informatyka a uczelnia

0

Witam.
Mam pytanie skierowane głównie do studentów.
Otóż dostałem się na studia na uniwerek rzeszowski , a na politechnice również rzeszowskiejm znajduję się na liście rezerwowej.
Wypowie się ktoś, gdzie jest wyższy poziom. Nadmieniam, że chcę rozwijać się w kierunku programowania.
Czy warto ryzykować będąc na 20 miejscu na liście rezerwowej żeby dostać się na politechnikę i czekać z oddaniem dokumentów na uniwerek?

Pozdrawiam

0

Warto czekać. Uniwerek ma dużo mniejszy prestiż i gorsze usytuowanie.

BTW. jak Ty napisałeś tą maturę, że jesteś na rezerwie? Jak ja szedlem na studia to brali nawet ludzi z awansem (jakieś 270 ludzi ogółem) :D A na nastepny rok przyjeli bodajże 350 osob. Dużo ludzi się poddało na drugim i połączono dwie grupy wykładowe.

0

Właśnie sam się zdziwiłem, bo miałem jakieś 275 pkt według ich przelicznika, a próg w tamtym roku wynosił 223 pkt o ile dobrze pamiętam. i to było dla mnie nie małe zaskoczenie

0

Cóż... to zwracam honor :) Pewnie trafiłeś na wyż demograficzny :(

0

jutro zadzwonię na politechnikę i będę się dowiadywał co i jak, czy zwolniły się jakieś miejsca. a jeśli złożę dokumenty na uniwerek to czy będę miał możliwość się wycofać jeszcze ze studiów?

2

Wyższy poziom, gdzie jest ? Trudno stwierdzić, wszystko zależy na jakiego wykładowcę trafisz (loteria) jeden wymaga mniej, drugi więcej.... Na pewno politechnika ma większą renomę. Odnośnie programowania, jeśli myślisz, że politechnika lub uniwerek nauczy Cie programowania to możesz się nieźle rozczarować... Na początku będzie matma, matma i jeszcze raz matma, nawet jak się matma nie nazywa :D Ja jestem na uniwerku, powiem że jest dużo czasu na samorozwój (o ile nie chodzi się na wszystkie wykłady). Współlokator jest na politechnice i wcale jakoś nie widzę, żeby umiał coś więcej lub siedział nad ksiażkami nie wiadomo ile (chociaż koleżanka na biotechnologii tam bezprzerwy się tylko uczy i płacze, ale to już chyba taka jej natura), II semestry prawie ma do przodu, tylko z analizy awans... Przydatni są koledzy, którzy są rok wyżej od Ciebie i pytania od nich (tak profesorowie, są leniwi i co roku prawie to samo), ale to dotyczy uniwerku i polibudy. Zanieść dokumenty na uniwerek, dostaniesz się na politechnikę wybierz dokumenty i je zanieść nie powinno być problemu lub zrób sobie odpisy czy jak to się tam nazywa. Wybierz to co chcesz. Pamiętam, że na politechnice mogłeś zaznaczyć, że w razie nie dostania się na dzienne z automatu mogłeś brać udział w rekrutacji na studia niestacjonarne. O ile nie jesteś z Rzeszowa, to studia niestacjonarne mogą Cie wyjść taniej.

0

Kolego inf na URz to jak wakacje. Miałem okazje studiować tam jako pierwszy rocznik który zaczął inf na uniwerku. Atmosfera była zgoła inna niż na politechnice. Za wszelką cenę utrzymać jak największą liczbę studentów żeby była kasa. Na polibudzie jest odwrotnie jak najwiecej przyjac zeby była kasa a poźniej jak najwiecej wywalić żeby się pozbyc problemu. Obie sytuacje są irytujace. Jeśli chodzi o poziom na uniwerku to matematyka na plus informatyka na minus :) z Matmy mają dużo bardzo dobrych specjalistów z których nie wszyscy są leniwi i jezeli tylko nie dostana odgórnego nakazu utrzymywania studentów za wszelką cene na uczelni to na prawde Cie czegoś nauczą. informatyki uczą głównie 'młodzi' którym się nie chce i wolą rozwijać siebie niż innych.

0

Słyszałem ostatnio, że zmieniono podejście i sposób finansowania uczelni. Teraz uczelnia dostaje kasę ze względu na kadrę, a nie ilość studentów.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1