Praca inzynierska - temat

0

Witam
Za około 1,5 roku będę bronił swoją pracę inżynierską, więc chyba najwyższy czas pomyśleć nad jej tematem. Niestety bladego pojęcia nie mam jak taka praca ma wyglądać i na jakiej zasadzie ma przebiegać jej ocenianie :/
Może jest to nieco zabawne, ale zwyczajnie nie mam kogo o to zapytać, a profesorowie rzucają krótkie "Dasz radę, to nic strasznego" o_0.

Najbardziej ciągnie mnie chyba do webmasteringu (php, mySQL, HTML...), ale nie mam pojęcia jak wykorzystać to do napisania pracy. Przecież nie napiszę strony www, wydaje mi się to zbyt prostą rzeczą by otrzymać za to dyplom inżyniera :/

Ostatnio zacząłem interesować programowaniem różnego rodzaju urządzeń, ale jest to wiedza typowo teoretyczna i w takim początkowym stadium, że ciężko w ogóle myśleć na pisaniu pracy na ten temat.

Dlatego chciałbym prosić osoby które są mi w stanie doradzić i pisały w jakimś relatywnie nieodległym czasie swoją pracę, o kilka zdań na ten temat. Jakieś przykładowe tematy prac i ogólny zarys ich wykonania.

Acha, studiuję na kierunku informatyka stosowana. Nie wiem czy to istotne, ale lepiej od razu to dodać :)

0
Robster napisał(a)

Najbardziej ciągnie mnie chyba do webmasteringu (php, mySQL, HTML...), ale nie mam pojęcia jak wykorzystać to do napisania pracy. Przecież nie napiszę strony www, wydaje mi się to zbyt prostą rzeczą by otrzymać za to dyplom inżyniera :/

Witamy w systemie masowej produkcji absolwentów, gdzie większość prac to php+sql czy bardziej jakiś projekt sieci. Kiedyś myślałem żeby zrobić taki generator prac inżynierskich, pewnie popyt byłby niemały.

0
Robster napisał(a)

...
Najbardziej ciągnie mnie chyba do webmasteringu (php, mySQL, HTML...), ale nie mam pojęcia jak wykorzystać to do napisania pracy. Przecież nie napiszę strony www, wydaje mi się to zbyt prostą rzeczą by otrzymać za to dyplom inżyniera :/

Byś się zdziwił, u mnie 2 gości zrobiło stronkę z prostym systemem zarzadzania treścia i tak się obronili:)

0
a_s_f napisał(a)
Robster napisał(a)

...
Najbardziej ciągnie mnie chyba do webmasteringu (php, mySQL, HTML...), ale nie mam pojęcia jak wykorzystać to do napisania pracy. Przecież nie napiszę strony www, wydaje mi się to zbyt prostą rzeczą by otrzymać za to dyplom inżyniera :/

Byś się zdziwił, u mnie 2 gości zrobiło stronkę z prostym systemem zarzadzania treścia i tak się obronili:)

No ja jednak chciałbym być nieco ambitniejszy :) Szukałem w sieci jakichś ciekawych tematów, ale nic z tego nie wyszło, chyba ludzie nie lubią dzielić się takimi informacjami :/

0

a najlepiej by było jak by ktoś jeszcze napisał za kogoś

0

Oczywiście temat bez głupiej riposty nie przeszedłby na tym forum. Kolega widzę jest już pełnoletni, więc postanowił uczcić czymś to wydarzenie.
Jeśli kiedyś wybierzesz się na studia i będzie ci potrzebny ktoś kto napisze za ciebie prace, zgłoś się do mnie, z chęcią zrobię cię w jajo i będziesz świecił głupotą przed komisją.

A wracając do tematu, to dalej czekam na jakieś inteligentne odpowiedzi. Jak już wspominałem pytanie może wydawać się głupie, ale przed maturą też nie wiedziałem co i jak, a później okazało się to banalną sprawą.
Z chęcią wysłucham osób, które mają jakieś ciekawe tematy do zaproponowania ;D

0

To nie zaproponują Ci tematów w Twoim zakładzie/katedrze/wydziale czy jak to się tam zwie? Promotor też nie ma pomysłów?

