Czy studia nauczyły was programować?

2

Czy studia nauczyły was programować? Studiować informatykę i męczyć się z matmą czy lepiej inny kierunek i mieć więcej czasu na naukę programowania i bibliotek. Heh szkół uczących programować chyba nie ma. Czy u was wykład/ćwiczenia też wyglądają tak podam przykład: przedmiot nazywa się pracownia programowanie, wykładowca otwiera sobie pdfa + zrzutnik i czyta co tam piszę (równie dobrze sam mogę czytać) :D Na koniec zadanie które się robi, jak się nie skończy to w domu na następny raz plus niektóre do sprawdzenia.

7

Studiuj informatykę, a programowania ucz się w domu.

1

Mnie może nie tyle nauczyły, co dały dobre podstawy do samodzielnej nauki. A jak je zaczynałem, to ciemny byłem jak tabaka w rogu :P, więc chyba jednak coś tam mi do głowy wsadzili. Ale, tak, jak piszę: to są podstawy, które należy samemu dalej rozwijać ;)

0
future napisał(a):

Czy studia nauczyły was programować? Studiować informatykę i męczyć się z matmą czy lepiej inny kierunek i mieć więcej czasu na naukę programowania i bibliotek.

Jaki kierunek ? Kulturoznawstwo ? Jeśli masz możliwość studiować informatykę, a "kręci" Cię programowanie, to nawet nie pytaj. Ewentualnie pomyśl o innych kierunkach pokrewnych. Ja studiuję EiT (niestety nie mam możliwości studiowania infy - finanse, etc.). Programowanie też tam jest, z tym, że bardziej systemy embedded, układy programowalne, etc. Nawet dobre studia nie nauczą Cię programować, to jest logiczne, że musisz sam pracować. Dadzą Ci za to jakieś podstawy, może zainspirują, pokażą rzeczy, o których nie wiedziałeś, do których nie przykładałeś wagi. Generalnie warto.

No, a jeżeli mówimy naprawdę o innym kierunku, bez "męczenia się z matmą", to jedyny sensowny jaki mi przychodzi do głowy, to filologia angielska (w końcu w tym biznesie język to podstawa).

future napisał(a):

Czy u was wykład/ćwiczenia też wyglądają tak podam przykład: przedmiot nazywa się pracownia programowanie, wykładowca otwiera sobie pdfa + zrzutnik i czyta co tam piszę (równie dobrze sam mogę czytać) :D

Przedmiot nazywa się inaczej. Jeśli chodzi o ten dotyczący klepania programów konsolowych w C++, to tak, a dodatkowo facet nie potrafi tej wiedzy przekazać i mam wątpliwości czy tą wiedzę w wystarczającym stopniu sam posiada (zajmuje się on też sieciami, CISCO, etc.).

future napisał(a):

Na koniec zadanie które się robi, jak się nie skończy to w domu na następny raz plus niektóre do sprawdzenia.

U nas sprawdza tylko czy mu wysłaliśmy zadanie :)

Ogólnie zależy co Cię interesuje. Mnie programowanie, ale nie tylko (pomijając masę odmiennych hobby, na których pieniędzy się nie zrobi). Sieci, elektronika, bezpieczeństwo teleinformatyczne, itd. Dodatkowo wielu fajnych rzeczy związanych z programowaniem wcale nie musisz poznać tylko na przedmiotach, które w nazwie mają "programowanie". Dotąd najwięcej takich rzeczy dowiedziałem się na wykładach z przedmiotu "Systemy Operacyjne", uczy go gość, który zajmuje się dużymi projektami informatycznymi, teleinformatyką i swego czasu pracował nawet w MSWiA (w swojej dziedzinie). Na jego wykłady naprawdę warto chodzić, bo nie sypie tylko teorią, ale ma masę doświadczenia i daje dobre przykłady "z życia wzięte". Takich ludzi brakuje na uczelniach, ale jak trafisz, to będziesz zadowolony.

2

Na studiach nauczyłem się Javy, a aż do 3. roku byłem fanatykiem asemblera. Kto wie kim byłbym dzisiaj gdyby nie studia :P

Czy studia nauczyły was programować?

