Od nie dawna zacząłem czytać o Atmega8 i innych mikro procesorów które można programować i mnie zaczęło korcić żeby zrobić sobie wyświetlacz pod USB który mi wyświetli temperaturę i np użycie procesora, tu się zaczyna problem bo ja na razie wiele nie czaje z portami w delphim i dlatego was proszę o pomoc w tej sprawie.
0
0
szybka odpowiedź, kupujesz konwerter USB-RS232, koszt na allegro ok 20 zł, w delphi oprogramowywujesz to jako zwyły port COM, a w atmedze też jak zwykły port RS-232 (TrX i TdX) - trzeba bedzie jeszcze jakiśukład do knwersji napieć, bo pamietaj, że napięcia na porcie rs232 to +-15V (np ukłąd MAX232). Do tego możesz brać napięcie do działania układu z USB (max 0,5A). Do Atmegi kupujesz najprostszy wyświetlacz alfanumeryczny LCD np 2x16 (2 rzędy po 16 znaków) i wyswietlasz odpowiednio obrobione dane przesłane przez rs232. Co do pobierania prądu, to nie boj się, bo z moich pomiarów najwiekszy wyświetlacz jaki udalo mi sie znaleŹĆ czyli 4x40 pobierał 150mA (podswietlenie)
PS. A jesli chodzi o temperature, to nie wiem jak to za bardzo wyciagnąc z systemu za pomocą Delphi, ale wyjscie jest tez inne, podłączyć pod atmegę czujnik temperatury DS18b20, tylko hmm... będziesz miał ogranoczone pole manewru, bo do czegoś ten czujnik trzeba by przyczepić... a do procesora raczej nie, bo nie ma miejsca
0
Ten konwerter to konieczny w ogóle? To jest tylko po to żeby zobaczyło jakiś sprzęt ta? A z tymi portami to mam zrobić tak, np wybrać sobie jeden port nadać tam jakiś sygnał i żeby na tym samym porcie odebrał to scalak Atmega i rozczytał? Bo widzę że portów można robić dowoli ale nie czaje tego jeszcze. :] Teraz się zaczynają wakacje to będzie czas na kombinacje.
0
ten konwerter to po to zeby można było szybko zrobić komunikacje, bo nie mam pojęcia jak w delphi zrobić komunikacje po USB, natomiast do komunikacji po RS232 jest tysiąc pińćset komponentów. po prostu ten konwerter robi Ci z portu USB post RS232, cały system widzi dodatkowy port RS232. Nie jest konieczy konwerter, ale po pierwsze musiałbyś jakoś rozpracować komunikacje USB w delphi, a potem tak samo rozpracowac komunikacje w Atmedze. Imho 100 razy łatwiej i szybciej jest po rs232. DO konwertera bedzie dołaczona płytka ze sterownikami, instalujesz to i np pojawia CI się dodatkowy port COM5, piszesz program w delphi, wybierasz numer portu na krótym ma się odbywac komunikacja, a w Atmedze masz tylko 1 port, więc dwa odpowiednie piny z konwertera podłączasz przez układ MAX232 zeby z napiec +-15V ktore sa na rs232 zrobić zjadliwe dla atmegi 0..5V i potem układ MAX232 podpinasz pod atmege. Co do przesyłu danych to przesyłasz liczby 1bajtowe, czyli 0..255, musisz ustalić sobie jakiś protokół, to znaczy program będzie wysyłał odpowiednie liczby, a atmega będzie musiała wiedzieć co z nimi zrobić, co która liczba znaczy.
PS. Pod wieczór naskrobie jakis schemat na szybko w paincie:)
0
Łe to już w takim razie czaje :] To w takim razie trzeba kupić sobie to coś ten konwerter i można zacząć się bawić, jak widziałem to płytka była za kilka złotych ale pewno sama płytka bez elementów. Przez delphi USB pobrałem coś ale nic nie czaje. Więc zrobię jak mówisz i zobaczy się czy wypali coś. Jeszcze będę musiał sobie zrobić programator do atmegi i coś języka liznąć :]
0
po to biedny atmel pocil sie idwoil i troil aby zapakowac nam na poklad USB a my korzystamy z konwertera :)
http://www.obdev.at/products/vusb/prjdisplay.html
(oparte np. o libusb)
ale sa i setki innych
0
reichel, cóż, takie życie :D a próbowałeś już robić przesył danych po USB z delphi na atmela? Różni to się jakoś bardzo od RS232 (pytam o sam przesył - prędkość jest dynamiczna czy tez się ustala konkrente wartości? Liczby tez 8bitowe?)
0
jak ze sterownikiem libusb to jest to bardzo proste - podobne do RS-232, jest sporo przykladow (te w c++ tez sie nadaja ...)
0
Ewentualnie, by sprzęgnąć mege z usb można użyć układu FTDI FT232R ;) Polecam, obsługa banalnie prosta, przykłady uzycia (rowniez w delphi) na stronie producenta.