Programowanie a uczelnia

0

Panowie krótka piłka, czy dla pracodawcy ma jakiekolwiek znaczenie czy kończyło się uniwersytet czy politechnike na tym samym kierunku? Tylko prosił bym to też rozważyć że pierwszą prace też chciałbym dostać jako osoba bez doświadczenia i prosił bym wziąć to pod uwage. Oczywiście piszę o inf. stos. Jeszcze jedna kwesta może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego wciąż słyszę że jak chce coś studiować co ma mi dać tytuł inż. to tylko Politechnika i jeśli już mam dostać super prace to tylko Politechnika! Wytłumaczy mi ktoś to jakoś przystępnie?

0

" pierwszą prace też chciałbym dostać jako osoba bez doświadczenia" - z definicji chyba, praca dla osoby bez doświadczenia będzie jego pierwszą ? Odnośnie tematu, nie, nie ma znaczenia. Byle byś nie kończył wyższej szkoły sadzenia sałaty i agrobiznesu.

2

IMHO możesz skończyć nawet "wyższą szkołe sadzenia sałaty i agrobiznesu" (tak - szkołe sadzenia agrobiznesu!), i żaden pracodawca nie zwróci na to uwagi, jeśli masz bogate portfolio :)

1

Oczywiście piszę o inf. stos.

Oczywiście? Informatyka na stosowanej najczęściej jest na niższym poziomie, ale zawiera więcej przedmiotów inżynierskich.

Jeszcze jedna kwesta może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego wciąż słyszę że jak chce coś studiować co ma mi dać tytuł inż. to tylko Politechnika

Może dlatego, że z reguły tylko Politechniki dają tytuł inżyniera. Na Uniwersytetach będziesz miał licencjat z Informatyki.

i jeśli już mam dostać super prace to tylko Politechnika!

Nieprawdziwy stereotyp rozsiany przez propagandę.

1
JumpSmerf napisał(a):

Może dlatego, że z reguły tylko Politechniki dają tytuł inżyniera. Na Uniwersytetach będziesz miał licencjat z Informatyki.

W Polsce tytuł inżyniera daje masa uczelni, twierdzenie, że Politechniki są jakąś regułą to stereotyp.

Nieprawdziwy stereotyp rozsiany przez propagandę.

A tam od razu propagandę... Raczej nieświadomość. Gdy ludzie ze starszych pokoleń byli młodzi, to studia były elitarne, zaś ludzie którzy na nie poszli zazwyczaj lepiej zarabiali, i lepiej mieli w życiu. Ci ludzie nie wiedzą o tym, jak bardzo edukacja i świat się zmienił, więc powtarzają to, co im się wydaje. A że tymi ludźmi są zazwyczaj rodzice i nauczyciele, to młodzież w to wierzy.

0

Oczywiście piszę o inf. stos.

Ale stosowanej w czym? Bo wbrew temu co się niektórym wydaje "informatyka stosowana" to nie znaczy "informatyka praktyczna" i to nie jest przeciwieństwo do "informatyki teoretycznej". Informatyka stosowna to jest kierunek "zastosowanie informatyki w XYZ". Może to być na przykład informatyka w automatyce / w przemyśle (czyli programowanie robotów w fabrykach), może być na przykład w geologii (soft i obliczenia dla geologów), może być w fizyce (modelowanie i obliczenia zjawisk fizycznych). Zwykle to "zastosowanie" definiuje wydział / katedra / instytut który dany kierunek prowadzi.
Watro mieć więc na uwadze że:

zawiera więcej przedmiotów inżynierskich

oznacza zwykle przedmioty inżynierskie dziedzinowe (ergo metalurgia czy geologia).

A wracając do pytania: nikogo to nie będzie obchodzić ;]

0

Jesli bedziesz dobry to nie ma praktycznie znaczenia. Ewentualnie majac lepsza uczelnie moze Ci sie udac troche lepsza stawke wynegocjowac (kazdy argument dobry). Druga rzecz - jak przychodzi na rozmowe czlowiek po UJ czy AGH to przewaznie widac na rozmowie ze ma solidne podstawy. Z kolei czesto ludzie po mniej znanych uczelnaich sprawiaja wrazenie wiedzy, jakby zrobili kurs typu Java w weekend. Z perspektywy czasu chyba wybralbym uczelnie dajaca inz. wtedy Twoje wyksztalcenei liczy sie jako techniczne i masz dostep do kilku dodatkowych zawodow.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1