Tak się zastanawiam czy sposób w jaki do tej pory operowałem na takich "zmiennych" jest właściwy. Przedstawiam fragment kodu na którym wyjaśnię wszystko:
TKlasa = class
private
fIdHttp: TIdHttp;
public
property Connection: TIdHttp read fidHttp write fIdHttp;
procedure Test;
end;
procedure TKlasa.Test;
begin
//try <- sekcje z try pomijam zawsze gdyż zwalniam globalnie np. przy wyłączeniu programu
fIdHttp.Get('coś tam');
//finally //except
// fIdHttp.Free;
//end;
end;
Takie przypisywanie to operowanie na wskaźnikach czyli odnoszę się zawsze np. w tym przypadku do IdHttp które przypisuje
Klasa.Connection := Form1.IdHttp1;
I tak się zastanawiam czy to jest właściwe czy czasem nie powinienem tworzyć kopii lustrzanej danej klasy, tutaj TIdHttp?