0

Pewien nauczyciel z Rakowa : Internet w Delphi

0

to moze ja cos dam bo ostatnio sam szukalem jakis tematow do pracy magisterskiej, i znalazlem takie :
Moze sie przydadza ;]:
-. Możliwości wykorzystania technologii tworzenia Rich Internet Applications do prezentacji
zagadnień grafiki komputerowej.
-. Tworzenie aplikacji biznesowych z wykorzystaniem WebServices
-. Wielodostępowy system do controllingu usług w C#
-. Opracowanie algorytmów syntezy RTL źródeł w języku Open MP
-. Porównanie architektur systemów wbudowanych
-. Tworzenie rozwiązań równoległych z wykorzystaniem technologii NVIDIA CUDA
-. Tworzenie rozwiązań równoległych przy jednoczesnym wykorzystaniu technologii NVIDIA CUDA oraz standardu OpenMP
-. Równoległa implementacja algorytmu Floyd’a w OpenMP
-. Projekt i implementacja systemu do wyszukiwania potencjalnych błędów wykonywania na etapie kompilacji na platformie .NET
-. Analiza porównawcza mechanizmów rozbudowy funkcjonalności nowoczesnych przeglądarek internetowych
-. Realizacja procesu ochrony oprogramowania od nieuprawnionego kopiowania na podstawie wykorzystania fizycznego modelu nośnika informacji
-. Analiza możliwości wykorzystania technologii JOMP do zrównoleglenia algorytmów sekwencyjnych na przykładzie zrównoleglenia algorytmu kryptograficznego

0

tylko jedna rada: nie idź na łatwiznę - zrealizowany ciekawy temat na pracy inżynierskiej to często niezła karta przetargowa na pierwszych rozmowach kwalifikacyjnych.

0

Najlepiej jest jak uczelnia dogada się z firmą. Znam taki przypadek, że w ramach praktyki w jakieś firmie studenci piszą jakiś dziwny soft, który równocześnie stanowi temat ich pracy. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że to jest super rozwiązanie.
Wada jest tylko jedna: rozwiązanie problemu praw autorskich (czyli ile można pokazać w pracy dyplomowej, a ile będzie stanowiło tajemnicę handlową).
Jeśli pracujesz w jakieś firmie, to warto zapytać szefa czy by nie byłby zainteresowany takim rozwiązaniem (będziesz mógł poświęcić więcej czasu dla firmy równocześnie kończąc studia).

0

To ja sie podepne pod temat.

Ostatnio zastanawialem sie wlasnie nad tematem pracy inzynierskiej. Chodza mi po glowie dwa pomysly:
-rozpoznawanie twarzy (albo ogolnie obiektow) w obrazie
-wykrywanie ruchu w obrazie z kamery

Oba tematy mozna by w sumie razem polaczyc. Np. wykrycie ruchu czlowieka przed budynkiem i rozpoznanie jego twarzy.

Co o tym sadzicie? Czy takie tematy nadawalby sie na prace inzynierska?

0

No raczej. Trzeba tylko znaleźć promotora, którego kręcą takie rzeczy ;)

0

To ja proponuję oprogramowanie do analizy obrazu w filmach pornograficznych, z promotorem problemu być nie powinno, co najwyżej z testowaniem i debugowaniem projektu.

0
somekind napisał(a)

To nie zaproponują Ci tematów w Twoim zakładzie/katedrze/wydziale czy jak to się tam zwie? Promotor też nie ma pomysłów?

Tematy dostaniemy, ale zawsze jest z tym tak, że temat może ci nie podpasować i co w tedy? Oczywistym jest, że jeśli będziesz pisał o czymś co cię nie interesuje nie wypadniesz dobrze przy późniejszej ocenie. Sam jestem za mało kreatywny jeśli chodzi o "wymyślenie" sobie tematu, ale jak dostanę kilka/kilkanaście pozycji do wyboru, to zawsze znajdę coś dla siebie. Tak już mam. może to wynik lenistwa, niewiedzy czy jakiejś nadprzyrodzonej mocy, ale nie przeskoczę tego :)

Freakman napisał(a)

tylko jedna rada: nie idź na łatwiznę - zrealizowany ciekawy temat na pracy inżynierskiej to często niezła karta przetargowa na pierwszych rozmowach kwalifikacyjnych.

