Cześć wszystkim!Czy ma ktoś możę źródło jakiegoś edytora html lub adres strony z której można by go zassać????
0
0
hmmm... http://delphi.bajo.pl... proszem bardzooo. Ale tak szczerze, to radzilbym tobie napisac go samemu.. w sumie nie jest to duzo roboty...;P;P;P
0
No ja bym powiedziaj ze leśli chcesz cos porządnego zrobic to sie narobisz. Jednak nie jest to zbyt trudne. Ściagnij sobie SynEdit i masz kolorowanie z głowy :)
0
No ja bym powiedziaj ze leśli chcesz cos porządnego zrobic to sie narobisz. Jednak nie jest to zbyt trudne. Ściagnij sobie SynEdit i masz kolorowanie z głowy :)
rotfl.. zwykły WebBrowser w trybie Edycji lub Zwykły RichEdit i Webbrowser do podglądu
0
WebBrowser w trybie edycji, to chyba nie najlepszy pomysł... tak mi się wydaje... bo korzysta on z MSIE, a Micro$oft (ew. MacroSyf) nie ma talentu do zapisywania stronek w formacie html... mam na myśli... spróbuj otworzyć stronkę stworzoną na ten przykład w Word'zie pod CZYMKOLWIEK innym niż MSIE... Jak się uda, to znaczy, że ta stronka należała do tych 0,000001% stronek wykonanych w Wordzie, które zostały wygenerowane W MIARĘ zgodnie ze standardem HTML
Pozdrowienia, i sorki jak się mylę...
0
rotfl.. zwykły WebBrowser w trybie Edycji lub Zwykły RichEdit i Webbrowser do podglądu
ekhem... to rotfl jest tutaj nie na miejscu :P. Naprawde trzeba sie narobic przy porzadnym edytorze, bo po co ludziom kolejny -ączek?
nie mysle, ale z drugiej strony nie wychodzmy z takiego zalozenia z samego poczatku :). Ale wiem o co Ci chodzi, ja tak reaguje gdy slysze cos o niekompilujacych sie zrodlach axiome i pisaniu komunikatora :).
0
... bo po co ludziom kolejny -ączek?
No wlasnie?? :-) Po co?? a z reszta myslisz, że jak prosi o źródła to napisze edytor na poziomie -ączka ??
0
Jeżeli o -ączka chodzi, to nie wiem co od nich chcecie... zasadniczo (z tego co wiem) najlepsze strony pisane w HTML wychodzą z notatnika (nie mówię tu o php, bo nie znam się na nim szczerze mówiąc...) Mają one kilka podstawowych zalet:
- zajmują stosunkowo niewiele miejsca (nie ma niepotrzebnych znaczmików), przez co przy rozbudowanej strukturze i dużej ilości informacji szybko się ściąga
- zazwyczaj są możliwe do otworzenia w największej ilości przeglądarek - edytory graficzne mają tę wadę, że często korzystają z niestandardowych znaczników, a potem to się kończy tak, że ktoś może naszą stronę tylko w MSIE otworzyć :(
- przejrzystość - jak ktoś nawet walnie czarne literki na czarnym tle, to zaglądając do źródła mogę taką stronę przeczytać, a nie tak jak strony stworzone w Wordzie czy innych śmieciach, które na siłę zostały przystosowane do tworzenia stron HTML i do każdej literki tekstu mam 20 znaczników opisujących kolor, czcionkę podkreślenia, pogróbienia i inne tym podobne...