Poszukuje programisty

Firma poszukuje programisty do współpracy, osoby zainteresowane proszę o kontakt pod numerem 0-606-745-043

Za pieniądze? :) Jeśli tak to dzwonie .. nawet z domowego :-)

Ale co taki programista ma zrobic/robic ? Jakie programy? Moze maila?

Te kolego podałbyś kilka informacji:

co to za firma?
gdzie ona jest?
jakiego programisty potrzebuje?
programisty do czego?
ile placi?
jak placi?
i jak ma ten ktos pracowac, w firmie czy w domu i przesylac prace netem?

Bo ja nie bede bez potrzeby tracił kasy na połączenie z komoorom.

WIDZĄC PO PAŃSTAWA ODPOWIEDZIACH JEST LICZNE ZAINTERESOWANIE MOJĄ OFERTĄ. DLATEGO PODAŁAM NUMER KOMÓRKOWY PONIEWAŻ POSZUKUJE OSOBY POWAŻNEJ I ODPOWIEDZIALNEJ. JEŚLI INWESTYCJA W SIEBIE 1 ZŁ WARTA JEST ZACHODU TO WIEM, ŻE Z TAKĄ OSOBA MOŻNA PODJĄC DŁUGOTERMINOWA WSPÓŁPRACĘ. JEŚLI KTOŚ Z PAŃSTWA NAPRAWDĘ WYRAŻA OCHOTĘ WSPÓŁPRACY TO PROSZĘ ZADZWONIĆ PODAĆ SWÓJ NUMER A JA ODZWONIĘ.

z poważaniem
Lilianna G

Ja moge ja moge.... ;) Nie chodzi o kase chodzi ... tzn o kase tez ale jeszcze o wyzwanie :-P

Nie żaden gość tylko Lilianna G, dla ciebie pani Lilianna :):) - a poza tym, jeśli podała numer komórki publicznie na forum niekoniecznie muszą to być żarty...

A dlaczego to nie ma być np email?

To nie prawda, że ktoś nie chce zainwestować 1zł, bo to nie chodzi o 1zł, sam wiem jak się rozmawia o interesach i wiem, że nie jest to kwestia minuty, a nie mam zamiaru dzwonić gdzie popadnie, jeżeli nie wiem o co chodzi, tzn jak już mówiłem jakiego programisty szukacie, bo jest wiele specjalizacji np. grafika, grafika 3d, sztuczna inteligencja, programista piszący sterowniki, aplikacje, gry itd. To rozległą dziedzina, przdyałoby się też wiedzieć czy będę musiał gdzieś do tej pracy jechać,czy mogę ją zrobić w domu i przesłać netem, a jeżeli tak, to jaką będę miał gwarancję, że dostanę $$$.
Noi na koniec powiedz czy to ma być praca jednorazowa, czy na jakąś większą skalę i <font color="white">w SPACJA końcu </span> <font color="red"> [ort] </span>CO TO ZA FIRMA ?!?!?!?!

Szanowni Państwo.
Jestem właścicielką stosunkowo dużej firmy i na pewno nie LG Electronics. Podałam swoje inicjały dlatego, że jak sądziłam taka jest przyjęta tu forma wypowiedzi. Osobiście jestem zdania, że powinno się sygnować swoje wypowiedzi imieniem i nazwiskiem. Dwa tygodnie temu poleciłam jednemu z moich pracowników rekrutację 3 zdolnych i perspektywicznych programistów. Pracownik odpowiedział mi, że znalezienie odpowiedzialnego programisty za pomocą internetu graniczy z cudem. Dlatego też musimy poczekać, aż sie zacznie rok akademicki. Pisząc ten anons chciałam pokazać mojemu pracownikowi, że "emeryci" też coś za pomocą internetu potrafia zdziałać. No cóż teraz sądząc po niektórych wypowiedziach już Mu się nie dziwie. Sądziłam (naiwnie!) że gdzie jak gdzie ale na forum programistów można znaleźć i zatrudnić profesjonalistów do pracy. Celowo nie podałam ani adresu email ani telefonu stacjonarnego. Wypowiedź CyberKida jest adekwatna do pseudonimu (nie mam zamiaru go urażać, ale z taka postawą na pewno trudno mu będzie znaleźć dobrą pracę) -I ma Pan racje, że Pan nie dzwonił bo szkoda naszego wspólnego czasu. Jeśli Pan wie jak się rozmawia w interesach, to też powinien Pan wiedzieć, że telefon służy li tylko do ustalenia ewentulanego spotkania na którym zleceniodawca przedstawia swoje oczekiwania co do zakresu pracy którą zleca, a zleceniobiorca przedstawia swoje kwalifikacje i wysokość gratyfikacji za usługę. Po czym albo dochodzi do porozumienia i podpisania umowy albo nie. Tak dzieje się w realnym świecie biznesu! Dlatego podałam swój numer telefonu. Na szczęście są też inne sposoby poszukania pracowników (bliższe mojemu pokoleniu) i z tych tez najpewniej skorzystam.

