Zdalne zarządzanie komputerem poprzez inny komputer lub telefon lub tablet.

Jak zarządzać innym komputerem, gdy sieć właściciela ma zmienne IP?
Projekt chcę napisać w lazarusie lub laz4Android.

1. Widzieć pulpit zdalnego komputera.
2. Zarządzać zdalnym komputerem.

Coś na podoję programu AnyDesk.

przez własny, zewnętrzny serwer ze stałym IP jak to robi TV czy AD

DynDNS lub pooling z zdalnego serwer.

Ciężko znaleźć dzisiaj usługę w stylu DynDNS darmową a wersje komercyjne nie są tanie.
Na dzisiaj chyba tylko zostaje https://www.duckdns.org/ sam używam. Fajne jest to że zainstalowane mam to na NAS-ie netgear-a i jakoś działa.

Jeśli jednak całe rozwiązanie ma być twoje to ja proponuje abyś u siebie postawił jakąś usługę która będzie zbierać dane komputerów klientów coś na kształt TeamViewer czy AnyDesk.

robertz68 napisał(a):

Ciężko znaleźć dzisiaj usługę w stylu DynDNS darmową a wersje komercyjne nie są tanie.

WHAT???

Sam używam https://www.noip.com/remote-access od paru lat w wersji free i jedyne co to trzeba kliknąć raz na miesiąc. Jak Ci się nie chce klikać to chyba 25$ na rok to nie majątek (wychodzi 2$ na miesiąc)

Można też samemu napisać usługę, która monitoruje IP i gdy się zmieni, zmieni IP np. w pliku JSON na "naszym" hostingu, skąd pobierzemy aktualne IP.

Wiem, ze cześć firm supporty IT pisze swoje agenty, które zarządają open sourcowym serwerem vnc. Przy okazji agent robi za klienta DynDNS.

Jest jeszcze jeden overhead - dla każdego klienta zestawiać sesje openvpn ale to o tyle trudne, ze dochodzi dystrybucja kluczy i trzeba taki konfig zrobić, żeby cały ruch sieciowy nie puszczać przez Twoje Proxy. Za to po stronie serwera mozna banalnie postawić mikrotik cloud router.

@Mariusz Bruniewski:
Przede wszystkim rozdziel dwie rzeczy opisane przez kolegów powyżej :

1. Stały adres IP Klienta - załatwia np. dyndns
2. posiadanie lub nie adresu zewnętrznego przez klienta - tutaj rozwiązanie jest trudniejsze.

Domyślam się że rozwiązania komercyjne stosują podejście serwera pośredniczącego :

• każdy agent łączy się do serwera w Internecie (pewnie puli serwerów) i "loguje się" dzięki czemu inny agent jest w stanie go wyszukać na serwerze i poprzez serwer przesyłać mu dane.
• jeżeli uda się wykryć że jedne lub oba komputery łączą się z publicznego IP to serwer "informuje je" i zestawiają sobie połączenie bezpośrednie - jeden jako serwer drugi jako klient.
• jeżeli nie mają oba IP publicznego to jeszcze mogą próbować użyć UPnP jeżeli router jednej ze stron umożliwia i tworzy się "dynamiczny" port forwarding - i jeden z komputerów wtedy może pracować jako serwer

Jak widać stały adres IP to nie jest wymóg - ale bez niego dane przesyłane są za pośrednictwem serwera więc przepustowość serwera ma duże znaczenie.

https://www.zerotier.com/ a dalej to już normalnie. Nie wystawiałbym portu do zarządzania czymkolwiek na świat. Nie wiem czy w tej sieci będzie działał mDNS - jeżeli tak, to jesteś w stanie zrobić sobie odnajdywanie urządzeń bez problemu.