Studia zaoczne Informatyka: PG czy PJWSTK w Gdańsku

0

Witam, pytanie kieruje do osób które pracują w zawodzie programisty i znają osoby z tychże uczelni lub wszelakie opinie na ich temat. Chciałbym się dowiedzieć którą uczelnię wybrać pod kątem rozwijania wiedzy z programowania. Skończyłem już studia na państwowej uczelni, nawet mgr inż. się dorobiłem :), ale chciałem się dokształcić w programowaniu.
Co do opinii, że po prywatnych uczelniach nie ma pracy to są bardzo przesadzone, bo w branży technicznej liczą się umiejętność, nie raz się o tym przekonałem aplikując do roboty.

A zatem:

Na korzyść PJWSTK na pewno przemawia cena, gdyż jest troszkę tańsza od PG (mowa o zaocznych) oraz to, że warunki studiowania są lepsze - nastawienie dziekanatu i wykładowców. W końcu płacę to wymagam :)

NIe wiem natomiast jak jest z poziomem nauczania, porównując programy obydwu uczelni są podobne, ale sam wiem jak to jest z realizacją programu podczas zajęć. A i na państwowej uczelni idzie dużo załatwić na pandę.

Proszę zatem o pomoc w wyborze uczelni

POzdrawiam

1
Sadek napisał(a)

Chciałbym się dowiedzieć którą uczelnię wybrać pod kątem rozwijania wiedzy z programowania.

Żadnej. Kup kilka książek, zrób w domu parę projektów, ewentualnie przyczep się do jakiegoś opensource, a potem idź do pracy.

0

:) wydaje mi się, że sam nie dam rady, boje się, że zarzuciłbym ten pomysł zbyt szybko, dlatego poszukuję miejsca gdzie wskażą mi drogę

0

Powiem ci, że jak się mieszka samemu, nikt ci nie każe d**y ruszyć to z motywacją na studiach wcale lepiej nie jest.

0

Sam nie mieszkam :) ale Panowie może jednak coś poradzicie w sprawie wyboru uczelni, bo już wiem, że motywować do samodzielnej pracy to potraficie :)

pozdrawiam

2

wydaje mi się, że sam nie dam rady, boje się, że zarzuciłbym ten pomysł zbyt szybko, dlatego poszukuję miejsca gdzie wskażą mi drogę

Ze studiowaniem jest jak z piciem alkoholu - to nie rozwiąże twoich problemów [rotfl]

0

A może tak Panowie powiecie coś w kwestii tych dwóch uczelni? Naprawdę mi zależy :)

1

Rzuć monetą. Nie ma to tak na dobrą sprawę żadnego znaczenia na jakie studia pójdziesz. To, co się liczy to samozaparcie, praca nad własnym rozwojem w domu, umiejętność logicznego myślenia, znajomość języka angielskiego i niezrażanie się do niepowodzeń i opierdolów na początku swojej pierwszej pracy w zawodzie :).

Po dwóch latach studiów moi znajomi, którzy nie potrafili programować dalej tego nie potrafią. Fakt, napiszą taki sam albo bardzo podobny program, których nauczył ich prowadzący na zajęciach, będą potrafili narysować hybrydowy układ zastępczy tranzystora bipolarnego z parametrami typu h, pracującego w paśmie średnich częstotliwości przy małych sygnałach czy egz.png.

0

Zdaję sobie sprawę, że kluczem do sukcesu jest samokształcenie i praca, natomiast jeżeli nie ma faktycznie różnicy gdzie iść na studia, to wybór padłby na tańszą PJWSTK, która dodatkowo ma fajniejsze zajęcia dodatkowe. Ale to już sam napisałem ...

Jeszcze jakieś opinie?

1

Jak już koniecznie chcesz iść na kolejne studia to wybrał bym prywatną uczelnie - może przynajmniej panie w dziekanacie będą milsze...
Tak btw. z czego już masz mgr?

0

nawigacja-morskie systemy informacyjne

0

No, polecam PG, bo tam studiuję i mi się podoba.
Ale nie polecam tej uczelni tobie. A to dlatego, że nie ma tu kierunku "programowanie".
Na informatyce nie uczą programowania. Absolutnie wcale.

0

Studia to nie Klasztor Szaolin, zatem nie oczekuj zajebistych zmian po samym ukończeniu. Mając wiedzy na temat programowania 0, dajesz wątpliwe szanse uczelni na zwielokrotnienie tej wartości.

Sam w tym październiku ruszam na studia i mam mocne podstawy z programowania. Po samych studiach oczekuje możliwości do gimnastyki nad klasycznymi algorytmami, tak bym był bardziej elastyczny, ruszenia kilku tematów tak, bym na starość miał kilka alternatywnych zainteresowań i najważniejsze choć mało pewne - odkrycie tematu w którym chciałbym się bardzo specjalizować.

Ku ścisłości, chodzi o temat mniej popularny, a dający pretekst do poważnej kasy.

Bez studiów ten wybór specjalizacji jest dość komiczny, bo zarówno aplikacje desktopowe, mobilne czy webowe operują niemal na tym samym kodzie. Stąd ta rzekoma specjalizacja wnosi w sobie tyle samo co kolor papieru toaletowego w podcieraniu.