p.s.
Być może ton mojej wypowiedzi wyda się niektórym moralizatorski, ale zdecydowałam się napisać tych kilka słów, aby uzmysłowić niektórym, że aby zarabiać prawdziwe pieniądze nie wystarczy chwalic się swoja wiedzą, ale trzeba umieć ja odpowiednio spożytkować. A do tego zawsze potrzebne są dwie strony.
z poważaniem
Lilianna G

U nas takie bezrobocie a wy jeszcze wybrzydzacie :|
Jakbym był lepszy w te klocki to sam bym zadzwonił.

[dopisane]
Chyba warto zaryzykować...

Mimo wszystko uważam jednak, że dobrze byłoby z góry powiedzieć o co chodzi, poszukując ludzi do danego projektu. Wtedy z góry każdy wiedziałby na ile leży to w jego możliwościach i czy jest się w stanie za to zabrać. Takie szukanie "po prostu programisty" może mieć różne skutki, bo przecież każdy może mieć umiejętności "ukierunkowane" tylko w danej części tej wielkiej dziedziny, ponieważ niewielu (jeśli w ogóle) jest programistów, którzy zrobili już wszystkie rodzaje programów korzystających ze wszystkich zastosowań komputerów. Dlatego proszę się nie dziwić, że nikt nie zainteresował się tym dość blisko - ciężko jest się deklarować do robienia czegoś, nie wiedząc nawet na jakie zadanie się szykujemy. Po drugie każdy mógł zakładać, że i tak ktoś w końcu zadzwoni, ktoś naprawdę dobry, kto wie, że jest sens się na to pisać, cokolwiek by to nie było.
A swoją drogą - dość szybko się pani zniechęca. Znalezienie kogoś takiego przez internet jest absolutnie możliwe, tyle tylko, że zawsze szukając czegokolwiek i starając się cokolwiek osiągnąć potrzeba odrobiny wytrwałości i przygotować się na to, że im bardziej dostępne jest ogłoszenie tym większe prawdopodobieństwo niechcianych i niepotrzebnych odpowiedzi. Tak jak i ludzi ;-)

<font color="green">//dopisane</span>
I generalnie zawsze im mniej szczegółowe są ogłoszenia, tym niechętniej się do nich podchodzi

Podpisano: Cezar Pokorski ;p
(co widać w profilu http://4programmers.net/profile.html?id=3126)

Do Pani Lilianny G.:

Szanowna Pani,

trafiła Pani na forum, na którym spotykają się przeważnie programiści-amatorzy, w większości (chyba) nieletni. Stąd dość dziwne reakcje na Pani propozycję, które zresztą, jako jeden z moderatorów forum, w większości usunąłem jako nierelewantne. Ale proszę nie tracić nadziei: bywają tu też osoby o dużej wiedzy i umiejętnościach, jeśli jeszcze nie profesjonalni programiści, to przynajmniej zdolni studenci informatyki. Może ktoś uzna Pani propozycję za wartą zainteresowania. Na pewno byłoby jednak jaśniej, gdyby jednak sprecyzowała Pani swoje potrzeby. "Programista" to bardzo szerokie pojęcie. Na pewno zadanie, jakie Pani ma dla programisty, dałoby się określić dokładniej: pod jakim systemem program ma pracować, jaki typ aplikacji jest potrzebny. Gdy potrzebuje Pani zatrudnić księgowego, nie daje chyba Pani ogłoszenia: zatrudnię ekonomistę, na które mógłby się zgłosić równie dobrze bankowiec, giełdowiec czy teoretyk od makroekonomii.

Z drugiej strony, sugerowałbym Pani zamieszczenie swojego ogłoszenia w innych miejscach, gdzie spotkanie zawodowego programisty może być bardziej prawdopodobne.

