Witajcie,
siadłem swego czasu do FireMonkey (doskonałe prezentacje jego możliwości robi bodajże QuarkCube na youtube) i jakoś tak nie za bardzo mnie porywa ta technika. Wiadomo, znowu krzywa uczenia, zupełnie inne podejście, ale albo jestem too old i przyzwyczajony do vcl-a albo to samo + Lazarus jakoś funkcjonuje bez tego. Jakie macie przemyslenia, czy to bajer na miarę .NET i podobnie będzie kończył czy czeka to coś wielka przyszłość?
machinebyte4 napisał(a):
czy to bajer na miarę .NET i podobnie będzie kończył czy czeka to coś wielka przyszłość?
A niby jak to wg Ciebie .NET kończy?
W jednym wątku masz niezrozumienie tematu i mijanie się z prawdą... Ciekawe ;-)
Jeżeli chodzi o .net to każdy ma swoje zdanie. Ja nie korzystam z tej architektury jako programista Delphi/Lazarus i jakoś żyję. Temat główny to FireMonkey i czy warto zamienić vcl-a na fmx-a? Już widziałem kilka "rewolucyjnych technik" po których dzisiaj niemal nie ma śladów..a vcl dalej jest :)
machinebyte4 napisał(a):
Jeżeli chodzi o .net to każdy ma swoje zdanie.
Ale twoje zdanie jest... intrygujące.
Napisałeś, "[...] bajer na miarę .NET i podobnie będzie kończył"
No i jestem bardzo ciekawy co to za bajer z tym .NET i jak skończył wg Ciebie?
Ja nie korzystam z tej architektury jako programista Delphi/Lazarus i jakoś żyję.
A może po prostu coś ci się wydaje, a nie że wiesz w temacie .NET?
Temat główny to FireMonkey i czy warto zamienić vcl-a na fmx-a?
Zamienić? Po co?
Zaraz, zaraz...
Piszesz sobie w VCL pod Windows i chcesz zamienić to na FMX?
Po co?
To bez sensu...
Jeśli, już to można łączyć te technologie -np. osadzić kontrolki FMX na formularzu VCL, oczywiście jak ktoś ma taką potrzebę...
Ale to raczej ciekawostka z tych, że "się da".
Opisz swoje cele, co chcesz osiągnąć i dlaczego.
Bo pisanie o FMX bez kontekstu potrzeb mija się z celem.
Już widziałem kilka "rewolucyjnych technik" po których dzisiaj niemal nie ma śladów..a vcl dalej jest :)
Jakie to techniki? Poza tym, to nie jest technika a technologia...
No i jestem bardzo ciekawy co to za bajer z tym .NET i jak skończył wg Ciebie?
Lata temu kupiłem do firmy D2005Prof dające możliwość pisania w vcl jak i w architekturze .net. Tak, był taki produkt.
Pamiętam, że po jakiejś aktualizacji windy a w zasadzie .net lepiej było program przepisać na vcl...
Piszesz sobie w VCL pod Windows i chcesz zamienić to na FMX?
Po co?
To bez sensu...
Też tak uważam.
Opisz swoje cele, co chcesz osiągnąć i dlaczego.
Bo pisanie o FMX bez kontekstu potrzeb mija się z celem.
Ładne, nowoczesne GUI na ekranie dotykowym? Ludzie są wzrokowcami..
Jakie to techniki? Poza tym, to nie jest technika a technologia...
wloochacz czepasz się
machinebyte4 napisał(a):
No i jestem bardzo ciekawy co to za bajer z tym .NET i jak skończył wg Ciebie?
Lata temu kupiłem do firmy D2005Prof dające możliwość pisania w vcl jak i w architekturze .net. Tak, był taki produkt.
Pamiętam, że po jakiejś aktualizacji windy a w zasadzie .net lepiej było program przepisać na vcl...
A o to chodzi... To nie miało wiele wspólnego z "prawdziwym" .NET.
Lepiej spuścić na to zasłonę milczenia...
Piszesz sobie w VCL pod Windows i chcesz zamienić to na FMX?
Po co?
To bez sensu...Też tak uważam.
Opisz swoje cele, co chcesz osiągnąć i dlaczego.
Bo pisanie o FMX bez kontekstu potrzeb mija się z celem.Ładne, nowoczesne GUI na ekranie dotykowym? Ludzie są wzrokowcami..
No i co z tego?
Potrzebne jest do tego FMX?
Nie, nie jest potrzebne.
Zrobię ładne, dotykowe UI z obsługą gestów na VCL.
Jak się uprę to i animacje będą...
Jak będzie DevEx na FMX, to może zacznę myśleć o tym, żeby zmienić zdanie.
Może...
FMX ma jakiś tam sens, ale do konkretnych i specyficznych zastosowań.
Jakie to techniki? Poza tym, to nie jest technika a technologia...
wloochacz czepasz się
Od urodzenia.
Ja bym do tematu podszedł trochę inaczej - czy obecne czujesz się ograniczamy przez VCL/LCL? Jeśli tak, to czy zmiana na FMX może twoje problemy rozwiązać? Jeśli na oba pytania nie odpowiesz twierdzaco, to ja bym na twoim miejscu nie zajmował się tego typu rozważaniami, bo nie mają one większego sensu ;)
cerrato napisał(a):
Ja bym do tematu podszedł trochę inaczej - czy obecne czujesz się ograniczamy przez VCL/LCL?
Właśnie nie czuję się ograniczony w tym co robię, ale prezentacje QuarkQube zaintrygowały mnie.
Prosze bardzo:
FireMonkey to trchę inny target zobaczcie to: 3D Train Studio
Do aplikacji biznesowych można ale po co... no jedynie chyba że założenie jest aplikacja wieloplatformowa.
Moim zdaniem nie warto (FMX). :)
Natomiast hejt na delphi zawsze mnie śmieszy :)