Nie mam takiego zamiaru. Nie planuję też pracy po dyplomie inżynierskim bo chciałbym jeszcze uzupełnić go o magisterium, ale nigdy nic nie wiadomo. Chcę wypaść jak najlepiej, dlatego mam zamiar jeszcze w tym roku rozpocząć pisanie pracy, jedyny problem ja dzień dzisiejszy, to brak tematu :/

HideYoshi wielkie dzięki za tematy. Ostatnie 3 są dość interesujące, w pozostałych nie za bardzo kojarzę o co chodzi :D Piwko dla ciebie :)
</b>

0

Sorry ale czy na to nie jest już trochę za późno? Temat pracy nie może być tak z po prostu zaproponowany!

  1. zgłaszasz go odpowiednio wcześnie potencjalnemu promotorowi
  2. promotor musi wyrazić zainteresowanie
  3. promotor zgłasza temat na radzie wydziału
  4. rada wydziału musi stwierdzić, że temat spełnia wymagania merytoryczne do uznania jako temat pracy dyplomowej/inżynierskiej/magisterskiej.

Z tego co pamiętam, to rada wydziału zatwierdza takie rzeczy w maju/czerwcu na następny rok akademicki.
Załatwienie tego teraz będzie trudniejsze, ale jest możliwe (czy się udało dowiesz się dopiero w połowie lub końcem października).
Przynajmniej takie zasady panowały na mojej uczelni.

0
MarekR22 napisał(a)

Przynajmniej takie zasady panowały na mojej uczelni.

Albo nawet na wydziale. U mnie np. decydował kierownik zakładu.

0

tylko jedna rada: nie idź na łatwiznę - zrealizowany ciekawy temat na pracy inżynierskiej to często niezła karta przetargowa na pierwszych rozmowach kwalifikacyjnych.

Nigdzie nie słyszałem o takich kartach przetargowych - pracodawcy raczej interesuje czy umiesz programować, ew. pokaż jakieś swoje osiągnięcia .. albo rozwiąż test w firmie. Raczej bym nie wyskakiwał z pracą dyplomową na rozmowie kwalifikacyjnej.

Najlepiej jest jak uczelnia dogada się z firmą. Znam taki przypadek, że w ramach praktyki w jakieś firmie studenci piszą jakiś dziwny soft, który równocześnie stanowi temat ich pracy. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że to jest super rozwiązanie.

Odradzam. Człowiek nie dość, że musi zrobić swoją pracę dyplomową to jeszcze wszystko ugadać (praca <> promotor <> firma). Bez firmy masz 1 problem z głowy i wszystko zależy od ciebie, a nie zewnętrznych firm. A co jeśli będzie konflikt: firma chce tak, a profesor chce inaczej..

  1. zgłaszasz go odpowiednio wcześnie potencjalnemu promotorowi
  2. promotor musi wyrazić zainteresowanie
  3. promotor zgłasza temat na radzie wydziału
  4. rada wydziału musi stwierdzić, że temat spełnia wymagania merytoryczne do uznania jako temat pracy dyplomowej/inżynierskiej/magisterskiej.

Tiaa.. ale w praktyce to wygląda bardziej "życiowo". Profesorowie już sami wiedzą czy praca jest OK i potrafią od razu stwierdzić "robisz/nie robisz". Można się dogadać w każdym razie.

0
Deti napisał(a)

Raczej bym nie wyskakiwał z pracą dyplomową na rozmowie kwalifikacyjnej.

Ja mam np. wpisany temat w CV. I na rozmowach mnie pytali o to na czym polega, jakich technologii użyłem, itd. W jednej firmie nawet chcieli zobaczyć, ale niestety jest wciąż niedokończona i nie miałem ze sobą. (Potem na rozmowy brałem ze sobą maszynę wirtualną na pendrivie, żeby w razie czego móc się wykazać.)

A co jeśli będzie konflikt: firma chce tak, a profesor chce inaczej..

Słyszałem o przypadku, że gość miał pisać jakieś oprogramowanie dla ZTM. W połowie pracy ZTM stwierdził, że nie może go dopuścić do danych i koleś miał niezły problem.

0

Kilka miesięcy minęło, a ja prawie stoję w miejscu ^^
Odświeżam temat ponieważ potrzebuję rady osób, które mają w tym temacie doświadczenie.