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia

pq (Paweł Kuśmierek)

Miałam zamiar już więcej się nie wypowiadać, ale te dwa posty skłoniły mnie do napisania kilku zdań.
Dziękuje za miłe słowa obu Panów. Panu Pawłowi jako Moderatorowi dziekuje za usuniecie niektórych postów, chociaż doskonale zdaje sobie sprawę, że anonimowość dodaje odwagi.
Odpowiem Panom dlaczego zamieszczenie tak lakonicznego anonsu ma sens.
Otóż osoba, która odpowie czuje się pewna swoich kwalifikacji i jest gotowa podjąć trudne wyzwanie. Ma rozległą wiedzę w tej dziedzinie i podczas rozmowy następuje wstępna weryfikacja czy tak jest istotnie. Ja niestety edukację informatyczna zakończyłam na pisaniu algorytmu do obliczania funkcji kwadratowej na ZX SPECTRUM - (Cezarego sądząc po tym co napisał w profilu jeszcze wtedy na świecie nie było :-)

Praktycznie w ten sposób pozyskałam do współpracy wszystkich pracowników z tym, że ogłoszenia zamieszczone były np. w prasie. Dlatego dla programistów (najstarszy ma chyba 23 lata) którzy ze mna współpracują nie ma problemu z napisaniem programu np. do tworzenia bazy danych, zrobienia strony www, czy wap itd. Tyle, że ze względu na wiek maja też inne obowiązki (szkoła, studia) i nie zawsze moge z ich usług korzystać (wakacje!).

Dlatego też Panie Pawle wspólpacuję z osobami wszechstronnymi. I ten przysłowiowy księgowy zawsze jest z wykształcenia ekonomistą! W czasie studiów ma takie przedmioty jak makroekonomia bankowość i rynek kapitałowy -i im bardziej rozległą ma wiedze w tych dziedzinach tym lepszy z niego księgowy!

Pozdrawiam
Lilianna G

p.s.
Mam nadzieję, że się nazbyt nie wymądrzałam :-)

(Cezarego sądząc po tym co napisał w profilu jeszcze wtedy na świecie nie było :-)

1. Mam na imię Cezar... Wprawdzie moge powiedziec ze zdązylem sie juz jako-tako przyzwyczaić że wszyscy ludzie mylą te imiona, ale nie znaczy to ze mi to nie przeszkadza :)

2. Wprawdzie na świecie mogło mnie wtedy nie być, ale i tak do 2000r. byłem skazany na Amstrada CPC6128 :). Dlatego komputerki 8-bitowe bardzo lubię, a zwłaszcza ten model.
   (I wcale na Amstradzie nie katowalem gierek - http://4programmers.net/Forum/viewpost.html?id=91040&h=)

Jesteście śmieszni.
<font color="greem">//powyższe stwierdzenie Dryo odnosi się do zestawu postów wałkujących problem "czy to ogłoszenie jest podpuchą" lub snujących rozważania na temat "Sieci" - mętne niczym film "Matrix". Posty te usunąłem. pq </span>
Jak kogoś interesuje, to dzwoni. Jak nie interesuje, to niech nie dzwoni. Ja na pewno nie zatrudniłbym ludzi, którzy na wstępie mówią mi, jak mam szukać współpracowników.
Mam tylko nadzieję, że oferta jest wciąż aktualna. Niestety na forum ciekawe rzeczy musza się dziać właśnie wtedy, jak mnie nie ma :(
Jutro dzwonię.

Dokladam sie do slow pani L.G. potrzebny jest programista szeroko rozwiniety. W firmie nigdy nie wiadomo co bedzie trzeba stworzyc za program a programista jednorazowego uzytku jest zbedny. Jak juz zauwazyl pq nie wszyscy sa pelnoletni i nie wszyscy dobrze reaguja na takie "zawolania", ja osobiscie nie mam nic przeciwko i z checia bym zadzwonil, lecz jestem samokrytyczny i wole sie jeszcze podszkolic lecz gleboko wierze ze znajdzie pani wspanailych wspolpracownikow.
Z innej beczki, Niektorzy mowia o slabych umiejetnosciach, nie chce nic narzucac lub sie klocic (bron boze) ale moze jakis test by pomogl coniektorym (jak nie do firmy to dla wlasnego sprawdzenia wiedzy)
pozdrwiam wszystkich

I myslicie ze te teksty laskawe dla p. LG cos dadza. Moje umiejetnosci nie sa na byle jaki telefon <--- to nie zazdrosc ani pycha tylko cyt"pewność siebie oraz duże doświadczenie programistyczne"
jak to mowicie. Oczywiscie skasujcie Nasze wypowiedzi i zostawcie Wasze cukierkowe mmmmmm jakie slodkie. Pani G łaski nie robi.

<font color="green">Moje umiejetnosci nie sa na byle jaki telefon</span>

A to przepraszam panie programisto świata, że naruszyłem twoją dumę i honor....

Wystarczy. Wszyscy zrobili się niezdrowo elokwentni. Jak napisal Dryo, kto chce ten dzwoni, kto nie chce, nie dzwoni. EOT. jak chcecie, to kontynuujcie te jałowe dyskusje i pyskówki na ircu albo na prywatnie gg (lepiej, nie będzie mi groziło przypadkowe natknięcie się).