Zmiana uczelni

0

Witam
Przeprowadzam się do innego miasta (do Wrocławia) więc będe musiał zmienić uczelnię. Jako, że studiuje informatykę na politechnice mam zamiar przenieść się na PWr. Wcześniej nigdy nie zmieniałem uczelni więc jestem zielony w tej kwestii - mam więc pytanie do osób które przenosiły się (niekoniecznie do wrocka): jakie wymagania trzeba spełniać aby móc zmienić uczelnie oraz czy mogę mieć jakieś problemy z tym związane. Oczywiście również dopytam się co i jak na miejscu ale najpierw może ktoś mógłby się podzielić swoimi doświadczeniami.
Pozdrawiam.

0

W przypadku różnic programowych będziesz musiał je zaliczyć w ciągu jednego semestru i z tego co się orientuje trzeba za te różnice zapłacić jeżeli przenosisz się na studia niestacjonarne. Często niektóre uczelnie mają część przedmiotów na pierwszym semestrze, a na innej uczelni są na np. ostatnim i stąd głównie te różnice wynikają. Zaliczać będziesz musiał także te przedmioty na które na dotychczasowej uczelni było przeznaczone mniej godzin niż na tej na którą się przenosisz. Konkretów dowiesz się po złożeniu wniosku w dziekanacie.

0

Musisz pojsc do dziekana swojej uczelni. Napisac pismo ,ze chcesz sie przeniesc. Od niego dostaniesz pismo zezwalajace na zmiane uczelni (jeze oddasz karte biblioteczna itp) i potwierdzenie zaliczonych przedmiotow. Z tym idziesz do wrocka ,tam dziekan kalkuluje co moze CI przepisac i jezeli bedzie dobrze to bedizesz mial kilak przedmiotow do zaliczenia wiecej ,jezeli pojdzie zle to bedziesz mial rok w plecy albo i wiecej. Jak sie wszyscy zgodza do dostajesz index i juz. Niebezpieczenstwem jest to ,ze najpierw jestes skreslany u siebie a dopiero potem przyjmowany w drugiej uczelni. Mozesz miec przerabane jak sie ktos w miedzy czasie rozmysli. powodzenia

0

Mój brat przeniósł się do Wrocławia (elektrotechnika). Po pierwsze stracił cały jeden rok na samo nadrabianie różnic programowych ('bo przedmiot nazywał się inaczej', choć był dokładnie o tym samym; albo dlatego, że miałeś mniej godzin, jak wspomniał AdamPL). Nie licz, że przepiszą Ci większość - najprawdopodobniej przy każdej wątpliwości przedmiot będziesz robił jeszcze raz. Podstawa to rozmowa z dziekanem.

Potem na pierwotnej uczelni będziesz musiał wypełnić obiegówkę z rozliczenia ze wszystkimi i trzymać kciuki, by na nowej uczelni wszystko poszło zgodnie z planem.

0

Cóż, nie wygląda to zbytnio optymistycznie... Mówiąc 'stracił cały rok' masz na myśli, że został cofnięty rok wstecz, czy przez rok zaliczał jednocześnie bieżący materiał i zaległy ?

0

Zazwyczaj problemem jest to, ze masz np. 6 przedmiotow do odrobienia, co + 4-5 przedmiotow normalnych daje Ci nierealne szanse na zdanie tego w jednym semestrze/roku. Wtedy zwykle masz rok dodatkowy, zeby zdac zalegle, a od nastepnego roku isc normalnym trybem.

Tak w ogole to ktory rok i jaka jest pierwotna uczelnia?

PS. Nie da sie cofnac w przod...

0

Zacząłem drugi rok na polibudzie koszalińskiej. Wiem, że uczelnia jest gorsza od PWr ale, między innymi dlatego przeprowadzam się do Wrocławia, żeby wreszcie móc studiować na porządnej polibudzie.

0

Osobiście radziłbym Ci najpierw zrobić inżyniera w Koszalinie i dopiero wtedy przenieść się na uzupełniające magisterskie. Jeżeli jednak koniecznie chcesz się przenieść wcześniej to licz się z różnicami programowymi, najlepiej będzie jak dokładnie dowiesz się we Wrocławiu ile miałbyś różnic i wtedy sam zdecydujesz czy dasz radę to zaliczyć w terminie który Ci dadzą. Uczelnia koszalińska i tak jest lepsza niż każda prywatna, więc dobrze się zastanów bo we Wrocławiu będzie wyższy może nawet za wysoki poziom.

0
AdamPL napisał(a)

Uczelnia koszalińska i tak jest lepsza niż każda prywatna

Nie wiem skad taka opinia, no ale nie do konca o tym topic...

Ale z reszta sie zgadzam - zastanow sie dobrze, bo taryfy ulgowej miec nie bedziesz. Czyli jak cos nie bedzie pasowac to bedziesz przedmiot powtarzal.

0
framework napisał(a)

Cóż, nie wygląda to zbytnio optymistycznie... Mówiąc 'stracił cały rok' masz na myśli, że został cofnięty rok wstecz, czy przez rok zaliczał jednocześnie bieżący materiał i zaległy ?

Dwa razy robił 3 rok - raz tutaj normalnie, raz tam - nadrabiając przedmioty. Dzięki temu, mimo, że studia zaczynał rok przede mną, skończy tak samo jak ja.

0

@johny_bravo - znalazłem taki ranking:
http://www.newsweek.pl/pdf/ranking_uczelni_wyzszych.pdf

Politechnika Koszalińska jest na 39 miejscu wyżej niż np. Politechnika Poznańska, Politechnika Szczecińska, Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika albo nawet Jagiellonka w Krakowie

Ze szkół niepublicznych wyżej niż PK jest tylko kilka (trzy jeśli dobrze patrze) placówek. Na PK na pewno jest wyższy poziom informatyki niż np. na WSHE w Łodzi a to przecież jedna z najlepszych szkół niepublicznych w Polsce jeśli chodzi o ten kierunek.

0

Troche trudno porownac, bo to ranking wszystkich kierunkow, do tego z jednym kryterium. Poza tym jako byly student jednej z najlepszych panstwowych jak i niepanstwowych musze stwierdzic, ze szkola szkole nierowna ;) Ok, nie kontynuuje offtopa :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1