Pochwalony! Tak właściwie to chodzi mi o właśnie... dziurowanie dysku. Słyszałem iż da się wstawiać zera i inne dane w różne klasery, sektory itp. dysklu twardego, tak by go popsuć, bądź naprawić (możliwe w czasie wirusów). Już niekoniecznie nawet aby te zera były w wybierane miejsca wstawiane, tylko żeby w ogóle były. Wiem, iż brzmi to tak, że chce stworzyć wirusa, wierzcie mi, to tylko do celów edukacyjnych. Jeżeli nie znasz odpowiedzi, bądź nie chcesz podać bo się boisz że może z tego być coś złego, bądź boisz się że inne, złe osoby z tego servisu, a zawsze i wszędzie takie są zobaczą, to nic nie pisz. Jeżeli chcesz mi dać na e-mail to: [email protected]. PS. Proszę, nie piszcie że nikt tutaj w taich sprawach mi nie pomoże itp... To ja wiem :). Po prostu chciałbym nauczyć się także tego. No dobra, kończe.
Za wszystkie odpowiedzi bardzo dziękuję. Pozdrowienia KiteK.
Musisz przjąć kontrolę nad dyskiem (assembler assembler!) i wysyłać sygnał przesunięcia głowicy podając losowy numer sektora, a następnie zerować (lub, lepiej, zapisywać jakieś binarne bzdury). Tak działa jeden z programów Nortona, uruchamia sie z dyskietki bez systemu operacyjnego i 7 razy nadpisuje cały dysk losowymi danymi. Trwa to, dla dysku 10-cio gigabajtowego około doby :) i jest potwierdzone przez rząd amerykański jako skuteczny sposób trwałego usuwania danych...
Pochwalony! Oł... a czy spod Delphi, jakkolwiek, ale żeby nie korzystać z Assemblera (nie myślcie że jeste,m rasistą ;P;P;P) da się coś takiego?? Jeżeli nie, to trza się zacząć uczyć Assemblera :)
No własnie dasie tak czy nie??.
w pascalu sie dalo a z pomocy dalphi to wygloda tak
function LongMul(X, Y: Integer): Longint;
asm
MOV EAX,X;tutaj polecenia asm32.
IMUL Y
end;
a tak poza tym musisz umiec asm'a bo w delphi da sie go tylko uzywac