Zdecydowałem się napisać pracę z tematyki: Interaktywna aplikacja internetowa.
Tyle, że nie wiem dokładnie co napisać. Nie jestem w stanie ocenić, czy dany program nadawałby się na pracę inżynierską. Myślałem nad jakimś CMS'em, stroną aukcyjną, stroną automatycznej obsługi klienta, systemie bankowości elektronicznej.
Wszystko to sprowadza się jednak do "jakiejś tam" strony :/

Dlatego zastanawiam się czy można to sprowadzić jednak do jakiejś aplikacji użytkowej, która będzie dość ciekawym tematem pracy.
Większość z was swoje prace już dawno pisała i na pewno wie co można, a czego nie można za temat wybrać.

PS
Chciałbym poinformować osoby, które uważają że skoro sam tematu nie potrafię wybrać, to zrobi to za mnie mój promotor. Otóż w przypadku osoby, u której chciałbym pracę pisać nie jest to takie oczywiste. Jest na tyle popularny wśród studentów, że może wśród nich przebierać i jeśli pójdę do niego z pustymi rękoma może mi zwyczajnie odmówić. A jeśli będę miał chodź wstępnie sprecyzowany plan tego co chcę zrobić szanse na szczęśliwy los zawsze nieco wzrosną :)

0

No , na pewno byłeś gdzieś na praktykach, nie robiłeś na nich nic ciekawego co mogło by Ci teraz podsunąć pomysł?

0

Kurcze temat nie wyświetlił mi się w profilu jako aktywny :/

a_s_f problem jest w tym, że praktyki odbyłem na wydziale. Nie widziałem w swoim mieście możliwości odbycia żadnych ciekawych praktyk. To co było skończyło by się na "podaj, posprzątaj, pozamiataj", a tak przynajmniej na uczelni jakoś aktywnie ten czas spędziłem (mało twórczo, ale aktywnie).
Moim problemem jest to, że jakoś szczególnie mocno się niczym nie interesuję (to się nazywa hollow - wtajemniczeni zrozumieją). Jak już przy jakimś projekcie siądę, to zazwyczaj mnie wciąga i nie narzekam, ale żeby siąść trzeba coś wymyślić :)

Dlatego pomyślałem o tej aplikacji sieciowej, a dokładniej o jakimś CMS'ie, stronce, bazie etc. tyle że w sieci mnie postraszyli, że to mało ambitne tematy i są raczej traktowane jako najmniejsza linia oporu :/

0

To moze takie cos
http://szupa.webpark.pl/
? :P

0

LOL ^^ Nie wiem czy dałbym radę, pewnych rzeczy człowiek nie przeskoczy :D

0
Robster napisał(a)

Dlatego pomyślałem o tej aplikacji sieciowej, a dokładniej o jakimś CMS'ie, stronce, bazie etc. tyle że w sieci mnie postraszyli, że to mało ambitne tematy i są raczej traktowane jako najmniejsza linia oporu :/

CMS-y się już dawno znudziły, stronka rzeczywiście ambitna nie jest... ale baza, o ile masz na myśli coś więcej niż obsługę pliku sekwencyjnego, ambitna jest jak najbardziej :)

0

Szczerze powiem, że jakoś nie miałem do czynienia wcześniej z plikami sekwencyjnymi, a może miałem, a nawet o tym nie wiem. Poczytałem trochę o nich, ale niewiele mi to mówi, możesz Kunai podać przykład wykorzystania ich w projekcie z bazą danych?
Nie jest to chyba od tak zwyczajna baza, ze zwyczajnymi rekordami?

0

Pod pojęciem pliku sekwencyjnego miałem na myśli plik typu [K][R...][K][R...][K][R...], czyli rekordy poprzedzane pewnym kluczem usprawniającym wyszukiwanie (np. binary search). Jeśli jednak szukamy danych, których klucz nie opisuje, zostaje nam zwykłe przeszukanie całego pliku.

Oczywiście to jest projekt na godzinę roboty, miałem na myśli właśnie coś dużo trudniejszego :P

0

Aaaaaaa z kluczami miałem już do czynienia przy transakcjach :D
Fajna sprawa, ale to sprowadza się do wykonania jakiejś stronki/systemu zarządzania danymi, jak np. system bankowości :D

0

A masz jakieś zainteresowania, które można by zinformatyzować?

0
Robster napisał(a)

Moim problemem jest to, że jakoś szczególnie mocno się niczym nie interesuję (to się nazywa hollow - wtajemniczeni zrozumieją).

Prawda boli ^^ Mnie interesuje wszystko po troszku, z przewagą opierda**nia się :]

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1