fdsasdg napisał(a)
srsly? i jaki później ma tytuł? inżynier elektronik magister informatyk?
Obstawiam, że mgr inż. informatyk. Po zarządzaniu też można iść na informatykę, jak i pewno po wieku kierunkach - kwestia nadrobienia różnic programowych. Albo i nie - zależy od uczelni, wydziału, specjalizacji, itd. Przykładowo "zarządzanie projektami" jest bliskie zarządzaniu, a "inżynieria sprzętowo-programowa" elektronice, a obie to nazwy specjalności do uzyskania na kierunku informatyka.
inzynejro napisał(a)
Czy warto iść na studia magisterskie po obronie inż?
Czy bez mgr pracodawca nie będzie zainteresowany zatrudnieniem?
Szczerze mówiąc chciałbym zrobić inżyniera i pójść już do pracy po prawdziwe doświadczenie zamiast tracić czas na naukę super zaawansowanej matematyki.
Wiem że ktoś powie, że mgr można robić zaocznie, ale oprócz pracy i studiowania chciałbym mieć trochę życia.
Ja po skończeniu studiów inżynierskich znalazłem pracę bez problemu, studiuję też zaocznie dalej. Wyczuwam też puls w ręce, więc chyba jeszcze żyję. ;)
A co do matmy - tak wyszło, że teraz muszę się sam nauczyć, inaczej nie napiszę pracy dyplomowej. Tak więc, nie zawsze jest to strata czasu.
//edit - odpisałem na wszystkie offtopy, a zapomniałem o temacie ;P
@zulik - do nauki C# polecam to: http://helion.pl/ksiazki/c_i_net_stephen_c_perry,cshnet.htm
Nie jest idealna, ale zawiera wszystko co potrzebne odnośnie programowania obiektowego w tym języku, opis składni języka + wprowadzenie do tworzenie programów konsolowych, okienkowych, aplikacji www i webserwisów. Na początek starczy.
Uwaga - opisuje język C# w wersji 2.0, teraz jest już wersja 4.0. Wprowadzonych jest kilka fajnych zmian, które pozwalają pisać bardziej zwięzły kod, ale nimi możesz się zainteresować później.
Jeśli lubisz książki z serii "Head First", to jest już książka o C#. Może jest lepsza.
Do UML: http://helion.pl/ksiazki/jezyk_uml_2_0_w_modelowaniu_systemow_informatycznych_stanislaw_wrycza_bartosz_marcinkowski_krzysztof_wyrzykowski,juml2.htm. Ale nie licz na rewelacje - ogólnie książki do UML są potwornie nudne. Ta po prostu ma przyzwoitą cenę i dokładnie opisuje wszystkie typy diagramów.