Witam, może ktoś zapodać FPC pod winde? Kompiluje kernela z własnego OS, docelowo był kompilowany pod linuksem w FPC , niestety pod windą wyrzuca błędami. Posiadam FPC 2.0.4 oraz 2.2.4, lecz obie te wersje dają taki sam efekt, nie znalazłem innego może wy macie jakieś ciekawe propozycje/rozwiązania ?
Pozdrawiam
Co to znaczy „zapodać FPC pod winde”? Free Pascala znajdziesz na http://www.freepascal.org. Pod „windę” i nie pod windę.
Może chociaż podaj jakie błędy dostajesz?
Ja proponuję dodać plik system.pas
http://sourceforge.net/apps/trac/los/browser/trunk/src/shell/system.pas
Azarien właśnie z tej stronki ściągałem kompilator, mam takie błędy:
http://img199.imageshack.us/img199/5619/beztytuumq.jpg
Tylko, że tu nie ma żadnych błędów...
tylko jak odpalam poźniej ten system wszystko jest ok, ale gdy wpisuję komendę "LIST" by pokazało pliki w katalogu głównym, zawiesza się i nic się nie dzieje (jeszcze wcześniej jak kombinowałem to zaraz po uruchomieniu jakieś znaczki się pojawiły i tyle)
W takim razie musisz skompilować to pod Linuksem.
@Edit: Jaki emulator?
Sun xVM Virtual Box
//
próbowałem na wirtualce odpalić Ubuntu, ale nie wchodzi ;/
poza tym gdyby się nawet udało to nie wiem czy z maszyny wirtualnej miałbym dostęp do plików zewnętrznych na dysku ...
Sprawdź czy ta binarka ci pójdzie http://77.65.104.48/4pOS.bin
tak, Twoje pliki działają bez problemu, ale kernel, który już sam kompiluje właśnie nie.
P.S. jak dokladnie powinno brzmieć polecenie READ? tak? --> np. READ TEST
bo gdy tak wpisuje to nadal migają tylko spacje, plik jest w głównym katalogu.
READ TEST<spacja><spacja><spacja><spacja><spacja><spacja><spacja>
PS. Ja mam Free Pascal Compiler version 2.2.2-8 więc może spróbuj tej samej
no tak, zainstalowałem i niestety ten sam efekt, nie kompiluje ;/ nie wiem czy jest taki alternatywny pod windowsa
lolq napisał(a)
nie kompiluje ;/
Zrozum to w końcu, że to co się wyświetla to nie są błędy tylko ostrzeżenia. Teraz liczy się to czy kernel dobrze działa
ale skoro nie pojawia się skompilowany plik to nie kompiluje... kernel musi działać bo to jest ten sam co Twój tylko chcę sam skompilować cały OS reszta poszła tylko to zostało, więc musi być wina kompilatora
Więc pokaż te błędy
dobra zainstalowałem sobie Ubuntu 9.10, mam fpc 2.2.2-8 tylko nie kompiluje mi dalej pliku kernel.
Dopiero się uczę kompilować pod linuksem... więc jak coś proszę o dokładne wyjaśnienia :)
takie oto cuda się dzieją gdy chcę kompilować pliki do kernela:
http://img641.imageshack.us/img641/2920/zrzutekranun.png
Masz plik src/kernel/idt.pas?
mam, mam wszystkie potrzebne pliki a jednak coś jest nie tak ;/
Dziwne. Używam tego samego polecenia co ty, ale u mnie się kompiluje. Spakuj wszystkie pliki OSa do zipa i mi go wyślij mailem
ok później wyślę, ale to są te same od Ciebie, z Twojego tutka :P
chciałem samodzielnie skompilować i sprawdzić
Więc masz plik makefile. Wiec wydaj polecenie make. Chociaż wydaje mi się że to nic nie zmieni
no tak z Makefile też próbowałem, też nie kompilowało dlatego chciałem zobaczyć co jest nie tak i wklepałem kod do konsoli.
Spróbuj skompilować to: http://77.65.104.48/4pOS-0.3.zip
a zapomniałem dopisać:
/home/artur/Pulpit/os/nowy katalog 2/4pOS-0.3/Makefile: 13: install:: not found
[sudo] password for artur:
wszystko leci a jak dojdzie do tego momentu to prosi o hasło (miałem już wcześniej) tylko że w tym momencie właśnie nie można wpisać nic ;o
po prostu jest kursor ale kompletnie nie można nic pisać...
Nie patrz na kursor tylko pisz a potem potwierdź enterem. w Linuxie tak jest
to też nic nie daje ;/
wpisałem (choć kursor się nie ruszał) i pojawiło się:
Sorry, try again.
[sudo] password for artur:
i znów wpisać, ale jak drugi raz wpiszę to się zamknie i później już jak odpalam Makefile to tylko mignie i tyle (przynajmniej tak wcześniej było)
edit: o czaj, pogrzebałem trochę i pozmieniałem ścieżkę, o dziwo przeleciało jak zwykle ale tym razem się pojawił plik *.bin :)
Wpisujesz błędne hasło
hasło dobre było :D
już chyba właśnie wiem czemu nie chciało wcześniej to działać ;p
teraz muszę jakiś pod linuksa emulator... quemu jest dobry? Czy może Ubuntu ma jakiś w standardzie?
sudo apt-get install qemu
i po sprawie
ok, działa wszystko, a jeszcze jaki jest program do edycji obrazu pod linuksa? Jakiego Ty używasz? (pod win korzystałem z UltraISO, który proponowałeś) Bo poleceniem mount tylko załącza plik bin do ima a żeby np. edytować w tym grub'a ?
edit: lol etyduje np. pliki (tylko nazwy np. przestawiam polecenie EXIT by było na końcu itp.) zapisuje, wszystko sprawdzam czy ścieżki pasują w Makefile i kompiluje, ok, ale nadal wychodzi to samo co było, bez zmiany ;o ...