Niedziela, około 19:30. Od studentki informatyki dostałem następujący kod:
http://privatepaste.com/8578600a2f
No dobra, to że studenci nie potrafią czytać to jeszcze nie jest nic dziwnego. Po chwili zauważam pewną niepokojącą rzecz. Wcięcia wyglądają rodem jak z DevC++. O co może chodzić?!
<ja> Wiesz, że używasz edytora, który jest starszy od dinozaurów, ostatnio aktualizowany był 5 lat temu i jest tak naszpikowany błędami że nie da się w tym pisać normalnego kodu?
<x> Takiego używamy na zajęciach.
<ja> A co to za uczelnia?
<x> UP [Uniwersytet Pedagogiczny]
Ochujałem. Tyle dziś się mówi o nawiedzonych nauczycielach informatyki, którzy produkują skrzywionych uczniów zamkniętych w światku archaicznego IDE, bez jakichkolwiek nawyków pisania dobrego, czytelnego i wydajnego kodu. Jak widać, to też ma swoją przyczynę.
Obecnie nauczycielami są największe matoły, które nie miały szans zaczepić się na dobrej komercyjnej posadzie. Oto Polska edukacja :|
Kiedy cholerni ludzie oduczą się używać największego gówna w branży? :|
DevC++ na instalkach - około 5700 pobrań w tym miesiącu.