródłowego ktoś go użył w swojej pracy, a potem byłby by ew. z tego cyrki kto od kogo "ukradł". Program sprawdzający kod źródłowy działa bardzo dobrze i na pewno nie da się go prostymi zabiegami oszukać.

Jeśli ktoś użyje Twojego dzieła po jego obronie, to chyba oczywiste jest, że to nie Ty popełniłeś plagiat.

To co to są dokumenty RFC wiedziałem jakieś 10 lat przed wami - gwarantuje.

Cała Polska jest z Ciebie dumna.
Niemniej jednak, pisanie w ten sposób do osób, których nigdy na oczy nie widziałeś daje raczej śmieszny efekt.

Wg mnie praca inżynierska to jest taki większy referat napisany bardziej składnie i poprawnie z dołączoną aplikacją.

Referaty się pisze na etyce w liceum. Praca inżynierska to pisemne przedstawienie procesu rozwiązywania problemu inżynieryjnego.

Suma sumarum chciałbym abyśmy się skupili w tym wątku na podawaniu książek. Amen.

Masz całkowitą rację. Niemniej jednak, Ty zacząłeś pisać nie na temat, i na dodatek bzdurnie. Napisałeś nieprawdę, więc ją sprostowałem, żeby ktoś, kto przypadkiem trafi do tego wątku, nie nabrał dziwnych wyobrażeń na temat pisania prac dyplomowych.

0

Książki:
http://www.amazon.com/Internet-Email-Protocols-Developers-Guide/dp/0201432889
http://www.amazon.com/Internet-Protocols-Standards-Implementation-Telecommunications/dp/0890069395
http://www.amazon.com/Essential-Email-Standards-Protocols-Practical/dp/0471345970

Co do pisania przez CIebie pracy dyplomowej - WTF.
Cytowanie to zło, jak i kopiowanie, jak pisał @somekind i @Shalom praca dyplomowa służy by tworzyć coś z własnej inicjatywy - później przecieŻ się, bronisz z tego, bedziesz miał pytania odnośnie tego co zrobiłeś/stworzyłeś.

Jeżeli tak teraz wygląda edukacja na uczelniach, to nie wiem jak później będzie wyglądac praca, jak będziesz musiał stworzyć cos nowego na podstawie różnych już istniejących technologi.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1