Czesc wszystkim.
W internecie ciezko znalezc szczegolowe informacje i wole sie spytac. Slyszalem, ze na UW, wybeirajac matme, moge sobie wziac dokaldnie te same przedmioty, ktore maja studenci informatyki. To prawda? Jesli tak i nie dostalbym sie na infe, to czy lepiej pojsc na taka matme, czy na UWr? Jakie sa Wasze opinie?
Pozdrawiam
0
0
Bardzo wątpliwe bo jaki miałoby to sens? ;] Zresztą istnieje coś takiego jak minimum programowe, nawet na studiach, i ono jest różne dla informatyki i dla matematyki. Oczywiście pewnie chodzi o zestaw przedmiotów obieralnych - pewnie możesz wybierać sobie z całej puli i tutaj i tutaj.
0
Idź na matmę, po tym też możesz zostać programistą (tak jak i po politologii), chyba że Cię matma w ogóle nie interesuje. Spotkałem się z opinią, że ludzie po studiach matematycznych są zazwyczaj bardzo dobrymi programistami. W końcu matematyka uczy abstrakcyjnego myślenia co jest podstawą w programowaniu.
2
No i najważniejsze - po matmie można też zostać świetnym nauczycielem tego przedmiotu, np. w gimnazjum.
0
Chyba na UW tak można - wygooglaj sobie najnowszy informator, tam zapewne jest napisane (aczkolwiek chyba na studiach licencjackich niewiele można sobie dobrać). Na pewno wiem, że najlepsi studenci (tzn. chyba ze średnią > 4,5) mogą się przepisać na jednoczesne studia informatyczno-matematyczne (gdzie przy rekrutacji biorą tylko finalistów OI lub OM), ale to musiałbyś być naprawdę bardzo mocny (bo z tego co wiem, to poziom jest naprawdę wysoki) i raczej na Twoim miejscu nie zakładałbym, że Ci by się to udało (no chyba, że już przeczytałeś jakieś podręczniki akademickie z matematyki).
Jeżeli chcesz większą ilość matematyki niż na jakiejkolwiek standardowej informatyce, ale ciągle studiować normalnie informatykę, to zainteresuj się informatyką analityczną na uniwersytecie jagiellońskim - możesz być pewien, że dostaniesz ogromną ilość matematyki, algorytmiki i do tego mnóstwo programów do napisania i wszystko na bardzo wysokim poziomie.
Informatyka na UWr z tego co wiem też jest na poziomie, więc wg mnie jeżeli masz Wrocław znacznie bliżej niż Kraków i nie dostaniesz się na informatykę na UW, to wg mnie powinieneś iść tam na informatykę.
W sumie to te wszystkie informatyki są na tak wysokim poziomie, że jeżeli obecnie nie wymiatasz z matematyki, programowania i najlepiej jeszcze algorytmiki, to i tak nie będziesz miał życia, jeżeli będziesz chciał pozaliczać wszystkie przedmioty (a na pewno tak będziesz miał na informatyce analitycznej).
0
Jeżeli chodzi o matmę i infę na UW, to jedynie na pierwszym semestrze oba kierunki mają praktycznie identyczne przedmioty. Dlatego ponoć jest możlowość, że jeśli np. ktoś nie radzi sobie z programowaniem, a wszystkie matematyczne przedmioty pozaliczał, to po 1 semestrze może się przepisać z informatyki na matematykę. Nie wiem, czy podobnie można w drugą stronę, najprawdopodobniej tak jeśli miało się wysoką średnią.
Z tym że jak to już ktoś wcześniej napisał - na ten wydział przychodzą naprawdę mocni ludzie (albo po olimpiadach albo z maturami napisanymi na 90-pare %), a potem okazuje się, że połowa z nich ma problemy z wyrobieniem się na głupie trójki. Więc uzyskanie odpowiedniej średniej do przeniesienia się może nie być wcale takie proste ;) Ale jeśli baaaaardzo ci zależy to powinieneś dać sobię radę.
Aha, i przedmioty obieralnę są dopiero na 3 roku i są one inne dla informatyki i matematyki.