Rozpoczynam pracę nad dość rozbudowanym programem bazodanowym. Wszystkie programy pisałem zawsze w Delphi 7. Mam pytanie do osób posiadających delphi EX 2-5. Czy warto skorzystać z nowego środowiska.
Od razu zaznaczam że nie interesują mnie aplikacje 64 bitowe. Czy są jakieś konkretne za i przeciw ?
Zmian dużo. Moim zdaniem najważniejsze jakie Cię mogą interesować to obsługa Unicode oraz typów generycznych. Można również dodawać metody do rekordów oraz wprowadzono funkcje anonimowe. Nowością są również helpery do klas. rekordów oraz typów prostych. Możesz rozważyć użycie FireMonkey zamiast VCL-a.
dokładnie to co @mychal napisał - UNICODE i generyki - bardzo fajna sprawa. Tylko, że to jest już od kilku wersji więc nie musi to być koniecznie XE5 a może być jakieś wcześniejsze. W XE5 jako nowość jest możliwość pisania pod androida
tytuł wątku napisał(a)
Czy warto przejść z Delphi 7 na Delphi EX5 ?
Heh, kolejne pytanie z serii: "Czy warto dalej grać na pegasusie i kupować dyskietki na bazarze, czy czas już kupić PS/Xbox?"
Odpowiedź jest jasna - zawsze warto korzystać z najnowszych wersji oprogramowania, bo mają zazwyczaj więcej funkcji, stare błędy są poprawione (na rzecz nowych, ale to szczegół), wspierają więcej mechanizmów i większą ilość systemów (lub wersji danego systemu), a przede wszystkim jego najnowsze fiuczery;
Poza tym Delphi7 już dawno przekwitło i zazwyczaj są z nim problemy, jeśli tworzy się oprogramowanie na systemy nowsze, niż WinXP (UAC, manifesty, poprawki GUI itd.).
Biorąc pod uwagę cenę nie jest to takie znów oczywiste. Zwłaszcza do tworzenia aplikacji bazodanowych gdzie nie trzeba wodotrysków.
Dodatkowo, jeśli interesuje Cię wygląd, masz dostępne style. Wygląd aplikacji możesz zaprogramować kilkoma linijkami kodu. Ja bym się nie zastanawiał.
są z nim problemy, jeśli tworzy się oprogramowanie na systemy nowsze, niż WinXP (UAC, manifesty, poprawki GUI itd.).
UAC — to dotyczy wszystkich aplikacji, nie tylko napisanych w Delphi 7, więc środowisko nic do tego nie ma. (napisałeś: „tworzy się oprogramowanie na systemy nowsze” a nie „na systemach nowszych”, więc o bugach samego IDE nie mówimy :P)
manifesty — najistotniejszy jest "XP manifest" by aplikacja była prawidłowo oskórkowana, a to w D7 jest. resztę można olać, chyba że chcemy mieszać z UAC, ale to znowu jest niezależne od środowiska…
poprawki GUI — o czym mowa?
UAC — to dotyczy wszystkich aplikacji, nie tylko napisanych w Delphi 7
manifesty — najistotniejszy jest "XP manifest" by aplikacja była prawidłowo oskórkowana, a to w D7 jest.
Tak, tyle że Delphi7 ze swoim XPManifest poprawnie działa na WinXP, jednak np. na WinVista jest problem z GUI aplikacji (a dokładnie z odświeżaniem niektórych komponentów po wciśnięciu klawisza Alt) - trzeba doinstalować komponent VistaAltFix (opis problemu np. tutaj);
więc o bugach samego IDE nie mówimy
Mówimy raczej o wszystkim, o bugach IDE także; Delphi7 pewne posiada - edytor kodu czasem świruje (nie odświeża części widocznych linii w edytorze), czasem menu główne środowiska nie pokazuje submenu po zatrzymaniu kursora, czasem wyskakuje okienko z jakąś treścią, ale nie wiem z jaką, bo treść zapisana jest w niepoprawnie sparsowanym XML; Zapewne dużo z takich pierdółek już dawno zostało poprawionych w nowszych wersjach IDE (nowe bugi pewnie doszły, ale to normalne);
resztę można olać, chyba że chcemy mieszać z UAC, ale to znowu jest niezależne od środowiska…
Po części jest, bo manifest z Delphi7 nie ma klauzuli Execution Level, którą pewnie i w nowszych wersjach Delphi ustawić można bez dodatkowych kombinacji, a np. w Lazarusie poziom uprawnień można określić w opcjach projektu (+ dodatkowa opcja Enabled DPI Awareness (for Vista+));
No i jeszcze dochodzi problem z biblioteką d3drm.dll pod WinVista - nie wiem ile wersji delphi musi się z tym borykać, ale problem jest na pewno z Delphi6 i Delphi7 (z tym drugim sam miałem nieprzyjemność się użerać);
Podsumowując - w przypadku starszych wersji Delphi, jak np. Delphi7 i systemu WinVista istnieje kilka problemów - część z nich pewnie już jest dawno zażegnana w nowszych wersjach; Jednak na pewno są przystosowane do nowszych wersji Windows i być może potrafią w pełni korzystać z ich dobrodziejstw; I owszem, nie zawsze potrzeba najnowszych gadżetów jak generyki (ba, kto powiedział, że w XE5 nie można dłubać w gołym WinAPI), ale większa funkcjonalność samego IDE nie powinna nikomu przeszkadzać.
Zassałem wersję Trial EX5 i pierwszy dzień trochę nie mogłem się do niego przyzwyczaić z tym nowym wyglądem (choć potem odkryłem że można ustawić delphi na stary wygląd ) Posiada dużo nowych możliwości ale chyba najbardziej przekonała mnie sama edycja kodu, podpowiedzi z menu, formatowanie kodu, zwijanie funkcji i procedur - aczkolwiek nie mam pojęcia jak zapamiętać aby po ponownym otwarciu projektu edytor zapamiętywał które funkcje i procedur zostały zwinięte "ukryte".