Hmm, w moim przypadku studia nauczyły mnie wielokrotnie więcej w tym samym czasie niż praca. W obecnej robocie (pracuję 4 m-ce w niej) w zasadzie oprócz mały tasków wszystko sprowadza się do pisania sterowników, czy to do bileterki w autobusie czy do biletomatu na dworcu. Zero ambitnych spraw, komunikacja z tymi urządzeniami to klecenie pakietów i parsowanie pakietów zwrotnych. Zero narzuconej tematyki z inżynierii oprogramowania. Wcześniej robiłem w CA i np po stażu też miałem zrobić sterownik, do którego dokumentacja była strasznie kiepska. W tej robocie też się nic nie nauczyłem. Najwięcej nauczyłem się (ale to sam) na stażu czytając tutoriale i dokumentację JavySE.

Z drugiej strony muszę przyznać, ze studia naprawdę poszerzyły moje horyzonty, mimo że chyba większość przedmiotów była prowadzona w niezbyt ciekawie zorganizowany sposób i sporo wykładowców była "z poprzedniej epoki".

Dogłębna nauka wielkich frameworków na kursie na studiach jest raczej niemożliwa. Samo kucie czegoś bez programowania spowoduje, że zdobyta wiedza szybko wyparuje. Z drugiej strony ciężko zmuszać studentów do dużych projektów, bo jak chyba wszyscy co mają jakiekolwiek komercyjne doświadczenie wiedzą, że głupie problemy potrafią wydłużać czas implementacji wielokrotnie i że przekraczanie wyznaczonych przez siebie deadlineów jest w zasadzie normą. Pewnym rozwiązaniem jest organizowanie projektów grupowych, ale tutaj chyba też każdy z doświadczenia wie, że jeśli organizacja i motywacja jest kiepska to większość studentów będzie się opierdalać, a całą robotę zrobi najbardziej zdolna i pracowita garstka.

Rozwiązaniem byłaby współpraca największych uczelni z prywatnymi firmami. Pechowo największe uczelnie u nas są publiczne, a te wolą durne granty z UE, zamiast zatroszczyć się o przyszłość własnych studentów (no może oprócz tych najlepszych, którymi się chwalą wszem wobec). Z drugiej strony firmy też podobno jakieś mega chętne nie są (tak wyczytałem w newsach ostatnio).

Jedno jest pewne: narzekaniem nic nie wskóramy, a proszenie rządu, żeby nam "pomógł" tylko pogorszy sprawę.

PS. Przepraszam, za nadmiar "z drugiej strony". Polonista ze mnie kiepski.

1
somekind napisał(a):

Studiuj informatykę, a programowania ucz się w domu.

Studiuj filozofię, a programowania ucz się w domu.

0

a propoS kulturoznawstwa...Na UJ jest specjalność związana z informatyką...Kulturoznawstwo - specjalność: elektroniczne przetwarzanie informacji.
Studia elektroniczne przetwarzanie informacji są interdyscyplinarnymi studiami informatyczno-humanistycznymi. Celem studiów jest poznanie naturalnych (ludzkich) mechanizmów komunikacyjnych i zastosowanie wiedzy o tych mechanizmach do projektowania i implementacji interakcyjnych systemów komputerowych.
Program studiów obejmuje:
– przedmioty humanistyczne: poetyka, stylistyka, wstęp do semantyki, kompozycja z elementami retoryki, psychologia percepcji, obraz filmowy, projektowanie graficzne, prawo autorskie i Internetu, historia kultury, wstęp do kulturoznawstwa
– przedmioty informatyczne: wstęp do informatyki, wprowadzenie do programowania (C, C++), wirtualny dokument hipertekstowy (PHP), interfejs graficzny (Ruby on Rails), bazy danych, systemy operacyjne i sieci, grafika komputerowa, animacja komputerowa, multimedia i sieci komputerowe, modelowanie i projektowanie systemów komputerowych
– przedmioty ogólne: matematyka, logika, język angielski.
Zajęcia prowadzone są przez specjalistów z kilku wydziałów UJ, AGH i ASP.

0

@LOSMARCELOS mam znajomego który oprócz Informatyki studiuje EPI i nie narzeka specjalnie, jemu się taki mix podoba.
I faktycznie z tego co wiem część informatycznych przedmiotów prowadzą ludzie z katedry informatyki agh.

0

Kiedy pracowałem na uczelni sporo się nauczyłem.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1