0

hmm..zastanawiam się czy zamiast bulić za studia nie lepiej pójść na ze 2-3 certyfikowane szkolenia, na których skupią się kwestiach praktycznych. Jeśli masz już wyższe wykształcenie, to nie wiem czy znajdziesz motywacje jak na pierwszym roku programowanie ledwo tkniesz, a będziesz siedział nad matmą, fizyką i elektroniką. Dodatkowo jeśli mają to być studia zaoczne to na dobrą sprawę przez 2x8h w tygodniu ledwo zdążą trącić podstawy, więc i tak cała nauka zostanie dana Ci do domu.

0
absent napisał(a)

Stąd ta rzekoma specjalizacja wnosi w sobie tyle samo co kolor papieru toaletowego w podcieraniu.

Jakiś konkurs na bzdurę tygodnia mnie ominął?

Podobnie jak @havi, uważam, że w praktycznym programowaniu więcej mogą dać szkolenia albo konkretne studia podyplomowe. Na studia jest sens iść, jeśli chce się zwiększyć poziom ogólnej wiedzy informatycznej i poznać sporo teorii.

0

Jeżeli chodzi o przedmioty typu matematyka i fizyka lub przedmioty dodatkowe (przez wielu uznawane za niepotrzebne) to mam nadzieję i z tego co pytałem w dziekanatach, zostaną mi przepisane oceny. Co tych specjalistycznych szkoleń, to faktycznie jest to jakaś alternatywa warta zastanowienia. Tylko, że w porównaniu do okresu studiów, te szkolenia są krótkie i wymagają sporego nakładu finansowego w krótkim czasie. Akurat teraz kupuję dom i takiej gotówki nie mam. A studia dają możliwość płacenia relatywnie małych pieniędzy co miesiąc oraz mogę liczyć na obniżkę czesnego.

Cały czas mam wyobrażenie, że jednak na studiach pokażą mi co i jak oraz gdzie mam szukać żeby się dowiedzieć - i o to mi chodzi.

0

Nie sądzę, żeby Ci to pokazali. Rzucą podstawami podstaw jakiegoś języka i będą zadowoleni z wypchnięcia kolejnego studenta.

0

Musze pokazać wasze posty rodzicom którzy ciągle mówią, że studia są bardzo ważne w moim wymarzonym zawodzie(programista) i bez nich ani rusz do dobrej pracy:P

0
sadek napisał(a)

Tylko, że w porównaniu do okresu studiów, te szkolenia są krótkie i wymagają sporego nakładu finansowego w krótkim czasie.

Z tego co się orientuję, to kursy mają po 40-60h, a w trakcie roku akademickiego na przedmiocie masz w sumie 45h wykładów i zajęć praktycznych.

Cały czas mam wyobrażenie, że jednak na studiach pokażą mi co i jak oraz gdzie mam szukać żeby się dowiedzieć - i o to mi chodzi.

Ja to mogę zrobić dla Ciebie za darmo. http://osilek.mimuw.edu.pl/

0

PJWSTK polecam.

Sam studiuje, teraz będę na drugim roku.
Aktualnie pracuje w drugiej firmie związanej z programowaniem i wiem jak ludzie cenią sobie tą uczelnie.

0

Hmm skoro masz już jedne studia skończone to może jakieś studia podyplomowe + jakiś kurs ??
Na PG :
Studia Podyplomowe z Informatyki :
http://www.mif.pg.gda.pl/index.php?node=psi
albo Informatyka Nauczycielska (trochę więcej godzin programowania)
http://www.mif.pg.gda.pl/index.php?node=psin

0

Bez studiów ten wybór specjalizacji jest dość komiczny, bo zarówno aplikacje desktopowe, mobilne czy webowe operują niemal na tym samym kodzie. Stąd ta rzekoma specjalizacja wnosi w sobie tyle samo co kolor papieru toaletowego w podcieraniu.

Bo generalnie aplikacje desktopowe, webowe i mobilne używają wysokiego poziomu abstrakcji dlatego sam kod aż tak bardzo się nie różni. Natomiast różnią się wymagania, oraz to z czym kod musi wchodzić w interakcję. Przykładowo w aplikacjach serwerowych najczęściej nie ma większych ograniczeń co do pamięci, natomiast w mobilnych pamięci masz mało. W aplikacjach serwerowych musisz wchodzić w interakcję z bazami danych, w mobilnych w najlepszym przypadku masz wbudowane bazy danych (które są znacznie prostsze od potworków typu DB2). Tak można by wymieniać. To wszystko wpływa na kod, ale na pierwszy rzut oka tego nie zobaczysz. Wszystko jest ładnie ukryte pod warstwami abstrakcji ;]
Jeżeli chcesz coś na prawdę innego to zainteresuj się niskim poziomem - np. drivery dla Windowsa. Tyle że na studiach tego dosyć rzadko uczą - jak już to co najwyżej programowanie mikrokontrolerów bez systemu operacyjnego albo w ogóle tworzenie układów cyfrowych (co raczej ciężko programowaniem nazwać).

0
Sadek napisał(a)

:) wydaje mi się, że sam nie dam rady, boje się, że zarzuciłbym ten pomysł zbyt szybko, dlatego poszukuję miejsca gdzie wskażą mi drogę

Więc może to branża nie dla Ciebie?

Znaczy nie żebym Ci odradzał - po prostu bez zajawki zajmowanie się czymś jest mniej czy bardziej męczące, znajdź swoją drogę w życiu, a dopiero potem rozszerzaj horyzonty.

0

Czy jest na forum ktos kto skonczyl informatyke zaocznie na PJWSTK w Gdansku i chcialby odpowiedziec na kilka pytan dot. studiow?

0

Podaj pytania.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1